PDA

Zobacz pełną wersję : Brzydkie słońce - zestrzelmy je..



owad
30-05-2005, 14:02
Tak mi słońce podziałało na samochód ze go już nie lubie - odparzyło mi tę gumową tapicerke na boczkach tylnych drzwi - ten wąski pasek przy szybie-- mam teraz takie duuuuże bomble ... breeee
Miał ktoś tak .. jak to naprawić /?

v1tek77
30-05-2005, 14:53
To ile ci ono dzialalo tak na ten samochod? :satan:
nascie lat? :))

owad
30-05-2005, 15:22
naście godzin.... asz szkoda mowic...ale jak sie mondi nagrzal to nie moglem do niego wejsc

burton
30-05-2005, 16:17
jestes pewien ze to od tego hehe.
wiem ze to nie jest smieszne ale cos mi tu nie gra...

owad
30-05-2005, 16:36
No jestem jestem... dawniej smialem się z espero bo od słońca właśnie się deska rozdzielca (znaczy ta miękka guma) odklejała - a tu ci masz u mnie to samo tylko na drzwiach... jak ktos się w orientuje to w omegach B to samo z podłokietnikiem sie dzieje - jedyne wyjscie to to że odparza od ciepła klej i buch .. a oproócz tego odkleja mi się ta półeczka antypoślizgowa na desce roz. która jest nad poduszką pasażera

Kafar
30-05-2005, 16:56
No jestem jestem... dawniej smialem się z espero bo od słońca właśnie się deska rozdzielca (znaczy ta miękka guma) odklejała - a tu ci masz u mnie to samo tylko na drzwiach... jak ktos się w orientuje to w omegach B to samo z podłokietnikiem sie dzieje - jedyne wyjscie to to że odparza od ciepła klej i buch .. a oproócz tego odkleja mi się ta półeczka antypoślizgowa na desce roz. która jest nad poduszką pasażera

z pułeczką mam to samo, już kleje ją od 2 miesięcy ale zapomnaim zawsze :D

fuel111
30-05-2005, 17:03
Ta guma to chyba parapet - i słonko nie do końca jest temu winne :( :metal

krzys-68
31-05-2005, 00:02
Tak mi słońce podziałało na samochód ze go już nie lubie - odparzyło mi tę gumową tapicerke na boczkach tylnych drzwi - ten wąski pasek przy szybie-- mam teraz takie duuuuże bomble ... breeee
Miał ktoś tak .. jak to naprawić /?jedx do tapicera :satan:

zbojcerz2
31-05-2005, 01:39
owad te polke antyposlizgowa tez mialem odklejona i potraktowalem ja goracym silikonem z takich pistoletow na silikonowe naboje,do kupienia za male PLN w castoramie etc. etc.Ta polka jest dosc sztywna i trzeba dobrze napchac silikonu i cierplwie i mocno przytrzymac.nadmiar co wyjdzie ze szczelin spokojnie po wyschnieciu (nie dotykaj jak jest gorace bo paluchy poparzone i ciagnie sie to i klei jak guma) :wall: zdrapiesz paznokciem lub srubokretem jak wolisz,u mnie zdalo egzamin :bigok: :beer:

mburz
31-05-2005, 05:43
też zastanawiałem się co zrobić z tymi bąblami na drzwiach i wpadłem na pomysł aby je igłą lekarską przekuć. Po tygodniu "pryszcza" brak. :)