PDA

Zobacz pełną wersję : Z bólem głowy nad wyborem, prośba o wsparcie...



Marakame
23-11-2013, 10:04
Przede wszystkim witam forumowiczów.
Choć Mondeo jeżdżę od sześciu lat, to mój pierwszy post.
Mam Mk2 1.8 benzyna z 2000r. Zrobiłem nim w tym czasie 100k. Teraz ma 220k. i NIGDY mnie nie zawiódł. W tym roku Chorwacja. Śmigał bez problemów. Stąd też moja sympatia do tego Forda, ale....
Właśnie zamierzam nieco odmłodzić moją flotę:) Czyli kupić trochę nowszego Mondeo i tu się zaczynają schody.
Najwięcej ciekawych ofert dotyczy silników 2.0 TDCi i 2.2 TDCi, ale jak zacząłem czytać o ich awaryjności to się przestraszyłem. Do tej pory warsztat widziałem w wyniku eksploatacji, a nie awarii....
I choć od kilku tygodni czytam różne strony wciąż nie mam odpowiedzi na kilka pytań, które szanownym kolegom chciałbym zadać.

Interesuje mnie Mk3 okolice roku 2005/6.

1) Czytałem, że w tych rocznikach usunięto już wadliwy system wtrysków, ale kiedy rozmawiałem wstępnie z jednym ze sprzedawców, zapewniał mnie, że właśnie je u siebie robił i że ze 2,3 lata powinienem na nichpojeździć... Tak więc usunięto ten problem czy nie? Czy to jest tak, że wszystkie silniki CR Diesla muszą mieć wymieniane/regenerowane wtryskiwacze?

2) Gdzieś przeczytałem, że 2.2 TDCi (Mk3) jest już we współpracy z francuzami i jest bardziej wytrzymały. Potem jednak (chyba na tym forum) doczytałem, że w zasadzie nie ma różnicy między tymi jednostkami.
Moje pytanie: Czy silnik 2.2 TDCi (rok 2005) jest bardziej wytrzymały od 2.0 TDCi?

A teraz konkrety!
Z tych wszystkich ofert wybrałem dwie. Jeden z silnikem 2.0

http://otomoto.pl/ford-mondeo-krajowy-garazowany-aso-C31362137.html

Drugi z silnikiem 2.2:

http://otomoto.pl/ford-mondeo-ghia-2-2-tdci-C30424538.html

Będę bardzo wdzięczny za fachową poradę. Po pierwsze jak to jest z tymi silnikami z tych roczników (pytania powyżej) i któy z tych dwóch byście doradzili. A może żaden, tylko szukać dalej...?

Pozdrawiam wszystkich
Dawid
Warszawa/Łódź

Pucek_TM
23-11-2013, 10:54
Wtryski w mondeo psuły się cały czas, tylko po pierwszym lifcie (2003) troche je zmieniono, ale głównie to pompe CR zmieniono.

---------- Post added at 10:49 ---------- Previous post was at 10:40 ----------

Co do awaryjności silników to są na tym samym osprzęcie więc awaryjność raczej ta sama. Dwumasa, wtryski, to chyba najczęstsze awarie.
Co do aut, ten drugi dużo ładniejszy, lepsza wersja, bo ten pierwszy nawet skórzanej kierownicy nie ma. Do tego srebrnego mam tylko jedno ale. Nie wiem, czy wersja ghia nie powinna mieć chromu na dole zderzaka, ale może się myle i ten chrom był tylko w wersji TIT

---------- Post added at 10:54 ---------- Previous post was at 10:49 ----------

W tym srebrnym skoro zawieszenie było robione z przodu to ciekawe jak z tyłu, bo tam są nivomaty.

Marakame
23-11-2013, 12:25
Dzięki.
Z tym pierwszym za to wiem, że jest do niego pełna dokumentacja serwisowa od początku do końca. We wrześniu były robione wtryski, więc przynajmniej spokój - jak rozumiem na jakiś czas. 2-masa też już była robiona. Właściciel tego drugiego zaś, przejechał nim ok 30k i mówił, że nic w nim nie robił, bo jak twierdził nie musiał i że wszystko gra. Tak więc można się spodziewać, że tu pewno za jakiś czas te wtryski będą do zrobienia. Ten drugi ma te swoje koniki którymi bym trochę pogalopował, więc też mnie przyciąga. Ale rozsądek wyrównuje te oferty. Będę wdzięczny za kolejne głosy.

