[MkII] Co szumi: łożysko czy opony? [Archiwum]

MiG

10-12-2006, 17:24

Przy skręcie w lewo (czasami też w prawo) słyszałem dosyć głośny szum z prawej lub środkowo-prawej przedniej strony samochodu. Podejrzewałem prawe łożysko koła przedniego. Wymieniłem je na Optimala (takie tylko mieli). Po wymianie słychać lekki szum podczas jazdy na wprost (wydaje mi się że tego nie było wcześniej) a głośny szum przy zakrętach pozostał. Pan mechanik, podczas jazdy stwierdził że to wina nowego łożyska. Co dziwne, żadne łożysko nie szumi przy kręceniu kołami na podnośniku (nawet przy dużych prędkościach obrotowych).
Inny mechanik obstawił opony. Mam nowe Dunlopy Winter Sport M3. Przy wyborze opon sprawdzałem hałaśliwość opon, i te miały najmniejszy poziom hałasu.
Słyszałem różne (najczęściej niechlubne) opinie o łożyska optimala (szkoda tylko że po zamontowaniu zacząłem czytać na temat tych łożysk) ale żeby łożysko szumiało zaraz po założeniu?
Kupiłem nowe łożysko SKF i zastanawiam się nad ponowną wymianą tego łożyska. Czy ktoś wie jak sprawdzić czy to szumi łożysko czy opony? A może jest jeszcze coś?

Raftaj

10-12-2006, 17:34

nie wiem czy zmieniasz na zimę oponki czy kółeczka z felgami, ale jakbyś wrzucił letnie na 1 dzień, mógłbyś ocenic czy szum zniknął czy nie. Tak mógłbyś najprościej sprawdzić co tak szumi

verybad

10-12-2006, 17:38

mi się wydaje że to będzie wina opon ale możesz to sprawdzić tak jak Raftaj pisze

MiG

10-12-2006, 17:44

nie wiem czy zmieniasz na zimę oponki czy kółeczka z felgami, ale jakbyś wrzucił letnie na 1 dzień, mógłbyś ocenic czy szum zniknął czy nie. Tak mógłbyś najprościej sprawdzić co tak szumi
mam kołą, też o tym myślałem ale chciałem zostosować to rozwiązanie na końcu.
Czy szum łożyska rośnie wraz z prędkością?

STraits

10-12-2006, 17:57

Przy okazji wątku - nie polecam nikomu opon Good Year Egarle F1. Posiadam takie obecnie w swoim bolidzie. Stan bieżnika 3-4 przód i 4-5 mm tył. Opony są do wymiany ze względu na hałas - jest tragedia. Oba łożyska z przodu wymieniłem na SKFy, bo fakt faktem - stare oba szumiały, ale to co sie dzieje z tymi oponami to porażka. Jest teraz w dzień 13-14 stopni. Jak kupiłem autko było 20 na dworze - i jak szumiały tak szumią. Założyłem zimowe Nokian WR na 2 dni śniegowe jakie były miesiąc temu i rewelacja ! Po prostu cisza.... Najcichsze i najlepsze oponki jakie ujeżdżałem to są Dunlopy Sport 9000. Na lato właśnie coś takiego trzeba będzie założyć, bo moja głowa eksploduje od tego hałasu w lecie :satan: :satan: :satan:

Także jedyna rada - zmień koła i sprawdź. OPTIMALa i tak lepiej zmienić, bo za tydzień/miesiąc i tak trzeba będzie go wymienić bo będzie huczał. Ale ja bym obstawiał opony.

stapoz

10-12-2006, 17:59

szum łożyska zmienia się w czasie skrętów i występuje głównie pod obciążeniem (na podnośniku nie będzie występował).
Szum opon jest jednostajny i nie zależy od skręcenia kół. Obydwa szumy rosną wraz z prędkością. Ja obstawiałbym łożysko bo w Mondeo to normalka.

Raftaj

10-12-2006, 18:23

podałem propozycję sprawdzenia, ale obstawiam niestety łożysko. Najlepiej najpierw zmień jednak kółka i upewnij się, co by kaska na marne nie poszła

MiG

10-12-2006, 19:59

podałem propozycję sprawdzenia, ale obstawiam niestety łożysko. Najlepiej najpierw zmień jednak kółka i upewnij się, co by kaska na marne nie poszła
W sumie to mam już kupione łożysko, jedyny koszt to wymiana 50zł. Pewnie i tak wymienię bo na optimalu długo nie pojeżdżę. Ale sprawdzę opcję z oponami letnimi.

