PDA

Zobacz pełną wersję : Rezonans na zimnym, ale tlumiki prawie nowe



pingwin
06-05-2005, 08:45
Witam,

wiem ze temat rezonansow byl ostatnio obecny, ale moj problem jest troszke inny. Mianowicie, pojawia mi sie rezonans (tylko podczas jazdy, nie na N) przy pewnych obrotach (i ich wielokrotknosci). Rezonans wystepuje tylko na zimnym i dochodzi jakby spod podlogi z przodu, chociaz lokalizacja rezonansu jest z natury trudnym zadaniem. Brzmi troche jak sportowy wydech (hmmm... moze niech tak zostanie?? :)) ).

Tlumiki oba tylne i srodkowy byly wymianiane pol roku temu (a rezonans sie pojawia od niedawna). Czy to moze byc katalizator? A moze skrzynia ktora tez ostatnio sie dziwnie zachowuje? Z tym, ze co do skrzyni to pytalem majstra i powiedzial ze rezonowac w skrzyni moze tylko konwerter, a ten mam podobno ok.

Myslalem na poczatku, ze to moze swiezo zalozona przeze mnie oslona pod silnikiem, ale ona by grala caly czas a nie tylko na zimnym.

Bede wdzieczny za wszelkie sugestie.

Pozdrawiam,
pInGwIn

m3hoo
06-05-2005, 09:13
A gumy, na których wisi układ wydechowy wymieniałeś? Może są jakieś rozciągnięte i gdzieś coś drży.

pingwin
06-05-2005, 09:18
Nie, gum chyba nie wymienialem... ale na moje inzynierskie oko :)) to guma nie jest wrazliwa na temperature a rezonuje mi tylko na zimnym...

Pozdrawiam,
pInGwIn

m3hoo
06-05-2005, 09:40
guma nie jest wrazliwa na temperature
Owszem, guma jest wrażliwa na temperaturę (czego dowodem jest m.in. podział opon na zimowe i letnie) :) Faktem jest także, że temperatura silnika nie wpływa zbytnio na gumy, na których podwieszony jest tłumik (i o to Ci pewnie chodziło ;) ). Mi, z kolei, chodziło o to, że wyciągnięte (ze względu na swą starość) gumy powodują niechciane "rozluźnienie" całego wydechu, wskutek czego mogą się gdzieniegdzie pojawić rezonanse.
Oczywiście nie twierdzę, że po wymianie tych gum Twoje problemy definitywnie znikną :)

pingwin
06-05-2005, 09:49
Faktem jest także, że temperatura silnika nie wpływa zbytnio na gumy, na których podwieszony jest tłumik (i o to Ci pewnie chodziło ;) ).

Wlasnie o to :)

Hmmm... w takim razie w najblizszym czasie musze sie przejechac do odpowiednich specow. Chociaz ta roznica (zimny/cieply) jest na tyle duza, ze mam watpliwosci czy takie malenstwa moga byc przyczyna :).

A czy zdychajacy katalizator tez sie moze tak objawiac?

Pozdrawiam i dzieki,
pInGwIn

pingwin
06-05-2005, 17:53
Moglby mi ktos napisac czym sie objawia umierajacy katalizator?

Pozdrawiam,
pInGwIn

wrozek
06-05-2005, 19:54
Przezyłem kiedyś w Ścierce ...... Zaczęło sie od brzęczenia pod podłogą przy przyspieszaniu ... właśnie takie rezonujące jeśli tak to można nazwać .....aż wreszcie kiedys kawałek pęknietego wkładu zatkał mi wylot spalin .....nagły spadek mocy, czerwony kolektor wydechowy .... Stanąłem na kanale,postukałem w katalizator - brzęczy. No to wykręciłem katalizator i wytrząsnąłem ze środka pokruszone kawałki, resztę wytłukłem jakimś prętem metalowym i wysypałem. Bulgot pustej puszki po katalizatorze był denerwujący to wstawiłem tłumik i już.

krzys-68
06-05-2005, 20:28
Nie, gum chyba nie wymienialem... ale na moje inzynierskie oko :)) to guma nie jest wrazliwa na temperature a rezonuje mi tylko na zimnym...

Pozdrawiam,
pInGwInAle guma się mogła rozciągnac i jak silnik jest zimny to troszkę mocniej drży i dobijac gdziec moze tłumikami.Po rozgrzaniu kultura pracy silnika rośnie i drgania się stabilizuja

pingwin
06-05-2005, 20:33
Przezyłem kiedyś w Ścierce ...... Zaczęło sie od brzęczenia pod podłogą przy przyspieszaniu ... właśnie takie rezonujące jeśli tak to można nazwać .....(...)

a te rezonanse podczas przyspieszania znikaly Ci jak sie silnik nagrzal?

Pozdrawiam,
pInGwIn

pingwin
06-05-2005, 20:40
hmmm... tak czy owak nie ma rady - bede musial sie przejechac do macherow od tlumikow.

Gdyby (odpukac) okazalo sie ze to nie gumki jeno wlasnie katalizator to co radzicie zrobic - kupic katalizator zastepczy (ponoc kolo 500PLN kosztuje), wstawic tlumik, strumiennice, kawal rury?
Jak to sie bedzie mialo do emisji spalin i ew. problemow przy przegladach technicznych? Czy mozna go tak po prostu wymontowac i wstawic cos innego? Co moze powodowac awarie katalizatora?

Pozdrawiam,
pInGwIn

wrozek
06-05-2005, 20:41
To nie pamięatm :wall: To było jakieś 7 lat temu .... Ale może nie tyle temp. silnika ile samego katalizatora, efekt rozszerzania termicznego graja role.... Jak masz peknięty wklad to po rozgrzniu sie może lekko sie to rozszerza, ściska i przstaje się telepać ..... Ale to wszystko jest bardzo głębokie "moż(rz)e" .... Ty masz automat ...może zanim olej w skrzyni się rozgrzeje coś wariuje.... Może masz jakąś nieszczelność w układzie wydechowym zatykającą się po rozgrzaniu ... Kurde ! Można by tak dywagować i zgadywać ......

pingwin
06-05-2005, 21:05
Bylem wlasnie przy autku i zauwazylem ze mam luzny (nie do konca wsadzony) jeden przewod podcisnienia.

Jest to zielony przewod, zakonczony gumowa czarna "fajka (90 st)" wchodzacy do takiego talerzyka ustawionego poziomo tuz za mocowaniem linki przepustnicy. Do czego jest ten przewod? Czy to nie czasem obwod recyrkulacji spalin? Czym grozi rozszczelnienie tego laczenia? Czy to moglo byc przyczyna tych anomalii?

Zamocowalem to teraz na fest i mam nadzieje ze to bylo to. Mam nadzieje ze jak go na zimno odpale to bedzie juz spoko.

Pozdrawiam,
pInGwIn

wrozek
06-05-2005, 21:17
Oby to było to...

pingwin
29-05-2005, 17:17
Pewne post scriptum do calego watku :)

Otoz, po odebraniu autka po naprawie automatu objaw ustal! Najprawdopodobniej konwerter, kotry byl wymieniany, rezonowal na zimnym silniku.

Dzieki raz jeszcze wszystkim za porady!
Pozdrawiam,
pInGwIn