Pucek_TM
23-11-2013, 12:54
130 starczy. Jeździłem takim kombi to wiem. 225 poleci. Do tego przyspieszenie jak na kombi to fajne i w zupełności wystarczające.
A że wtryski były robione to różnie bywa. Zależy czy były na oryginalnych częściach robione czy na zamiennikach na handel. Do tego jaki stan pompy.

AndiK
23-11-2013, 13:35
witam.
Pierwszy biedniejszy i ma nierówne szczeliny między tylną klapą a błotnikami, drugi bogatszy w wypasie, ale pewnie miał jakieś przygody przodem i być może tyłem, bo maska ze zderzakiem mają inny kolor niż błotniki, klamki w chromach, ale tylna blenda już nie (zazwyczaj te el. występowały parami). tylny zderzak wg VIN-u jak db kojarzę powinien mieć osłonę chromowaną zapobiegającą uszk. zderzaka przy wkładaniu przedmiotów.
Pozdr

Pucek_TM
23-11-2013, 17:16
W ostatnich poliftach wersja ghia chyba nie miała blendy z chromem, za to w przednim zderzaku wydaje mi się, że tak.

jerry77
23-11-2013, 18:06
Ja mam GHIA z 2006 r i mam blende z chromem,to chyba był komplet z klamkami w tej wersji

Marakame
23-11-2013, 18:13
W tym pierwszym facet mówił o tym, że regenerował wtryski (700zł za szt.)
A jak to jest z nimi jest? Co ile trzeba wymieniać/regenerować? Zakładam, że jeżdżę na dobrym paliwie plus dodatki.

Pucek_TM
23-11-2013, 18:52
Ja mam GHIA z 2006 r i mam blende z chromem,to chyba był komplet z klamkami w tej wersji

U mojego ojca nie ma i na allegro jak patrzyłem to po 2 fl nie ma w GHIA blendy chrom, tylko klamki.

---------- Post added at 18:52 ---------- Previous post was at 18:52 ----------


W tym pierwszym facet mówił o tym, że regenerował wtryski (700zł za szt.)
A jak to jest z nimi jest? Co ile trzeba wymieniać/regenerować? Zakładam, że jeżdżę na dobrym paliwie plus dodatki.

Zależy jak kto użytkuje i jak kto dba.

jerry77
23-11-2013, 19:48
U mojego ojca nie ma i na allegro jak patrzyłem to po 2 fl nie ma w GHIA blendy chrom, tylko klamki


Pewnie jak mieli w fabryce to montowali,a jak nie to nie:) widać ja miałem szczęście

---------- Post added at 19:48 ---------- Previous post was at 19:26 ----------

A może ktoś z bardziej doświadczonych w mondkach kolegów wypowie się na temat tej blendy,bo nawet mnie to zaciekawiło... u mnie jest i wszystko wskazuje na to że oryginalna...

gnieciuch
23-11-2013, 19:54
generalnie oba są ładne
w zależności jak kto się z nimi obchodził.
mi osobiście podoba się bardziej ten srebrny.
ten ciemny ma wybebeszone przyciski od podgrzewania foteli ? ciekawe dlaczego.
ja dla siebie szukałem V6 i z tego co widziałem to takie wydłubane przyciski oznaczały zmianę foteli i całego środka więc może być wtopa bo ktoś kupił autko i ciekawe dlaczego wydłubał sterownie podgrzewania foteli ?? - dla mnie niepojęta sprawa.

przeliczałem różne opcje i też myślałem na dieslem ale zrezygnowałem - po 50 tys zwraca się V-ka i ewentualne koszty instalacji LPG (dobrej LPG) - chociaż op jeździe na benzynie nie wiem czy założę gaz bo jazda przednia :)

oba mają ponad 160 tyś. - przebieg jeżeli prawdziwy może oznaczać że za 30-40 tyś będą do wymiany lub przeglądu, lub wymagały wkładu wtryski i/lub koło dwu-masowe.
więc czeka cię wydatek, trzeba przekalkulować dlaczego ktoś sprzedaje, czy po to aby właśnie przerzucić te koszty na kupującego ? - bo to przecież nie ominie nikogo - wtryski i dwu-masa kiedyś wysiądzie.

podjedź i oglądaj - mi na forum odradzali a jak pojechałem to kupiłem od ręki :)

pozdrawiam i życzę udanego zakupu.

dodałem:
karoserią się nie jeździ, nieważna blenda czy grile, czy chromy ważny jest stan techniczny i to czy spokojnie pojedziesz 5 tyś km na wakacje czy będziesz spędzał w warsztacie i psioczył jak to te Fordy się psują :)

