PDA

Zobacz pełną wersję : [MkII] Wyciągnięcie/Demontaż pływaka z baku na przykładzie 1.8TD



Johny6665
22-05-2013, 14:28
Witam wszystkich.

Dzisiaj musiałem wyciągać pływak poraz kolejny, więc wpadłem na pomysł, że podziele się z wami instrukcją demontażu.

Najlepiej mieć ze sobą:
- Szlifierkę (małą) z tarczą do cięcia.
- Śrubokręt (mały, płaski)
- Młotek
- Rurkę (taką zwykłą do wody 3/4 cala o długości min. 20cm).
- Pędzelek szeroki ale cienki.

Nasz cel znajduje się tutaj - czyli pod tylną kanapą.

http://img692.imageshack.us/img692/8638/20130522102911.jpg

Kanapę wiadomo, podnosimy do góry od strony oparcia tylniego. Jest mały problem z pasem, który jest zamontowany na stałe na środku ale wystarczy zaczepić go o zagłówek i już nam nie będzie przeszkadzał.
Następnie demontujemy gumowy dekielek osłaniający kostkę elektryczną nad pływakiem i odpinamy kostkę.

Ujrzymy nasz pływak:

http://img12.imageshack.us/img12/99/20130522111810.jpg

Jak widać na zdjęciu wyżej ja wyciąłem kawałek blachy, który uniemożliwiał odpięcie przewodów a tym bardziej nie pozwoliłby ze względu na długość rurek wyciągnięcie pływaka do góry.

Po wycięciu ściągamy przewody paliwowe i zabieramy się do OCZYSZCZENIA miejsca wokół pływaka. Robimy to po to aby nic przez przypadek nie wpadło nam do baku (akurat u mnie dekielek był strasznie zardzewiały i musiałem się tej rdzy pozbyć)

http://img836.imageshack.us/img836/1755/20130522104422.jpg

Kiedy już będziemy mieli w miarę dookoła posprzątane, bierzemy naszą wcześniej przygotowaną rureczkę i przykładamy do pierścienia, który trzyma nam cały pływak w środku. Są na nim wypusty skierowane do góry o które opieramy rurkę i z wyczuciem uderzamy w nią młotkiem. Pierścień obróci się nam o ok. 1,5 cm i wyskoczy do góry wraz z pływakiem. Delikatnie wyciągamy pływak do góry i oto on:

http://img543.imageshack.us/img543/8338/20130522110902.jpg

i widok wnętrza baku:

http://img823.imageshack.us/img823/6070/20130522110906.jpg

W moim przypadku po raz drugi zniknął plastik, który unosi się na ropie i pokazuje nam stan paliwa na liczniku. Udało mi się dorwać drugi i zamontować go zaginając delikatnie drucik, na który jest on założony (drut ten jest hartowany, więc ostrożnie trzeba się z nim obchodzić) a na załamanie druta nałożyłem 3 koszulki termokurczliwe (nie reagują z ropą) i zgrzałem dla bezpieczeństwa. Już nie powinien mi nigdy spaść.

Montowanie pływaka wykonujemy w odwrotnej kolejności. Samo włożenie go nie sprawia problemu, tylko musimy trafić na otwór, który znajduje się wewnątrz baku i delikatnie go wkładać.

Dociskamy go potem do dna baku (pływak ma sprężynke którą właśnie musimy docisnąć) i zabijamy z powrotem naszą wcześniej używaną rurką. Najlepiej wykonywać do we dwie osoby aby jedna trzymała pływak dociśnięty do dna, a druga operowała młotkiem :).

Zakładamy przewody paliwowe, które są oznaczone więc nam się nie pomylą, zapinamy kostkę i zakładamy osłonę gumową. Ja w miejscu gdzie wyciąłem kawałek blachy wsadziłem kawałek grubszej gumy, tak aby osłoniła przewody paliwowe.

To chyba wszystko, mam nadzieję, że komuś się przyda.

Pozdrawiam.

Slawk
22-05-2013, 16:43
Ja nadmienię, że w benzynowej wersji nie trzeba wycinać blachy.

Johny6665
22-05-2013, 17:12
Dlatego zaznaczyłem, że w TD :)

bogoszkocja
22-05-2013, 19:15
a ja spytam tylko o sposób na odpięcie tych węży.nie mogę sobie poradzić z tymi zapięciami.( benzyna) ściskam te dwa wystające bolce i ciągne do góry - atu nic.

Johny6665
22-05-2013, 20:50
w TD ściśnięcie "tych bolców" + ciągnięcie ich w stronę w którą mają schodzić to cała magia.

kabzik
25-02-2014, 08:44
czy regeneracja tych tras elektrycznych bedzie miała wpływ na latanie wskazówki gdy już się ropa kończy ? mi na pełnym baku wskazuje 100% przez 200km później spada i przy 1/4 wskazówka czasami skacze, że nie wiem ile ropy mam.