PDA

Zobacz pełną wersję : Co stało się z tymi kołami/oponami?



WojtekMK2
26-10-2013, 00:44
Witajcie.
Nie dawno kupiłem 4 koła z oponami o bardzo małym przebiegu.
Auto miało świeżo założone nowe koła z nowymi oponami i zaraz po tym miało wypadek - niegroźny ale auto do kasacji.
Auto długo (ponad rok) stało na placu na tych kołach, ale nie bez powietrza.
Po zakupie założyłem je u siebie i stwierdziłem że jazda jest koszmarem.
Na starych kołach tego nie było, a na nowych zonk.
Od 80/h czuję każde koło i nasila się z prędkością.
Na felgach są oryginalne odważniki fabryczne z logo Ford więc nie było potrzeby dublować wyważenia.
Felgi czyściutkie, nowiutkie, bez błota.
Opony z datą 1811 bez uszkodzeń, nawet są jeszcze "kolce" nielicznie po bokach
Nie mam pomysłu ani wytłumaczenia dla tego zjawiska i czuję się zawiedziony bo nie wiem o co tu chodzi i co z tym można zrobić?

linkgrabber
26-10-2013, 00:49
miało wypadek - niegroźny ale auto do kasacji.

jak do kasacji to wcale nie taki niegroźny


Najpier zabierz te koła do wuklanizatora, jeśli masz szczescie to skrzywiła się ktoras felga albo musisz wywazyc wszystkie koła

W gorszym przypadku ktory obstawiam opony odksztalcily sie wlasnie od stania, jakbys kilka razy przepchnal samochod nie byloby problemu

bartekk
26-10-2013, 00:50
Pierwsze co, to wyważyć i sprawdzić czy felgi są proste, czy opony nie zrobiły się jajowate.

Wizyta u wulkanizatora jest konieczna.

Klikam z naleśnika.

zetes
26-10-2013, 00:52
Jeśli auto rok stało, to w miejscu styku z ziemią opony pod wpływem ciężaru auta się spłaszczyły / ugniotły

---------- Post added at 23:52 ---------- Previous post was at 23:51 ----------


Cytat Zamieszczone przez WojtekMK2 Zobacz posta
miało wypadek - niegroźny ale auto do kasacji.
jak do kasacji to wcale nie taki niegroźny

Może się na dach przewrócił, niby niegroźne ale nie było co ratować :hehe:

WojtekMK2
26-10-2013, 15:11
Widzę bardziej analizujecie definicję groźnego wypadku i kasacji niż mój problem :)
Auto miało czołówkę centralnie, ucierpiały chłodnice ale silnik cały.
Koła nie ucierpiały absolutnie.
Ludziom nic się nie stało.
Tyle o aucie.
.
Dzięki za rady, byłem u zaprzyjaźnionego wulkanizatora.
Chciałem sprawdzić czy koła były poprawnie wyważone, a on zamiast najpierw sprawdzić, to od razu zdjął ciężarki i wyważył, więc nadal nie mam pewności czy koła były czy nie były wyważone.
zostaje jeszcze tylko przejażdżka i odczucie różnicy.
Opowiedziałem mu że mogą być placki od stania - kazał jeździć i nie koniecznie trasy tylko miasto to się mogą wyleczyć.
Nie wiem czy naiwnie ufać że opony wrócą do siebie czy raczej szans nie ma.
Powtórzę, że koła nie stały bez powietrza, trochę go ubyło ale nadal było go tam sporo.

GrekuPL
26-10-2013, 15:26
Nie wiem czy naiwnie ufać że opony wrócą do siebie czy raczej szans nie ma.
Powtórzę, że koła nie stały bez powietrza, trochę go ubyło ale nadal było go tam sporo.jak on na wyważarce nie widzi tego czy są zdeformowane to gratulacje dla wulkanizatora :bigok:

WojtekMK2
27-10-2013, 11:52
"...on zamiast najpierw sprawdzić..." miałem na myśli nie kształt, tylko to czy fabryczne wyważenie jest prawidłowe bo mógł się np. jakiś ciężarek oderwać/zgubić...
Odkształcenia widzieliśmy oboje, ale są prawie niewidoczne. Przyjrzeliśmy się podczas rozbiegu koła na wyważarce.