Pucek_TM
23-11-2013, 20:22
karoserią się nie jeździ, nieważna blenda czy grile, czy chromy ważny jest stan techniczny i to czy spokojnie pojedziesz 5 tyś km na wakacje czy będziesz spędzał w warsztacie i psioczył jak to te Fordy się psują
Ale takie blendy czy chromy znaczą o jakiejś przeszłości wypadkowej i kto z jakim zapałem go naprawiał.
Ten ciemny ma wybebeszone przyciski od grzania bo po prostu nie ma podgrzewania foteli i ma dziurę. Tak jest w mondeo.

jerry77
23-11-2013, 20:39
A właśnie przez takie niby pierdółki jak np.blenda często można wyłapać czy auto jest po naprawie blacharskiej i jak go ktoś naprawił... diabeł tkwi w szczegółach :D

---------- Post added at 20:39 ---------- Previous post was at 20:31 ----------

mnie podoba się ten srebrny,tylko kwestia czy ten przebieg prawdziwy...

gnieciuch
23-11-2013, 20:57
dlatego napisałem że waży jest stan techniczny danego autka, jak ktoś go z głową ponaprawiał i zgodnie ze "sztuką" to egzemplarz jest godny polecenia, natomiast w innych przypadkach to powinien być kryminał.
nic nie mam przeciwko wyłapywaniu takich czy innych poprawek blacharskich czy innych ale np ktoś naprawiając autko swoje po drobnej stłuczce użył akurat takiego elementu bo miał taki dostępny, i w moim mniemaniu jak jest dobrze zrobione nawet z wykorzystaniem elementów które nie powinny być w tym modelu to nie ma co nagabywać że autko jest fee i do bani tylko jechać oglądać sprawdzać i jak jest ok to kupować.
Zderzak może być wymieniony ale wszystkie śrubki inne mogą być ok - po zdjęciach nie zobaczycie.

ale co racja to racja i zwracam honor koledzy dobrze piszą - coś było nie tak

ps- w tych co ja oglądałem były zaślepki na te miejsca jak nie miał podgrzewanych foteli :)

Pucek_TM
23-11-2013, 21:02
ps- w tych co ja oglądałem były zaślepki na te miejsca jak nie miał podgrzewanych foteli :)
Nigdy takiego czegoś nie widziałem. Zawsze jest takie coś jak półka tylko, że jedynie zapałki tam wejdą :)

gnieciuch
23-11-2013, 21:04
kolego Pucek_TM

ale nie było dziury :)

Pucek_TM
23-11-2013, 21:18
Dziury na wylot to nie ma, ale kilka cm długości ma. Zaślepki na bank nie ma.

Marakame
24-11-2013, 16:40
Panowie, bardzo dziękuję za uwagi!
Wczoraj jak wracałem z imprezy od znajomych i spokojnie siedziałem sobie na fotelu pasażera (żona prowadziła) :D - wsłuchiwałem się w spokojny szum mojego silnika z 220k przebiegu, to dotarło do mnie, że nie widzę sensu kupowania czegoś czego mam się bać, czy i kiedy mi padnie i czy to czy tamto paliwo jest ok... i tak pomyślałem, że zmienić już wypada i że MONDEO zostaje, ale może jednak benzyna:)
Jak odłożę na następnego to będzie pewnie za 2-3 lata MK4 i wtedy diesla, ale z tego co słyszę i czytam TDCi w MK3 to jednak potencjalnie kosztowna historia.
Być może benzyny palić będzie więcej, ale liczę na to że Duratec jest kontynuacją Zeteca i spokojnie będę sobie jeździł.
Tak więc szukam MK3 2.0 Pb!
Dzięki jeszcze raz.
Może się tu jeszcze odezwę z tym co wyszukam w benzynie.

Marakame
20-12-2013, 10:00
Odzywam się po przerwie, żeby dopełnić wątku i powiedzieć, że jestem już po zakupie Mondeo 1.8 16V z2006r w wersji GhiaExecutive. I się cieszę :)
Pozdrawiam forumowiczów.

jarku
20-12-2013, 10:05
Mondeo 1.8 16V

:up:
będzie lpg?

