Zobacz pełną wersję : [Porady] Pozbywanie się rdzy.
raiton08
20-07-2013, 19:59
Witajcie.
Pewnie takie tematy już były, ale słabo szukałem, więc nie znalazłem.
Otóż samochód stał przez kilka lat "osamotniony" i poziom rdzy się tak rozszerzył, że chciałbym was zapytać o rady jak się jej pozbyć. Głównie chodzi o progi i nadkola.
Planowałem to wyszlifować papierem ściernym, później szpachla i zamalować. Jak myślicie, to dobry pomysł?
Widziałem 1 temat o tym całym preparacie "Fosol" oraz "Corina", podobno dobrze ze sobą współpracują.
Dodam zdjęcia, nie przeraźcie się tylko, bo wygląda to tragicznie:
http://i44.tinypic.com/2mmfdlf.jpg
http://i39.tinypic.com/bgttsl.jpg
Pozdrawiam i z góry dzięki za pomoc.
'Na oko' to wyglada to tak jakby prog nadawal sie tylko do wymiany :wall:
Sprawdz jakims gumowym mlotkiem albo srubokretem jaka czesc progu jest przezarta na wylot.
raiton08
20-07-2013, 22:24
Na wymianę progów będę musiał pozbierać.
Póki co chcę chociaż to lekko "zatuszować" żeby tak się w oczy nie rzucało. To nie ma mi starczyć na lata.
Piotrus3108
21-07-2013, 09:37
ja tu widze w srodku juz "pianke montazowa" :( tak niestety jest jak wiek plus nasze warunki daja o sobie znac :(
moim zdaniem to zrob tak :
najpierw usunal bym rdze dokad idzie w miere lekko,potem bym oczyscil co mozna a co nie(nadmiar tej pianki troszke starł zeby bylo wgłebienie),nastepnie kupilbym szpachlówke z włoknem szklanym ladnie nałozył ja ale z głowa :huta: bo ja ciezko sie szlifuje,nastepnie szpachlowka gładka itp,wiadomo chyba ze papiery ladne stosowac granulacje i na koniec wodne papierki,dalej podklad antykoroyzyjny gleboko penetrujacy no i do wyboru na koniec albo bataranek albo cos innego np.czarna farba typu MAT :D
chyba wsio napisalem w wielkim skrocie :D bo wiadomo jak chce sie zrobic tymczadowo i zeby tego jeszcze nie spie... to trza rzezby troszke zrobic :D
Pozdr.
usunal bym rdze
a to się wiąże z usunięciem progów. Nie ma co sztukować, bo później zrobić dobrze to trzeba będzie czyścić z dziadostwa.
Piotrus3108
21-07-2013, 15:36
usunal bym rdze
a to się wiąże z usunięciem progów. Nie ma co sztukować, bo później zrobić dobrze to trzeba będzie czyścić z dziadostwa.
kolega chce zrobic tymczosowo bo kaski brak wiec to jest tymczosowo,a jesli pozniej bedzie chcial zrobic porzadnie to i tak trzeba bedzie progi wycinac wiec co tam bedziesz czyscil??? jak progi wytnie ?? hmmm
nie wiem czy to odpowiedni dział na ten temat...
Progi nowe nie są drogie lepiej wymienić to od razu i mieć spokój. Jak nie masz kasy na malowanie to pokryć na daną chwile czymś antykorozyjnym i tyle w temacie
Dzial detailingu a wyskakuje z progiem zgintym na dziesiata strone... :panna:
Jeśli chcesz to na jakis czas to ja bym odczyścił z luźnego dziadostwa, przykleił włókno szklane i poleciał baranem!
Moim zdaniem najtrwalszy i najszybszy tymczasowy sppsób. Ja tak zrobiłem w poprzednim autku i o dziwo 4 lata wytrzymalo. :eek::D
mariucha18
27-07-2013, 19:31
tylko żeby później było do czego przyspawać te progi bo może braknąć podłogi ;)
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.