Tomasz
27-10-2013, 22:46
Spróbuj podnieść w nich ciśnienie i trochę tak pojeździć. Może wrócą do pierwotnego kształtu.

WojtekMK2
27-10-2013, 23:06
Tak zrobię.
Dziękuję.

york84
08-12-2013, 21:15
Pozwolę sobie odświeżyć temat.Otóż mam oponki zimowe Dayton DW500 na felgach 14.Opony mają ładny bieżnik.Przed zamontowaniem wulkanizator wyważył koła i są ok (maszyna tak twierdzi ).Jednak jest problem-otóż jadąc czuje jakby mi ząbkowała kierownica-nie chodzi płynnie-przy szybkich ruchach nie czuć tego ale jak wolno kręcę w czasie jazdy to jest ten efekt.Na stacji diagnostycznej sprawdziłem zawieszenie i układ kierowniczy-jest ok.Czy w związku z tym to wina opony czy felgi że kierownica tak się zachowuje, czy opony mogą być walnięte lub nierówno starte i taki objaw?

zetes
08-12-2013, 21:49
jak wolno kręcę w czasie jazdy to jest ten efekt

Próbowałeś inne koła założyć ?

york84
08-12-2013, 22:30
Wcześniej lato miałem 185/65/15 i problemu nie było.Innych oponek nie mam

zetes
08-12-2013, 22:44
Ale w międzyczasie mogła się popsuć maglownica albo krzyżak kolumny. straszny byłby to zbieg okoliczności, ale zamieniając koła byś go teraz wykluczył.

Wytaptane z fona

arczi3
08-12-2013, 22:48
Albo zbieżność kół jest do kitu, może wpadłeś w jakąś dziurę???

Pozdrawiam z Z1 :)

york84
08-12-2013, 22:54
O Panie ile u mnie dziur, kocił łbów itd.A czy efektem złej zbieżności może być ząbkowanie kierownicy?Ale na letnich byłby ten sam efekt prawda?Albo chociaż po oponach nierówno startych byłoby widać.

koalowy
09-12-2013, 00:26
O Panie ile u mnie dziur, kocił łbów itd.A czy efektem złej zbieżności może być ząbkowanie kierownicy?Ale na letnich byłby ten sam efekt prawda?Albo chociaż po oponach nierówno startych byłoby widać.

o jakim ząbkowaniu kierownicy mówisz?
te daytony zakładałeś nówki czy używki?

Ja bym obstawiał maglownice, uszkodzenie opony zobaczysz gołym okiem masz poniżej foto

http://taniajazda.praktycznie.net/wp-content/uploads/2010/06/zuzycie-opon.jpeg

york84
09-12-2013, 18:11
A więc opony mam na felgach z poprzedniego mondeo.Letnie mam na alusach i problemu nie było.Ząbkowanie polega na tym że jadąc i skręcając czuje jakby przeskakiwały trybiki, puszczona kierownica nie skręca płynie tylko skokami.Sprawdziłem letnie opony dzisiaj-przednie są starte od zewnątrz prawie do gładkości-prawa i lewa strona.Maglownica była wymienia w zeszłym roku bo tamta aż strzelała.Mam momentami wrażenie że nie panuje nad kołami jakby same chciały jechać.

koalowy
09-12-2013, 23:55
a nie powiedziałeś czy były to nowe czy używane opony, jaki jest ich DOT

linkgrabber
10-12-2013, 00:33
Maglownica była wymienia w zeszłym roku bo tamta aż strzelała.

ale na taka po regeneracji czy na używaną?

york84
11-12-2013, 21:22
Maglownica używana, oponki z 2010 roku, kupiłem juz używane razem z poprzednim mondeo

linkgrabber
11-12-2013, 21:28
jak dla mnie to kolejny magiel Ci sie wysypał

york84
12-12-2013, 21:37
A więc przełożyłem opony z felgami przód na tył-i jakby problem ustał.Jeszcze wymienie kolumnę i będe miał pewnośc czy tamte są walnięte