Zobacz pełną wersję : Test preparatu odrdzewiającego FOSOL
Zrobiłem test polskiego preparatu odrdzewiającego FOSOL. Koszt to ok 15zł z przesyłką na allegro za butelkę 0,5l. Wygląda to tak:
http://images.budujesz.pl/full/48650_1_f.jpeg
Test przeprowadziłem na niewielkim kawałku zardzewiałej blachy (chyba ze starej lodówki).
1. Naniesienie preparatu pędzlem na nieoczyszczoną mechanicznie blachę:
http://motolargo.home.pl/mondeo/fosol1.jpg
2. Po 10 minutach:
http://motolargo.home.pl/mondeo/fosol2.jpg
3. Z ciekawości przetarłem blachę ścierką:
http://motolargo.home.pl/mondeo/fosol3.jpg
4. Preparat naniosłem raz jeszcze i po około 25 minutach od rozpoczęcia testu blacha wygląda tak:
http://motolargo.home.pl/mondeo/fosol4.jpg
Moje wnioski: jak widać, preparat działa dość skutecznie na bardzo zardzewiałej powierzchni, która nie była oczyszczana mechanicznie. Stosując na aucie warto najpierw oczyścić powierzchnie szczotką drucianą i dopiero zaaplikować w celu oczyszczenia wżerów.
Po zakończeniu oczyszczania preparatem blachę należy umyć wodą, a następnie dobrze wysuszyć i wg mnie przemyć benzyną ekstrakcyjną (butelka 0,5l ok 4zł). Dlaczego benzyna? Otóż woda + metal = rdza, a benzyna stosowana jest przez lakierników, wiec nie działa korozyjnie. Nie testowałem zmywania FOSOLU benzyną, bo nie wiadomo jak by zareagowała z kwasem. Na taką oczyszczoną powierzchnię dać 2 warstwy farby CORINA (0,5l kosztuje ok 12zł). Farba antykorozyjna i bardzo trwała, którą można malować nawet zdrowy metal (przetestowałem).
Komentarz pozostawiam Wam.
CoastBasse
16-04-2013, 21:32
No ciekawie ciekawie. Może mi się przydać niedługo :) Ja kiedyś używałem brunox ale to inaczej działało
Stary poczciwy Fosol a już myślałem, że tego nie produkują a tu miła niespodzianka.
A co z przemywaniem wodą po działaniu Fosolu ? Jak się nie przemyje to co ? dalej będzie coś chciał działać i zaszkodzi blasze ? Mam na myśli trudno dostępne miejsca, gdzie Fosol może dotrzeć / dopłynąć, a potem co ? wodą przelać? hhmmm.
Test preparatu odrdzewiającego FOSOL
kolego Krzysztofie,
dobry test, widzę, że obcykany w temacie jesteś więc proszę o radę.
z tego co wyczytałem, proponujesz przetrzeć, wyczyścić, odtłuścić potem FOSOL i Corinę. czy coś pomiędzy tymi preparatami mam robić? przemyć, wysuszyć? ruda pojawiła się pod lusterkami zewnętrznymi, więc mniemam, że muszę się zabrać za szybkie rozebranie.
co myślisz o tym DINITROLU?
z tego co wyczytałem, proponujesz przetrzeć, wyczyścić, odtłuścić potem FOSOL i Corinę. czy coś pomiędzy tymi preparatami mam robić? przemyć, wysuszyć?
Fosol trzeba zmyć wodą - tak zaleca producent preparatu (fosol jest na kwasie). Potem albo przetrzeć szmatą albo poczekać aż wyschnie. Następnie proponował bym odtłuścić to benzyną ekstrakcyjną (lub coś w ten deseń). Ja na progi kładłem od razu corinę. Jej wypada nałożyć 2 warstwy i poczekać aż wyschnie. Tutaj jak ktoś się spieszy to efekt będzie mizerny. Zamiast coriny można dać jakiś podkład antykorozyjny, ale ja przetestowałem na dwóch mondkach corinę i dlatego jestem i będę jej wierny. Później corine zmatowić, odtłuścić i można kłaść szpache, kolor, bitex - wedle potrzeb.
co myślisz o tym DINITROLU?
Nie stosowałem, ale z tego co widziałem to cena dość zacna jest. Zastosowałem polski produkt w śmiesznej cenie i jak widać na załączonych obrazkach - bez przykładania się preparat dał radę. Nikt nie zabroni nam przecież nałożyć go kilka razy dla lepszego efektu.
