PDA

Zobacz pełną wersję : Proszę o opinię na temat opon Nankang SV-2



dav18
19-10-2013, 16:27
Witka, zima zbliża sie niestety jak co roku i nadszedł czas zakupu opon ;)

Kupować 2-3 letnie używki lepszych firm czy moze skusić się właśnie na ten wynalazek? Miał może ktoś styczność w tymi oponami?

Komplet nowych nankangów 225/45 R17 kosztuje 1200zł - w podobnej cenie idzie wyłapać 2-3 letnie używki continental, pirelli i pewnie innych producentów.

Jak na tle konkurencji wypada nankang??

rezulteo opony
20-10-2013, 17:14
Witamy,

Jest to opona z najniższej półki. Więcej informacji pod linkiem: opony Nankang (http://www.rezulteo-opony.pl/opony-nankang/opona-sv-2-33384).

Pozdrawiamy,

Rezuteo

dav18
20-10-2013, 23:26
Jest to opona z najniższej półki.

W takim razie co będzie lepszym wyborem:

- nowe z niskiej półki czy kilkuletnie ale markowe?

KarolRS
21-10-2013, 15:04
Dawid

Kup Ns2 będziesz zadowolony.

Mowie serio.

Jezdziłem dwustukonnym dieslem na NS2 i na Pirelli P zero i nankang był lepszy.

Jezdziłem a8 4.2 na nankangu.

Bardzo dużo tuningowanych aut w strechu lata na ns2 - bo jest tania to przedewszystkim, ale nie jest zła oponą!!!

Poleciłbym ci nawet w używce Falken ZE 912 zdaje sie (albo 14) dodatkowy plus - powoli się wyciera.

Pirelli dla mnie to kapcie najgorsze, jezdziłem na P zero i na p6000 - oba modele to dramat.

Swietnie jezdzi się na Contisportach - ale one znikają w oczach.

Na twoim miejscu kupiłbym nowe Nankangi.

mishafunky
22-10-2013, 09:25
Używki Conti 2-3 letnie nie są po 1200 za komplet, ja kupiłem Michelin Alpin A4 z połowy 2011 za 1200 z flegami

Gumiarz
22-10-2013, 14:28
Opony Nankang mają wiele nietypowych rozmiarów i są tanie - dlatego wielu tunerów ich używa. Na pewno nie dla ich jakości.

Zobacz: kupisz używane i tak naprawdę nie wiesz, co kupisz. Masz jakieś szanse na kupienie opony uderzonej, której za chwilę coś wyskoczy.
Takie coś nie zdarza się nowej oponie (a gdyby się wydarzyło, to masz gwarancję).
I właśnie gwarancja: za 2 lata też może pojawić się powód, by oddać opony do reklamacji.
Zawsze nowe. Nankang to opona budżetowa, ale są gorsze. Lepszy Nankang niż używana.

jareckimondeo
22-10-2013, 14:58
mam w Alfie założone Infinity na zimę oraz na lato to ta sama pólka co nankang i złego słowa nie mogę powiedzieć wręcz przeciwnie jak dla mnie opona bardzo dobra a cena napewno niższa od topowych marek a niczym się nie różnią tym bardziej jest to nowa opona a nie stara zleżała używka ,teraz do Mondeo też kupiłem zimówke Infinity

jarku
22-10-2013, 15:03
a niczym się nie różnią

testy mówią zupełnie coś innego

---------- Post added at 15:03 ---------- Previous post was at 15:00 ----------

12m za czołówką w teście hamowania na mokrym
http://www.auto-swiat.pl/sites/www.auto-swiat.pl/files/test_opon.pdf

jareckimondeo
22-10-2013, 15:03
jak to mówią "papier wytrzyma wszystko" ja jeżdzę już kilka dobrych lat i nic złego się nie dzieje żadnej różnicy nie odczuwam tak samo jak mówią że "Ford g.. wart" a okazuje się że nie jest taki zły tylko trzeba się przekonać i spróbować a później można pisać że coś nie tak taka jest moja opinia

dav18
23-10-2013, 10:20
testy mówią zupełnie coś innego

który numer ma nankang?? bo nie mogę dostrzec

jarku
23-10-2013, 10:28
Zamieszczone przez jarku
testy mówią zupełnie coś innego
który numer ma nankang?? bo nie mogę dostrzec
cytowałem jareckimondeo (http://www.mondeoklubpolska.pl/member.php/26639-jareckimondeo) a on pisał o infinity
21. Infinity INF-040

dav18
23-10-2013, 10:45
cytowałem jareckimondeoa

a ok ;) no i dylemat nadal pozostaje..... ale coś czuję że skończy się na nowych z niższej półki, tak jak Gumiarz pisał - jest gwarancja. A w zimie i tak staram się jeździć ostrożnie

jareckimondeo
23-10-2013, 11:23
tym bardziej że zimą nie rozwijasz Bóg wie jakich prędkości no chyba że się mylę :) a tym bardziej jeżdzisz po mieście gdzie jest błoto syf itp. no chyba że też się mylę :)

jarku
23-10-2013, 11:24
gdzie jest błoto syf

a z tym sobie tanie opony nie radzą (ale nawet i te ze średniej półki mają problemy)

KarolRS
23-10-2013, 16:37
Opony Nankang mają wiele nietypowych rozmiarów i są tanie - dlatego wielu tunerów ich używa. Na pewno nie dla ich jakości.


a widzisz co napisałem wyżej?




