Holek73
15-05-2005, 22:36
Witam wszystkich MM
Jutro (już postanowione) zagazowuję modnka II generacją BRC.
Mam pytanko zakładać czujnik przełączenia z gazu na bęzynkę reagujący na obroty czy może na temperaturkę silnika. Mieszkam poza miastem więc samochodzik od razu po wyjeździe z za ogrodzenia po 500 m wjeżdza na asfalt i pierwsze światła są po 6 km. Szybko więc nabiera temperaturki ale w pierwszej fazie (szczególnie moja łajf) lubi podgazować na wybojach - więc na 100% ponad 2000 obrotów uzyska w pierwszej minucie jazdy.
Może ktoś z gazowników podpowie czy będzie OK - Warsztat poleca przełączenie w funkcji obrotów
Wczesniem miałem Ścierkę na gaz I gen i odpalałem nawet w mrozy ok -5 na gazie. Hulała na gazichu 3 latka i wszystko ok
Jutro (już postanowione) zagazowuję modnka II generacją BRC.
Mam pytanko zakładać czujnik przełączenia z gazu na bęzynkę reagujący na obroty czy może na temperaturkę silnika. Mieszkam poza miastem więc samochodzik od razu po wyjeździe z za ogrodzenia po 500 m wjeżdza na asfalt i pierwsze światła są po 6 km. Szybko więc nabiera temperaturki ale w pierwszej fazie (szczególnie moja łajf) lubi podgazować na wybojach - więc na 100% ponad 2000 obrotów uzyska w pierwszej minucie jazdy.
Może ktoś z gazowników podpowie czy będzie OK - Warsztat poleca przełączenie w funkcji obrotów
Wczesniem miałem Ścierkę na gaz I gen i odpalałem nawet w mrozy ok -5 na gazie. Hulała na gazichu 3 latka i wszystko ok