Stasio1948
22-04-2013, 08:36
A co z przemywaniem wodą po działaniu Fosolu ? Jak się nie przemyje to co ? dalej będzie coś chciał działać i zaszkodzi blasze ? Mam na myśli trudno dostępne miejsca, gdzie Fosol może dotrzeć / dopłynąć, a potem co ? wodą przelać? hhmmm.
Fosol pod farbę trzeba zmyć wodą a potem wysuszyć powierzchnię i tak jak radzi kol.zsberg zmyć benzyną ekstrakcyjna.Do powierzchni z pozostałościami Fosolu nawet najlepsza farba słabo trzyma.
Gwoli wyjaśnienia:Fosol jest oparty na kwasie fosforowym i nie reaguje z czystą stalą a tylko z rdzą która jest z chemicznego punktu widzenia uwodnionym wodorotlenkiem żelaza.Nie niszczy również powłok malarskich,natomiast zmywa powłoki z cynku.Kwas fosforowy przetwarza rdze w fosforan żelaza-dobrze związany ze stalowym podłożem i średnio odporny na wodę (dlatego wymaga zabezpieczenia farbami).Część Fosolu (nadmiar) który nie przereaguje z rdza zasycha na powierzchni w postaci kleistej powłoki bardzo źle przyjmującej farbę,dosyć odpornej na działanie rozpuszczalników organicznych ale nieodpornej na wodę i dosyć mocno higroskopijnej.Resztkami Fosolu który wciekł tu i ówdzie a których to resztek nie można usunąć można się zbytnio nie przejmować gdyż aktywność kwasu fosforowego zanika po zaschnięciu a produkty z przetworzonej rdzy są stosunkowo odporne na dalsze rdzewienie.
Czy corina to jest podkład gruntujący?
Corina, cyt. "...Farbę tę można stosować do gruntowania niecałkowicie oczyszczonych z produktów korozji powierzchni stalowych, żeliwnych, aluminiowych, ze stopów ZnAl, a również i stalowo-cynkowych (gdzie wykazuje doskonałą przyczepność)..."
http://www.farbykolor.pl/corina-farba-antykorozyjna-05l-na-rdze-p183.html
http://allegro.pl/corina-0-5l-farba-na-rdze-podklad-prosto-na-rdze-i3196876667.html
harnas1515
29-04-2013, 14:35
bardzo fajny test.
Bardzo fajny kwas.
Zaraz będzie trzeba zamówić.
Farbę do kompletu dodatkowo.
Aut już z 5 czeka na takie zabiegi. ;) chyba odrazu ze 4 komplety zamówię.
Jedno i drugie stosuje się po dwa razy, więc podobne ilości pewnie tego idą. :hmm: dobrze myślę?
Corinę znajdę w markecie typu Castorama ?? A może polecacie inny podkład co znajdę w Castoramie ?? :hmm:
sokoleokoo2
04-05-2013, 16:33
Witam,
Ja zaaplikowałem Fosol na rantach drzwi na próbę (średnio oczyszczona) zauważyłem że część rdzy zaabsorbowała po 2-3 min a w innych miejscach jak było tak zostało - kilka warstw nałożyłem i nie pomogło. Ale to nic zetrę ją i będzie po sprawie, następnie zapikuje Corinę i zobaczymy - na pewno na sezon starczy a i forsę zaoszczędzi się bo lakierniki są coraz drożsi.
Może nie OT bo tyczy się "prawie" Fosolu - oczyściłem zgrubnie szczotką i miejscami papierem część rantu tylnych drzwi, potem "Odrdzewiacz do stali" z marketu - 30% kwas fosforowy (nie było Fosolu). Po ok. 10 godzinach pojawił się biały, szklisty nalot, ale miejscami również jakby maleńkie krople rdzy na powierzchni... Wyczyściłem to, odtłuściłem i Brunox (miałem pod ręką) - pędzlem raz, na drugi dzień jeszcze raz. Po 2 dniach ładna dość twarda warstwa czarno-fioletowa, ale znów zauważyłem te kropelki rdzy. No nic - znów przetarłem powierzchnię, odtłuściłem i w sumie 3cia warstwa Brunox (może zwiąże te resztki). Tak czy inaczej bez oczyszczenia do "zera" to nic z tego nie będzie. Normalnie to pewnie odrdzewiają, podkład, farba i nie widzą tego co ja miałem okazję oglądnąć.