Marakame
20-12-2013, 10:06
Parkuję w garażu podziemnym więc raczej nie..

sssV
21-12-2013, 07:49
JAk masz sympatie do mondeo i uwazasz , ze jest bezawaryjne to na pewno nie kupuj TDCI. :hmm:

Mariusz_
21-12-2013, 09:34
JAk masz sympatie do mondeo i uwazasz , ze jest bezawaryjne to na pewno nie kupuj TDCI. :hmm:

Kolega już kupił autko w benzynce:)

Wyklikano z Galaxy S2

sssV
21-12-2013, 11:02
Aaa bo mi się nie chciało wszystkiego czytać...

wyexperiowano z Z

linkgrabber
21-12-2013, 17:55
JAk masz sympatie do mondeo i uwazasz , ze jest bezawaryjne to na pewno nie kupuj TDCI. :hmm:

takie mądrości to możesz sprzedawać przy alkoholu i ogórku ;)

Święta już niedługo.

Zapomniałeś, że sam jeździłes królową lawet? :skromny:

Miałem l2 i w porównaniu do tdci dużo częściej potrafiła zaskoczyć.

sssV
21-12-2013, 18:20
Zapomniałeś, że sam jeździłes królową lawet
Nie ale za cene turbiny czy wtryskow to moglem drugi silnik kupic. :hehe:

Miałem l2 i w porównaniu do tdci dużo częściej potrafiła zaskoczyć.
A ja nie zagladalem nigdy w poszukiwaniu siana na nieprzewidziane awarie czy naprawy. :skromny:

linkgrabber
21-12-2013, 18:26
Nie ale za cene turbiny czy wtryskow to moglem drugi silnik kupic.

Za cene turbiny czy wtrysków do niektórych aut można kupić taką lagunę

No ale nic z tego nie wynika a problemy z autem najczesciej spowodowane są przez niewłaściwą czy niedbała eksploatację.

sssV
21-12-2013, 18:31
Cala moja wiedza nt TDCi wyniesiona jest z tego forum bo nigdy nie odczuwalem potrzeby jego posiadania i nadal nie odczuwam. :hehe:
I niestety z tego co widze nie jest to silnik, ktory chcialbym miec jesli musialbym kupic MK3.

linkgrabber
21-12-2013, 18:40
na forum trafiają najczesciej ludzie którzy mają problem z autem, ktoś im powiedział o forum lub przypadkowo.

Zresztą wystarczy popatrzeć jakie auta wrzucane są do oceny, wcale nie dziwi mnie że potem ktoś ma z autem problem. Z jednj strony dobrze bo normalne auta musialyby kosztować połowę mniej ;)

sssV
21-12-2013, 19:03
Ja rozumiem, ze diesli jest wiecej niz PB i chocby dlatego stosunkowo psuja sioe czesciej dodatkowo dochodzi fakt, ze maja przebiegi w realu dwa razy wieksze i wiecej.
Mowie o fakcie gdzie ewentualny koszt wymiany wtryskow, turbiny i dwumasy w aucie za dyche jest kolosalnie wysoki jak i prawdopodobienstwo wystapienia awarii ze wzgledow ww. opisanych.

Moj ojciec od 4 lat ma MK3 2.0PB i jedyne co do tej pory wymienial to laczniki w zawieszeniu, sworznie, zamek klapy i olej co 15tkm. A robi 30tkm rocznie. Sprzeglo nadal ori.
Cos watpie aby uzywany diesel zrobil tyle bez dokladania do niego paru tysi.

linkgrabber
21-12-2013, 19:10
Cos watpie aby uzywany diesel zrobil tyle bez dokladania do niego paru tysi.

zdziwiłbyś sie ;) Ja dieslami zrobiłem jakies 100 tys km, z czego ponad połowa to różnymi mondeo mk3 i nigdy nic nie zakoczyło mnie na drodze. Dwumase wymienialem raz po kupnie bo wiedzialem że jest padnieta a przy czarnym w sumie niepotrzebnie bo wysprzęglik siadł i robilem to "przy okazji".

ja mam za to kilku znajomych z pb (nie mondeo) którym korba bokiem powychodziła co nie oznacza żebym mówił że te silniki są wadliwe. Bo powodów było kilka, wyciek płynu chlodniczego czy zbyt duże katowanie silnika


koniec offtopu z mojej stony bo temat w sumie jest już niepotrzebny a od naszych dyskusji jest inny temat

jerry77
22-12-2013, 21:15
JAk masz sympatie do mondeo i uwazasz , ze jest bezawaryjne to na pewno nie kupuj TDCI.
interesujące że skoro to TDCI jest takie do d... to dlaczego jest takie popularne? na 10 mondków na drodze 9 to TDCI i co?i zdecydowana większość włascicieli jest zadowolona,a wśród nich również ja,180 tys km,ori sprzęgło,dwumas,wtryski,da się?a no da się,tylko o auto TRZEBA DBAĆ.

