PDA

Zobacz pełną wersję : Prawna dopuszczalność stosowania zamienników fabrycznego rozmiaru opon?



MAG
03-12-2013, 20:10
Witam

Mam pytanie odnośnie sytuacji prawnej związanej z użyciem opon w rozmiarze innym niż homologowany dla danego auta.

Na stronie rezulteo, rzekłbym że jest to bardzo ogólnikowo i mało konkretnie napisane, więc stąd moje pytanie.

Czy zgodnie z przepisami mogę używać w aucie opony o innym rozmiarze niż mówi fabryczna homologacja?

Czy jesli rozmiar nowej opony (w sensie jej obwodu) mieści się w widełkach od -2,5% do +1,5% (taką informację znalazłem na waszej stronie) w stosunku do opony fabrycznej, to zgodnie z prawem jest to dopuszczalne, czy też mogę mieć w związku z tym problemy dotyczące przejścia przeglądu technicznego czy też problemy przy kontroli policyjnej?
Oczywiście piszę o sytuacji gdy spełnione są również wymagania dotyczące wymaganych indeksów prędkości i nośności.


Żeby oprzeć sie na konkretnych przykładach proponuję rozważyć fabryczny rozmiar homologowanej opony do Mondeo Mk3 jakim jest 205/50/17 i jej zamiennika w bardziej "sportowym" i przy okazji dużo popularniejszym rozmiarze 225/45/17.
Jak to wyglada od strony prawnej?





I jeszcze takie pytanie "przy okazji"

Wg informacji na waszej stronie, najmniejszy homologowany rozmiar opony do Forda S-Max to 215/60/16 98V - skąd pochodzi ta informacja, skoro np w fabrycznej homologacji mojego auta (silnik 2,0TDCI 130KM) jest wpisany ten sam rozmiar opony, ale już z indeksem 93H - dosyć spora różnica ...

No i jak zinterpretować sytuację, że wśród homologowanych rozmiarów opon do tegoż Forda S-Max brakuje opon 245/35/20, które są zakładane do felg z oryginalnego pakietu akcesoriów dostepnego u autoryzowanych dealerów?

rezulteo opony
17-12-2013, 10:52
Witamy,

To jest bardzo ciekawe pytanie i dziękujemy za zadanie go.
Rzeczywiście na naszej stronie w artykule, wspominamy o zamiennikach. Jeżeli przeliczymy rozmiar i mieści się on w zakresie to zawsze pozostaje „ale”.
Zapożyczając język ekonomistów możemy powiedzieć „to zależy”. Należy nie tylko zwracać uwagę na obwód toczenia, ale i szerokość opony. W zależności od modelu samochodu może na przykład zabraknąć miejsca w nadkolu.
Możemy spotkać się z problemem przy przeglądzie technicznym lub może to być ciekawy argument dla ubezpieczyciela w razie jakiś problemów na drodze..
Przy tej kwestii dodatkowo należy wziąć pod uwagę także ewentualny montaż łańcuchów przeciwśniegowych – czy będzie można je swobodnie zamontować i na nich poruszać się.

Z naszej strony radzimy montaż homologowanych rozmiarów, które podane są na naszej stronie i wskazane są przez producenta danego modelu, gdyż to właśnie one były wskazane jako najlepsze do danego modelu i wersji silnikowej danego auta.

Rezulteo

steell
18-12-2013, 23:31
Widzę tu dwa problemy.
Pierwszy to opisany przypadek "może na przykład zabraknąć miejsca w nadkolu" moim zdaniem to przypadek skrajny i nie powinien być rozważany, ocieranie opony w nadkolu czy to z przodu przy skręcie czy to z tyłu, to sytuacja dyskwalifikująca dany zestaw felga/opona z użycia i nie powinien być akceptowany. Pomińmy w rozważaniach takie sytuacje bo to chyba nie podlega dyskusji, to samo można powiedzieć o przeładowaniu pojazdu i ugięcie maksymalne zawieszenia tzw dobijanie.
Drugi problem to "należy wziąć pod uwagę także ewentualny montaż łańcuchów przeciwśniegowych" moim zdaniem ten przypadek też należy wyłączyć, z prostego powodu, problem innych niż homologowane rozmiary opon i felg dotyczy głównie sezonu letniego i zestawów przeznaczonych do poruszania się w tym okresie więc domniemanie użycia łańcuchów jest co najmniej mało prawdopodobne.
Oczywiście warto zaznaczyć wszystkie skrajne przypadki i zostawić normalne użytkowanie pojazdu poddanego rozsądnemu "tuningowi". Nie możemy wpadać w skrajności bo za chwilę uznamy ze nie można stosować pierścieni dystansowych, malowania nieoryginalnego karoserii pojazdu oraz oklejania deski rozdzielczej różnego rodzaju foliami ozdobnymi.
Jeżeli ktoś będzie przekonany ze na łysych oponach letnich typu slick założonych na 20 calowe felgi w mondeo mk3, może bez problemu poruszać się po alpach w środku sezony narciarskiego to i tak homologacja go nie powstrzyma od popełnienia samobójstwa.