Chcę odczekać z 24godz. oczyścić co ewentualnie wyjdzie i na to Corizon i dopiero podkład.
Swoją drogą - skoro rdza działa w głębi blachy i "ładnie" niby ją opanujemy od wewnętrznej strony drzwi to pewnie po jakimś czasie wyjdzie na zewnątrz ...
Kumpel po takim oczyszczeniu (tylko w innym miejscu, w innym aucie) malował/nakładał żywicę epoksydową, chyba nawet bez maty szklanej. Potem rdza nie miała już jak wyjść, a czy nie wychodziła drugą stroną to nie wiem.
tomek1689
08-05-2013, 12:11
Fosolem potraktowałem wszystkie ranty drzwi i obitą klapę przed malowaniem. Po 12h blacha była czyściutka, nawet w rowkach zgrzewów. Wytrwało cały sezon zimowy i do dzisiaj nie ma śladu rudej.
Po Fosolu myłeś wodą jak zalecają ? i co dałeś na blachę?
tomek1689
10-05-2013, 01:20
Tak, po Fosolu mycie wodą, potem podkład na blachę i dopiero lakier
jacekpr1
10-05-2013, 20:13
podkład zwykły?
zastanawiam się jaki podkład to gruntujący , u siebie dawałem reaktywny
sokoleokoo2
11-05-2013, 12:04
Witam, ja wczoraj po robocie poszukiwałem Coriny po lokalnych sklepach w Krakowie i za chiny nie mogłem znaleźć a w niektórych to nawet ludzie byli zdziwieni. Zmęczony poszukiwaniem zakupiłem w Castoramie takie coś:
http://www.dekoral.pl/produkty/p/de169-podklad-antykorozyjny
Polecane na innych forach i podobno też super dział w dodatku podobno nie trzeba malować od razu tylko można pojeździć chwilkę (ja dopiero dam kolor za miesiąc)
Zapłaciłem za puszkę 14,80 za 0.5 litra - Drogo, była też "Jedynka" 0,3l za 12,28 wziołem jednak tego decorala.
Chciałem dziś sobie zaaplikować ale niestety pogoda nie sprzyja a robione będzie pod blokiem a deszcz lada chwila - poczekam do środy lub do nast. weekendu.
Z opisu wychodzi , że to podkład gruntujący
Witam, ja wczoraj po robocie poszukiwałem Coriny po lokalnych sklepach w Krakowie i za chiny nie mogłem znaleźć a w niektórych to nawet ludzie byli zdziwieni. Zmęczony poszukiwaniem
Nie wiem czy to to samo (kiedyś Corinę kupiłem w Castoramie, teraz nie ma), ale Corizon kupiłem naprzeciwko Castoramy zakopiańskiej - taki sklep z farbami na tym samym "placyku" co oddział PeKaO SA - coś koło 9zł za 200ml?....
sokoleokoo2
13-05-2013, 23:03
Ja niestety nie znalazłem, myślę że ten decoral też da radę chociaż na rok lub dwa starczy, zresztą ma świetne opinie podobnie jak Corina. Zauważyłem też że np. taki Hameriait ludzie narzekają jak diabli. Jutro jak tylko będzie pogoda to idę pozbyć się rdzy już 2 raz ponieważ po 1 razie w ostatnie święta sam Fosol nie dał rady i na nie zabezpieczonym rdza po 2-3 dniach znów wyszła. Panowie cudów nie ma.
Jutro jak tylko będzie pogoda to idę pozbyć się rdzy już 2 raz ponieważ po 1 razie w ostatnie święta sam Fosol nie dał rady i na nie zabezpieczonym rdza po 2-3 dniach znów wyszła. Panowie cudów nie ma.Sam fosol zostawiłeś? :D
sokoleokoo2
15-05-2013, 21:57
Tak zostawiłem bo robiłem w majowej przerwie świątecznej i myślałem że kupię gdzieś na mieście Corinę ale lipa. Więc już i tak nie dałem rady dokończyć. Teraz od dwóch dni działam fosolem pod blokiem we wszystkie ogniska rdzy, jutro pierwsze malowanie dekoralem. Zobaczymy co wyjdzie.