Bardzo dużo tuningowanych aut w strechu lata na ns2 - bo jest tania to przedewszystkim, ale nie jest zła oponą!!!

boro
23-10-2013, 21:08
jak dla mnie opona bardzo dobra a cena napewno niższa od topowych marek a niczym się nie różnią

A na jakich NOWYCH topowych oponach jeździłeś skoro twierdzisz, że te Infinity niczym się od nich nie różnią?



a niczym się nie różnią

testy mówią zupełnie coś innego

---------- Post added at 15:03 ---------- Previous post was at 15:00 ----------

12m za czołówką w teście hamowania na mokrym
http://www.auto-swiat.pl/sites/www.auto-swiat.pl/files/test_opon.pdf

Nie szkoda Ci czasu? ;)
12-15 metrów różnicy w drodze hamowania albo inaczej mówiąc uderzenie z prędkością 40-50 km/h w poprzedzający pojazd czy w pieszego do nikogo nie przemawiają. Najważniejsza jest cena...

jareckimondeo
23-10-2013, 21:36
Jeździłem na rożnych Michelin Dunlop Pirelli i nie odczuwalem różnicy tym bardziej ze jeżdzę tylko po mieście a jak wspominałem wcześniej nie wykręcam jakiś wielkich prędkości wiec takie moje zdanie

Gin
23-10-2013, 21:42
Miałem Nankangi ale 14" - na mokrym - bardzo przeciętne - wręcz słabe , na suchym nie było się do czego przyczepić - tyle że to były opony letnie. Testy heh zależy kto je sponsoruje :P Kiedyś niemiaszki zrobili niezależne testy (niezależne od producentów) opon i wyszło ... że letnie zimą na suchym nawet zmrożonym asfalcie wypadły lepiej od odpowiedników zimowych.
W każdym razie wziąłbym Nankangi pod uwagę - nowe to jest nowe :smash:

boro
23-10-2013, 22:19
Kiedyś niemiaszki zrobili niezależne testy (niezależne od producentów) opon i wyszło ... że letnie zimą na suchym nawet zmrożonym asfalcie wypadły lepiej od odpowiedników zimowych
Ale w tym nie ma nic nadzwyczajnego. Wynika to choćby z różnicy w budowie bieżnika między opona letnią a zimową.

rezulteo opony
25-10-2013, 18:58
Witamy,

Na pewno nie zalecamy opon bieżnikowanych. Co do używanych to wiadomo jak napisali inni - ciężko trafić na egzemplarze co do których mamy pewność jak były przechowywane itd. To zależy jeszcze jakiej marki.... Generalnie najlepiej mieć nowe opony bo mamy co do nich pewność, natomiast nie jest powiedziane, że akurat jakieś używki nie będą lepsze.
Znam historię z garażu gdzie sąsiad miał taki sam rozmiar znanej marki i jeździł bardzo mało w jednym sezonie, a potem sprzedał samochód i kupił SUV. Inny sąsiad odkupił te opony za całkiem dobrą cenę. I wiadomo tu była pewność. Więc to zależy :)

Pozdrowienia :car:

Rezulteo

jareckimondeo
28-10-2013, 10:12
a dlaczego nie polecacie opon bieżnikowanych ??
pytam tak z ciekawości ponieważ spotkałem się z wieloma osobami które mają warsztaty wulkanizacyjne i montowali opony bieżnikowane i nie zdarzyło im się mieć żadnej reklamacji a i oczywiście wiedzieli od jakiego producenta kupowali a są na naszym polskim rynku dwie takie firmy które sprzedają takie opony od ponad 25 lat i na dzień dzisiejszy tak poszła technologia do przodu na temat tych opon że nie jest to porównywalne do właśnie lat poprzednich

Mondziak mkIV
11-11-2013, 15:21
Jeździłem na rożnych Michelin Dunlop Pirelli i nie odczuwalem różnicy tym bardziej ze jeżdzę tylko po mieście a jak wspominałem wcześniej nie wykręcam jakiś wielkich prędkości wiec takie moje zdanie

Po miescie za duzo nie zauwazysz. Wyjedz poza i przetestuj przy 90-100/h wtedy zauwazysz roznice

---------- Post added at 16:21 ---------- Previous post was at 16:05 ----------

Co sądzicie o nokian wr a3 i hankook icebear w310?