PDA

Zobacz pełną wersję : Tylne drzwi mk1 kombi



owad
16-02-2005, 14:51
Miałem takie traumatyczne zdarzenie w ostatnim czasie i do dzisiejszego dnia nie mogę się po nim ocząsnać. W wyniku przypadku doszło do zacięcia sie zamka tylnych drzwi od strony kierowcy.. klamka chodzi ale nie otwiera i jest na niej wyczuwalny opór... jak zamykam centranym to dochodzi z niej dwięk przeskakujących częsci (takie pstryk). Próbowałem cos z tym zrobić ale jak sie okazało rzwi mondeo są pancerne i tak np po rozkręceniu klameczki od srodka jest wszystko w plastikowaej puszcze i zostaje widok pociągającej linke klamki... jak wiadomo nie da sie rozebrac tapicerki bo zostaje 6 wkrętów mocujacych, które są przykryte uczelką (są na bocznych ściankach drzwi).
Więc jeśli mi nie pomożecie to pozostanie mi tylko wyrwanie drzwi czymś dużym i ciężkim.
A tak na poważnie to myślę jeszcze o wybiciu kołeczków od zawiasów, aczkolwiek zostaje wtedy jeszcze temat zamka. i tego jak nim ruszyć.

Ma ktoś jakiś pomysł

Dziękuje za podpowiedzi

szczerba
16-02-2005, 19:36
Jeżeli opisujesz brak możliwości otwarcia tylnych lewych drzwi o wewnątrz (bo dokładnie to nie jest przez Ciebie opisane) a otwierają się bez problemu z zewnątrz to prawdopodobnie masz przekręcone w pozycję "zablokowane" zabezpieczenie przed otwarciem przez dziecko. Jeśli natomiast nie można również otworzyć drzwi z zewnątrz (i napewno nie zamarzły) to spróbuj podjechać do serwisu (np blacharskiego) fachowcy potrafią otwierać drzwi przez włożenie i przesunięcie metelowej taśmy.

krzys-68
16-02-2005, 19:42
Jeżeli opisujesz brak możliwości otwarcia tylnych lewych drzwi o wewnątrz (bo dokładnie to nie jest przez Ciebie opisane) a otwierają się bez problemu z zewnątrz to prawdopodobnie masz przekręcone w pozycję "zablokowane" zabezpieczenie przed otwarciem przez dziecko. Jeśli natomiast nie można również otworzyć drzwi z zewnątrz (i napewno nie zamarzły) to spróbuj podjechać do serwisu (np blacharskiego) fachowcy potrafią otwierać drzwi przez włożenie i przesunięcie metelowej taśmy.Prawdopodobnie tak,ale jesli sie nie otwieraja z zewnątrz to problem wiekszy,trzeba jakos otworzyć.Powodów moze byc kilka,najbardziej prozaiczny to lużny rugiel na wnece

owad
16-02-2005, 23:15
To jest ten drugi problem.. porostu sie nie otwierają.. ani od srodka ani od zewnątrz... a co do blacharzy to moze to i nie głupi pomysł..

adi
19-02-2005, 21:46
To jest ten drugi problem.. porostu sie nie otwierają.. ani od srodka ani od zewnątrz... a co do blacharzy to moze to i nie głupi pomysł..
Proponuję zdjąć tapicere i zobaczyć od środka co i jak prawdopodobnie zablokował się rygiel WD 40 i będzie grało :)

owad
19-02-2005, 22:58
adi:
proponuję zdjąć tapicere i zobaczyć od środka co i jak prawdopodobnie zablokował się rygiel WD 40 i będzie grało Smile

No widze ze nie wszyscyy rozumieja o co chodzi
nie da rady sciągnąc tapicerki, otworzyć drzwi, ni ema dziurek, jest problem