PS. Ten Fosol bez rewelacji, w fanach 4 kółek mieli coś co aplikowali na rdzę, po godzinie robiła się fioletowa i to przemywali benzyną i ładowali farbę po 1-2h, elegancko pokazywali w realu i to w kilku odcinkach, wiadomo oni mają non stop deszcz więc może i preparaty lepsze - ale aż tak byli byśmy za nimi do tyłu ? przecież to zwykła reakcja chemiczna a w dodatku rdza reaguje nawet z Octem, więc czemu to taki problem ?
jacekpr1
15-05-2013, 23:10
Grupa Płocka, czyli kilka czy kilkanaście dusz będziemy testować fosol. oblukamy co z tego wyjdzie
---------- Post added at 22:10 ---------- Previous post was at 22:09 ----------
ale jak zsberg podaje info i foto..... ja mu zawierzam
marcinmg1
16-05-2013, 09:48
Jak macie dostęp to wypróbujcie ten Fertan o którym już pisałem, podobno rewelacyjny. Niestety jest droższy niż Fosol.
SwPiotrek
26-05-2013, 06:24
Fertan stosuje się przy renowacji pojazdów zabytkowych. Też słyszałem że jest rewelacyjny. W każdym razie - działa podobnie ja Fosol. Fosolu używam od lat, sprawdza się bardzo dobrze na blasze mechanicznie oczyszczonej z rdzy.
Na "gołą blachę" najlepiej jest na trysnąć podkład epoksydowy. Dla czego epoksydowy? Ponieważ podkład epoksydowy nie przepuszcza wilgoci!
Więcej info na lakiernik.info.pl ;)
Ten dekoral bym odpuścił zdecydowanie.
Dobre to na płot czy bramę albo rynne jednak inne podkłady stosuje się pod lakiery epoksydowe inne pod akryle czy lakiery wodne .
Wielu z nich nie wolno łączyć . To jest powód dla którego lakiernicy stosują konkretne komplety podkład,szpachla ,baza lakier itd
Oczywiście nikt nie zabroni nikomu eksperymentów jeśli ktoś lubi kilka razy podchodzić do tego samego tematu
SwPiotrek czyli na blachą umytą z fosolu mówisz , aby dawać podkład epoksydowy? A reaktywny? I dopiero na to podkład akrylowy.
SwPiotrek
26-05-2013, 14:09
rustin Na blachę oczyszczoną z rdzy najlepiej jest dać podkład epoksydowy.
Tutaj jest to wszystko dobrze opisane i zilustrowane -
http://lakierowanko.info/viewtopic.php?t=5785
W przypadku dolnej części drzwi, warto prysnąć wosk nieprzepuszczający wilgoci.
sokoleokoo2
26-05-2013, 18:02
Witam,
Ja tam zaaplikoowałem ten dekoral i trochę już pośmigałem od 2 tyg. jak na razie spokój nic się nie dzieje. Teraz tydzień pada i też nic. Na razie obserwuje. Jeszcze został kolor i będzie git - pewno jeszcze trochę pośmigam.
Ja wam powiem że na tych cudach reaktywnych/ epoksydowych i innych się nie znam, wiem że natomiast że dostęp do nich jest utrudniony bo w zwykłych sklepach ich nie ma w dodatku wszędzie gdzie mi fachowcy malowali ruda zawsze wychodziła po 1 sezonie. Powiedziałbym że tacy fachowcy ale kilka osób malowało w różnych malarniach i zawsze po najpóźniej 3 sezonach wyłaziło coś.
To trochę tak jak jedni chwalą Bronux inni narzekają bo ktoś napisał w necie że Bronux tworzy warstwę i trzeba długo czekać aż wyschnie i ludzie go nałożą czekają kilka dni i nikt tego nie zmywa a po 2 miesiacach pojawia się ruda 2x większa.
Zobaczymy co warty ten dekoral zwłaszcza że pomalowałem kilka miejsc pod autem i albo się przyjmie albo będzie lipa to nałożę coś innego i znów się trochę pobawię ;)
PS. za rok i tak mnie czeka poprawa po fachowcach - ciekawe czy z dekoralem czy czymś innym ;)
ja reaktywny dostałem bez problemu
SwPiotrek a jaką masz pewność , że w 100% doczyścisz z rdzy? właśnie dlatego lepiej dać reaktywny , takie info dostałem właśnie na forum które przytaczasz ;)
SwPiotrek
27-05-2013, 13:24
W brew powszechnej opinii reaktywny nie wchodzi w reakcję z rdzą.
Choć tak jak napisałeś, można go stosować zamiast epoksydu. Na reaktywny nie można kłaść szpachli. Epoksydowy ma jeszcze większą odporność na przenikanie wilgoci.
(itp. itd)
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.