KapitanBomba
18-09-2013, 03:25
Witam. Jak w temacie, znalazłem mondeo rok 2005 2.0 TDCI 130KM, lakier oryginał poza kilkoma elementami. Widziałem zdjęcia auto było lekko draśnięte, także nic strasznego. Oglądałem już 6 fordów w mojej okolicy i ten prowadzi się wyśmienicie, ma moc nic nie stuka w zawieszeniu, jest najlepszy z tego co widziałem. Ale mam pewne obawy:
-Silnik dziwnie pracuje. Mianowicie coś stuka na środku silnika (centralnie jak jest silnik, tam gdzie wtryskiwacze), dźwięk ten można porównać do pracy jakiegoś STARA albo czegoś w tym rodzaju. Bardzo głośna praca silnika i wyraźny stukot, nawet po zamknięciu maski słychać to dosyć wyraźnie stojąc kawałek od samochodu. Nie jest to żaden 'metaliczny dźwięk' takie stukanie/pukanie 'puk puk puk puk' równomierne z odgłosem silnika :niewiem: . Na postoju lekko czuć to jak się wcisnie pedał sprzęgła (tak jakby te wibracje się przenosiły do wnętrza auta). Koło 2masowe odpada, bo było robione wraz ze sprzęgłem (pracuje wyśmienicie). Paski tam z lewej strony silnika wyglądają na nowe. Dodam jescze, że auto koło 3-4 tysięcy obrotów puszcza niewielką czarną chmurkę z wydechu z lekko słyszalnym świstem (takim jak blow-off w subaru, ale dużo ciszej.). Spalanie na kompie 6.2 l/100km. MOJE PYTANIE:
-Czy to są wtryskiwacze? Czy może to być coś dużo gorszego? Jeżeli będą to wtryski to kupię ten samochód, bo będzie stać mnie na ich zregenerowanie +jeszcze zrobienie jakiś drobnostek. Jeżeli może to być coś dużo gorszego będę szukał dalej. Proszę o poradę!! Jeżeli według was będą to tylko wtryski jutro jade z tym autem do ASO aby potwierdzic to na 100%. Z GÓRY DZIĘKUJĘ ZA ODPOWIEDŹ!!
-Silnik dziwnie pracuje. Mianowicie coś stuka na środku silnika (centralnie jak jest silnik, tam gdzie wtryskiwacze), dźwięk ten można porównać do pracy jakiegoś STARA albo czegoś w tym rodzaju. Bardzo głośna praca silnika i wyraźny stukot, nawet po zamknięciu maski słychać to dosyć wyraźnie stojąc kawałek od samochodu. Nie jest to żaden 'metaliczny dźwięk' takie stukanie/pukanie 'puk puk puk puk' równomierne z odgłosem silnika :niewiem: . Na postoju lekko czuć to jak się wcisnie pedał sprzęgła (tak jakby te wibracje się przenosiły do wnętrza auta). Koło 2masowe odpada, bo było robione wraz ze sprzęgłem (pracuje wyśmienicie). Paski tam z lewej strony silnika wyglądają na nowe. Dodam jescze, że auto koło 3-4 tysięcy obrotów puszcza niewielką czarną chmurkę z wydechu z lekko słyszalnym świstem (takim jak blow-off w subaru, ale dużo ciszej.). Spalanie na kompie 6.2 l/100km. MOJE PYTANIE:
-Czy to są wtryskiwacze? Czy może to być coś dużo gorszego? Jeżeli będą to wtryski to kupię ten samochód, bo będzie stać mnie na ich zregenerowanie +jeszcze zrobienie jakiś drobnostek. Jeżeli może to być coś dużo gorszego będę szukał dalej. Proszę o poradę!! Jeżeli według was będą to tylko wtryski jutro jade z tym autem do ASO aby potwierdzic to na 100%. Z GÓRY DZIĘKUJĘ ZA ODPOWIEDŹ!!