PDA

Zobacz pełną wersję : Mondziak MKIV do oceny 2008r



herscher
27-11-2013, 14:07
Od jakiegoś czasu szukam mondziaka MKIV. Przez długi czas miał to być koniecznie rocznik 2009 ale ponieważ w moich pieniądzach nie jestem w stanie kupić dobrego egzemplarza tego mondka z 2009 dlatego spuściłem z wymagań i teraz idę w kierunku 2008r.
Podsyłam link autka właśnie z 2008r.
http://otomoto.pl/ford-mondeo-tytanium-navi-convers-2-0-tdci-C31389753.html

VIN WF0GXXGBBG8D00095 - mam już sprawdzony w etisie

Proszę zatem o Wasze opinie na temat tej bryki. Co do przebiegu to właśnie jestem na etapie uwiarygodniania w serwisie w Niemczech.

KomBrat
27-11-2013, 14:20
Auto jak moje - mam identyczne :)

Po pierwsze: Uważaj na VAT (sprawdź na jakiej postawie auto zostało kupione od właściciela w Niemczech) - cena dziwnie niska.
Po drugie: Telefon do serwisu w którym stawiane były pieczątki (koniecznie pytaj o przebieg i poważniejsze naprawy)

A reszta to jechać, oglądać i robić jazdę próbna. - najlepiej z miernikiem lakieru.

hydrogen2
27-11-2013, 14:28
Cena i przebieg - nierealne! No i nie mogę się nadziwić, czytając te wszystkie ogłoszenia, jak wiele aut z zagranicy jest po pierwszym właścicielu. 5-letnie auta, to nawet w Polsce mają już przeważnie 2 właścicieli.
Ale wracając do sedna, jeszcze raz powtarzam cena i przebieg (tym bardziej, że to kombi). Nierealne dla tego rocznika

herscher
27-11-2013, 14:35
Auto jak moje - mam identyczne :)

Wciągnąłeś już to swoje z Dasz....?

---------- Post added at 14:35 ---------- Previous post was at 14:30 ----------

[QUOTE=hydrogen2;2374456]Cena i przebieg - nierealne! No i nie mogę się nadziwić, czytając te wszystkie ogłoszenia, jak wiele aut z zagranicy jest po pierwszym właścicielu. 5-letnie auta, to nawet w Polsce mają już przeważnie 2 właścicieli.
Ale wracając do sedna, jeszcze raz powtarzam cena i przebieg (tym bardziej, że to kombi). Nierealne dla tego rocznika

tak jak pisałem, próbuję potwierdzić przebieg, gdyż mam skan książki serwisowej i czekam na odpowiedź via email z niemieckiego serwisu. Trochę dziwi mnie fakt, że wszystkie pieczątki pochodzą z autohausu citroena a nie forda. Jaki sens robić przeglądy w citroenie, skoro w miejscowości jest dealer forda. :/

KomBrat
27-11-2013, 14:37
No od wczoraj nim jeżdżę. Jak pojadę na przegląd w ASO to będę mógł potwierdzić lub rozwiać ewentualne wątpliwości.
Po 300 przejechanych km podstawowe elementy zweryfikowane i nie ma na razie do czego się przyczepić.
Muszę się ASO umówić na wymianę emblematu to od razu bezpłatny przegląd zrobią.
http://www.ford.pl/Serwis/Programy_promo/wymianaemblematu

Jak pisałem zweryfikuj auto pod kątem VATu, bo dużo ich jest w cenie jak w netto.

kordyl
27-11-2013, 15:13
Trochę dziwi mnie fakt, że wszystkie pieczątki pochodzą z autohausu citroena a nie forda. Jaki sens robić przeglądy w citroenie, skoro w miejscowości jest dealer forda. :/

Jak to jaki sens ?? Handlarz oszczędza kasę :)
Zamiast kupować kilka pieczątek, wyrabia jedną i wbija po wszystkich książkach jakie ma pod ręką :hehe:

KomBrat
27-11-2013, 15:27
To masz w Mondeo oryginalne części Cytryny ;)

herscher
27-11-2013, 15:38
To masz w Mondeo oryginalne części Cytryny ;)

Kurcze, to może i hydropneumatyczne zawieszenie ma ten mondek, muszę się wczytać w szczegóły opisu :)

herscher
28-11-2013, 16:08
Wszystko wskazuje na to, że jest to kolejne autko z nieoryginalną książką serwisową. Więcej o tym w dziale handel kupujemy mondeo - dodałem stosowne ostrzeżenie.

agassii
28-11-2013, 21:58
Cena i przebieg - nierealne! No i nie mogę się nadziwić, czytając te wszystkie ogłoszenia, jak wiele aut z zagranicy jest po pierwszym właścicielu. 5-letnie auta, to nawet w Polsce mają już przeważnie 2 właścicieli.
Ale wracając do sedna, jeszcze raz powtarzam cena i przebieg (tym bardziej, że to kombi). Nierealne dla tego rocznika
Dokładnie niestety...

linkgrabber
28-11-2013, 22:13
Trochę dziwi mnie fakt, że wszystkie pieczątki pochodzą z autohausu citroena a nie forda. Jaki sens robić przeglądy w citroenie, skoro w miejscowości jest dealer forda. :/

Jak to jaki sens ?? Handlarz oszczędza kasę :)
Zamiast kupować kilka pieczątek, wyrabia jedną i wbija po wszystkich książkach jakie ma pod ręką :hehe:


Pewnie w citroenie kompetentniejsi mechanicy pracowali :hehe::hehe:

KomBrat
28-11-2013, 22:41
Pewnie w citroenie kompetentniejsi mechanicy pracowali
Ale jak już wcześniej wyjaśnione. Handlarz podrobił pieczątkę, a że miał tylko jedną to bił jak leciało.