sssV
22-12-2013, 21:21
Naprawde wierzysz w to, ze przewaga ilosciowa TDCI nad PB spowodowana jest doskonaloscia i mala awaryjnoscia tego silnika?

jerry77
22-12-2013, 21:47
Nie odważyłbym się nazwać TDCI bezawaryjnym i doskonałym,bardziej miałem na myśli że jak ktoś lubi diesle to dlaczego ma nie kupić TDCI?silnik dynamiczny,dużo nie pali,a to jak się będzie sprawował w największym stopniu zależy od tego w jakim stanie go kupimy i jak będziemy o niego dbać,pomijam osobny temat tego że większość awarii spowodowana jest zużyciem przez to że auto ma przejechane dużo więcej kilometrów niż licznik wskazuje bo ktoś go wcześniej skręcił i potem jest że 100 tys i musiałem robić wtryski itp,a w rzeczywistości to 200 albo wiecej,i to niestety więcej dotyczy ON niż PB bo do robienia dużych przebiegów kupuje się ON zaznaczam że nie jestem zagorzałym zwolennikiem ON i przeciwnikiem PB,miałem jedno i drugie i z każdego byłem zadowolony.

linkgrabber
22-12-2013, 23:35
na oryginalnej dwumasie i wtryskach można zrobić 280 tys km i znam takie przypadki a przy odrobinie szczescia i rozumu może udałoby sie wiecej nawet

logos11
23-12-2013, 19:13
Kolego sssV, posiadałem mondeo z silnikiem TDCi, teraz mam PB, następny będzie TDCI MK3. Jest to jeden z lepszych silników CR, jakie można posiadać.
Lepsze są z pewnością w Volvo i w starszych Citroenach, np Xsara.
Reszta to generatory kosztów.
Jak nie wierzysz to popytaj mechaników, ale tych którzy się na tym znają.
Nie pytaj tych którzy coś gdzieś tam słyszeli, albo czytali i się wymądrzają.... :) :)
Ponieważ nie stać mnie na Volvo, więc kupię Mondeo z CR.
Tyle w temacie jakości silników TDCi. A 2,2 to rozwiercone 2,0
A jak ktoś kupuje skręcone o 200, 300, lub więcej tysięcy Mondeo i marudzi to jego problem... A może też kolegi sssV. :) :)
Pozdrawiam!

linkgrabber
23-12-2013, 19:29
A 2,2 to rozwiercone 2,0

blok nie jest rozwiercony, większą pojemność uzyskano dzięki niższym tłokom i innym wykorbieniu

sssV
24-12-2013, 11:02
Widze, ze dalej nie kumacie o co mi chodzi.
Nie twierdze, ze TDCI to motor zly. Sa od niego silniki lepsze i gorsze jak wszedzie.
Ale uwazam, ze kupno nastoletniego auta za okolo 10tzl w ktorym zachodzi prawdopodobienstwo wystapienia usterek, ktorych naprawa wyniesie wiecej niz polowa jego wartosci troche mija sie z ideą diesla jako silnika oszczednego.
Oczywiescie, ktos kto ma pojecie i wie ile trzeba na zakup auta wydac w mine predko nie wejdzie ale zobaczcie co ludzie tu wklejaja pod ocene.
Wiekszosc MK3 to zjechane najtansze egzemplarze z realnym przebiegiem pozwalajacym 10 razy i wiecej objechac glob.

linkgrabber
24-12-2013, 16:13
Wiekszosc MK3 to zjechane najtansze egzemplarze

i takie najczesciej ludzie kupuja a potem jest płacz.

Przykładowo poliftowe mk3 2.0 tdci niektórzy chcą kupić za 8-10 tys. ZDrowej Benzyny 2.0 poliftowej też nie kupisz za te pieniądze ;)

Także kupno za 10 tys plus robota wtryskow i pompy daje praktycznie zakup sensownej poliftowej benzyny

jerry77
25-12-2013, 19:10
Wiekszosc MK3 to zjechane najtansze egzemplarze

i takie najczesciej ludzie kupuja a potem jest płacz. no właśnie...jak się kupuje auto za połowe jego faktycznej rynkowej wartości to pretensje można mieć tylko do siebie,ale większość właścicieli tych OKAZYJNIE kupionych aut rozpisuje się potem na forum jakie to np.TDCI jest awaryjne.