PDA

Zobacz pełną wersję : Mondeo V6 - prośba o ocenę Lublin



bufetowa
03-10-2013, 21:34
Witam Serdecznie, czy może ktoś coś wie na temat tego auta lub nawet może je ew. sprawdzić ? http://otomoto.pl/ford-mondeo-2-5-v6-manual-xenon-szwajcar-C30531055.html dzięki Wielkie i Pozdrawiam

bufetowa
04-10-2013, 18:32
wszyscy mają jakieś odpowiedzi a tu pies z kulawą nogą ....

sssV
05-10-2013, 20:13
Nie wyglada zle. Auta z Szwajcarii sa na ogol sprawne technicznie i zadbane ze wzgledu na restrykcyjne i przestrzegane przepisy dot. stanu tech.
Oplaty sa troche wyzsze niz w przypadku aut z UE.

mad
06-10-2013, 09:43
Taaaa...

Auta w Szwajcarii są dużo droższe niż np w niemczech. Większość sprowadzanych jest po przejściach i to grubych blacharsko lakierniczych.
Na zdjęciach nic nie widać - zrobione w magicznej porze dnia :hehe:

sssV
06-10-2013, 09:58
Większość sprowadzanych jest po przejściach i to grubych blacharsko lakierniczych
Dlatego, ze tam nikt nie naprawia uszkodzonych bo ceny sa kosmiczne a jakiekolwiek uszkodzenie np podluznicy skutkuje zlomowaniem.

Arca_1
06-10-2013, 11:28
Co do napraw to te samochody ze Szwajcarii przyjeżdżają do Polski na lawecie i u nas je "klepią" i z powrotem do komisu wracają. Często te samochody najpierw rejestrowane w Niemczech czy
Belgi były. A tak ciekawe ile za akcyze zapłacił sprzedajacy.

GrekuPL
06-10-2013, 21:25
Co do napraw to te samochody ze Szwajcarii przyjeżdżają do Polski na lawecie i u nas je "klepią" i z powrotem do komisu wracają.większość tak przyjeżdża... czy to ze Szwajcarii czy z innego kraju... to się musi opłacać... świeżą E-klasę z 11tys km przyciągnął mój klient blacharz/lakiernik...no co... pod deską nikt spawów szukać nie będzie ;)

sssV
06-10-2013, 21:28
taaa tylko w tym przypadku mowimy o trzynastoletnim mondeo za dyche wiec jak byl rozwalony to w szwajcarii co doplacali do niego?

GrekuPL
06-10-2013, 21:36
taaa tylko w tym przypadku mowimy o trzynastoletnim mondeo za dyche wiec jak byl rozwalony to w szwajcarii co doplacali do niego?znam wiele szrotów gdzie mają rozpisane elementy typu drzwi kompletne z dokładnym rocznikiem na szybie aby bardziej przyciągnąć klientów-handlarzy...

niby kto komu ma dopłacić ? przecież 13-letnie mondeo jak ktoś ciągnie to musi zarobić...no nikt tego dla idei nie robi, proszę Cię...akurat znam i zaopatruje warsztaty które składają takie auta, owszem są i po lekkich uderzeniach, przetarciach itp. ale są i takie które naprawdę trudno nazwać autem w dniu przyjazdu do warsztatu..i też to są 10-letnie pojazdy... nie każdy chce ładować się w auto za 100tys na handel, woli 5 po 10tys zł i zarobić tyle co na jednym za 100tys zł :bigok:

sssV
06-10-2013, 21:43
znam wiele szrotów gdzie mają rozpisane elementy typu drzwi kompletne z dokładnym rocznikiem na szybie aby bardziej przyciągnąć klientów-handlarzy...

Nie wiedzialem. :kawa2:

niby kto komu ma dopłacić ? przecież 13-letnie mondeo jak ktoś ciągnie to musi zarobić...no nikt tego dla idei nie robi, proszę Cię...akurat znam i zaopatruje warsztaty które składają takie auta, owszem są i po lekkich uderzeniach, przetarciach itp. ale są i takie które naprawdę trudno nazwać autem w dniu przyjazdu do warsztatu..i też to są 10-letnie pojazdy... nie każdy chce ładować się w auto za 100tys na handel, woli 5 po 10tys zł i zarobić tyle co na jednym za 100tys zł

Tylko wyklepanie przystanku na samochod tez kosztuje bo mietek blacharz musi swoje dostac tak jak zdzichu lakiernik i mirek handlarz.
No i graty tez trzeba za cos zakupic. Nie mowie juz o kosztach lawety.
Dlatego watpie aby ktos przytargal rozprute mk3 z vka i je teraz (przy jego wartosci rynkowej) klepal. Oczywiscie sa ewenementy co to zrobia. Predzej jednak bedzie to auto z pewniejszym zyskiem.

