Spodzio
12-09-2006, 22:03
wczoraj zalewałem nowy płyn chłodniczy odpaliłem auto by odpowietrzyć układ, mam gaz 2 gen, ale auto chodziło na benie aż włączył sie wentyl, wtedy dodałem gazu, oczywiście zapomniawszy że się przełączy na gaz, walnęło :wall: :zly: :satan: i spaliło oringi na wtryskach, (tak mniemam bo poszła z nich chmura dymu) pytanko więc do was czy wymiana tych uszczelniaczy jest trudna i kosztowna?