Zobacz pełną wersję : Brzydkie słońce - zestrzelmy je..
Tak mi słońce podziałało na samochód ze go już nie lubie - odparzyło mi tę gumową tapicerke na boczkach tylnych drzwi - ten wąski pasek przy szybie-- mam teraz takie duuuuże bomble ... breeee
Miał ktoś tak .. jak to naprawić /?
To ile ci ono dzialalo tak na ten samochod? :satan:
nascie lat? :))
naście godzin.... asz szkoda mowic...ale jak sie mondi nagrzal to nie moglem do niego wejsc
jestes pewien ze to od tego hehe.
wiem ze to nie jest smieszne ale cos mi tu nie gra...
No jestem jestem... dawniej smialem się z espero bo od słońca właśnie się deska rozdzielca (znaczy ta miękka guma) odklejała - a tu ci masz u mnie to samo tylko na drzwiach... jak ktos się w orientuje to w omegach B to samo z podłokietnikiem sie dzieje - jedyne wyjscie to to że odparza od ciepła klej i buch .. a oproócz tego odkleja mi się ta półeczka antypoślizgowa na desce roz. która jest nad poduszką pasażera
No jestem jestem... dawniej smialem się z espero bo od słońca właśnie się deska rozdzielca (znaczy ta miękka guma) odklejała - a tu ci masz u mnie to samo tylko na drzwiach... jak ktos się w orientuje to w omegach B to samo z podłokietnikiem sie dzieje - jedyne wyjscie to to że odparza od ciepła klej i buch .. a oproócz tego odkleja mi się ta półeczka antypoślizgowa na desce roz. która jest nad poduszką pasażera
z pułeczką mam to samo, już kleje ją od 2 miesięcy ale zapomnaim zawsze :D
Ta guma to chyba parapet - i słonko nie do końca jest temu winne :( :metal
krzys-68
31-05-2005, 00:02
Tak mi słońce podziałało na samochód ze go już nie lubie - odparzyło mi tę gumową tapicerke na boczkach tylnych drzwi - ten wąski pasek przy szybie-- mam teraz takie duuuuże bomble ... breeee
Miał ktoś tak .. jak to naprawić /?jedx do tapicera :satan:
zbojcerz2
31-05-2005, 01:39
owad te polke antyposlizgowa tez mialem odklejona i potraktowalem ja goracym silikonem z takich pistoletow na silikonowe naboje,do kupienia za male PLN w castoramie etc. etc.Ta polka jest dosc sztywna i trzeba dobrze napchac silikonu i cierplwie i mocno przytrzymac.nadmiar co wyjdzie ze szczelin spokojnie po wyschnieciu (nie dotykaj jak jest gorace bo paluchy poparzone i ciagnie sie to i klei jak guma) :wall: zdrapiesz paznokciem lub srubokretem jak wolisz,u mnie zdalo egzamin :bigok: :beer:
też zastanawiałem się co zrobić z tymi bąblami na drzwiach i wpadłem na pomysł aby je igłą lekarską przekuć. Po tygodniu "pryszcza" brak. :)
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.