GrekuPL
06-10-2013, 21:52
Tylko wyklepanie przystanku na samochod tez kosztuje bo mietek blacharz musi swoje dostac tak jak zdzichu lakiernik i mirek handlarz.wszystko zależy od metody, dokładności i jak sam napisałeś, kto to robi... za wspawanie ćwiary 1000zł z montażem i pasowaniem elementów plus malowanie ;) ostatnio znajomy passata b5 za 300E przytargał trzepniętego... części na miejscu dorwał wszystkie w kolorze w tym drzwi przód i tył w tym samym roczniku ;) które go podobnie kosztowały, wymieniał prawie wszystko sam, auto dla spokojności rejestruje na żonę, za pół roku go sprzeda z niezłym zyskiem :)

zetes
06-10-2013, 21:58
akurat znam i zaopatruje warsztaty które składają takie auta, owszem są i po lekkich uderzeniach, przetarciach itp. ale są i takie które naprawdę trudno nazwać autem w dniu przyjazdu do warsztatu..

I dopóki tacy ludzie jak Ty będą przymykać oko na takie machlojki i będą wchodzić w układy z takimi warsztatami to w tym kraju nigdy nie będzie dobrze ;) Ale rozumiem, liczy się tylko kasa :skromny:

GrekuPL
06-10-2013, 22:09
I dopóki tacy ludzie jak Ty będą przymykać oko na takie machlojki i będą wchodzić w układy z takimi warsztatami to w tym kraju nigdy nie będzie dobrze Ale rozumiem, liczy się tylko kasadobrze rozumiesz, to tak samo jak z cofaniem liczników, zatajaniem wad pojazdów itp. liczy się kasa... ale luz, jak będziesz u mnie kupować auto to możesz liczyć na szczerość aż do bólu ;) dla mnie to oni mogą nawet pomniki, zabawki, samochody dla teściowych itp. itd. powiem Ci tak, ja jestem chory jak muszę kupić auto jakieś... i jestem aż do bólu podejrzliwy przy oględzinach... ostatnio co prawda nie z MKP ale z FCP z Jackiem i jego kolega oglądaliśmy mkIII w Oleśnicy i chyba z 2h sprawdzaliśmy...gość powiedział, że do zakupu mkIV nas zatrudni, bo nie spodziewał się, że w takie miejsca nawet trzeba zajrzeć... pamiętaj, nikt nikogo nie zmusza kupować auta... a to, że ludzie wierzą w okazję, w nagłe wyjazdy do pracy za granicę, w 10-te auto w rodzinie, księdza proboszcza itp. to nie moja wina ;)

bufetowa
07-10-2013, 21:58
dzięki za liczne wypowiedzi, wychodzi na to że trzeba by wynająć kogoś/jakąś firmę aby profesjonalnie sprawdziła auto, czy ktoś może kogoś takiego polecić w tamtym regionie ?

GrekuPL
08-10-2013, 09:30
dzięki za liczne wypowiedzi, wychodzi na to że trzeba by wynająć kogoś/jakąś firmę aby profesjonalnie sprawdziła auto, czy ktoś może kogoś takiego polecić w tamtym regionie ?wystarczy znaleźć blacharza, lakiernika i mechanika w jednym i jechać obejrzeć :bigok:

bufetowa
08-10-2013, 09:41
nie trzeba jechać to już się oszczędzi kasę i czas http://motoraporter.com/index.html co o takim sprawdzeniu myślicie ?

Jakub
08-10-2013, 11:17
Każde sprawdzenie jest lepsze niż jazda w ciemno. A kilka stówek nie jest problemem.

bufetowa
15-10-2013, 23:01
dzięki wielkie, już mam trochę informacji, są róźne, w końcu auto ma 13 lat, znalazł się też inny chętny ...