Luky

11-12-2006, 23:01

A ja bym stawiał na opony.Ja jeżdżę na Barumach zimowych i wiem,że gwiżdzą.Rok temu gwizdały i teraz też.Już się oswoiłem.Letnie mam Barum Bravuris,te są ok.Gwizdanie opon zimowych to czesty objaw,zwłaszcza kiedy mamy dodatnie temperatury.Gwizd się wzmaga najbardziej na mokrej nawierzchni,wtedy dobrze mieć dobrą muze w aucie :banan:

MiG

12-12-2006, 09:03

A ja bym stawiał na opony.Ja jeżdżę na Barumach zimowych i wiem,że gwiżdzą.Rok temu gwizdały i teraz też.Już się oswoiłem.Letnie mam Barum Bravuris,te są ok.Gwizdanie opon zimowych to czesty objaw,zwłaszcza kiedy mamy dodatnie temperatury.Gwizd się wzmaga najbardziej na mokrej nawierzchni,wtedy dobrze mieć dobrą muze w aucie :banan:
W moim przypadku nie słychać gwizdu ale niski ton, coś jak huczenie czy szumienie. Z tą niską temp to poddałeś mi pomysł: poczekam aż temp jeszcze trochę spadnie i sprawdze czy dalej szumi.
A jeżeli to łożyska to zaczną w końcu wyć.

biker

15-11-2007, 07:51

Witam,

również postanowiłem podpiąć się pod wątek. Mam podobny problem - wcześniej też tak miałem ale po zmianie opon na zimówki jakby się nasiliło (Pirelli 190 Snowsport 185/65R15). Otóż przy normalnej jeździe na wprost żaden szum nie występuje i nie ma tu znaczenia prędkość, zaczyna się dopiero przy np. końcówce hamowania (taki szum jak od zużytych klocków - a klocki są ok) a najbardziej denerwujące jest to przy wolnym skręcie.
Pomóżcie to zdiagnozować ponieważ nie chcę wymieniać całego zawieszenia nie likwidując problemu.

POZDRAWIAM
Biker

berater

15-11-2007, 08:22

Przy skręcie w lewo (czasami też w prawo) słyszałem dosyć głośny szum z prawej lub środkowo-prawej przedniej strony samochodu.
A może to nie jest szum tylko "terkotanie". Może warto sprawdzić przeguby, tym bardziej, że dźwięk pojawia się przy skręconych kołach.

biker

15-11-2007, 08:25

nie, nie na pewno nie terkotanie. To taki typowy głuchy szum - trudno to opisać słowami ale najprościej to mogę napisać, że przy hamowaniu (podobnie przy wolnym skręcie) takie charakterystyczne bsshhuuuuuu...

POZDRO
Biker

berater

15-11-2007, 08:32

Biker,
Ja się odnosiłem do pytania autora tematu (przytoczyłem cytat)

biker

15-11-2007, 08:37

Sorry, :glupi: nie zauważyłem. Ale suma summarum opis pasuje także do moich objawów, a przy okazji słownie napisałem o jaki szum mi chodzi . Poradźcie coś.

POZDRO
Biker

robocord

15-11-2007, 08:39

Przy skręcie w lewo (czasami też w prawo) słyszałem dosyć głośny szum z prawej lub środkowo-prawej przedniej strony samochodu. Podejrzewałem prawe łożysko koła przedniego. Wymieniłem je na Optimala (takie tylko mieli). Po wymianie słychać lekki szum podczas jazdy na wprost (wydaje mi się że tego nie było wcześniej) a głośny szum przy zakrętach pozostał. Pan mechanik, podczas jazdy stwierdził że to wina nowego łożyska. Co dziwne, żadne łożysko nie szumi przy kręceniu kołami na podnośniku (nawet przy dużych prędkościach obrotowych).
Inny mechanik obstawił opony. Mam nowe Dunlopy Winter Sport M3. Przy wyborze opon sprawdzałem hałaśliwość opon, i te miały najmniejszy poziom hałasu.
Słyszałem różne (najczęściej niechlubne) opinie o łożyska optimala (szkoda tylko że po zamontowaniu zacząłem czytać na temat tych łożysk) ale żeby łożysko szumiało zaraz po założeniu?
Kupiłem nowe łożysko SKF i zastanawiam się nad ponowną wymianą tego łożyska. Czy ktoś wie jak sprawdzić czy to szumi łożysko czy opony? A może jest jeszcze coś?

Wg mnie powinieneś sprawdzić:

1). stan felg (czy aby nie są zwichrowane).
2). stan opon (bo nigdy nie wiadomo co ci z fabryki wydano)
oba powyższe można zweryfikować zakłądając inne koła (inne felgi oraz opony).
3). łożysko jeżeli ma wadę fabryczną albo jest źle zamontowane to szum zaraz przejdzie w buczenie i walenie (a potem to już koło znajdziesz obok samochodu).
4). opcja pasująca również objawami do przedstawionego opisu: zapieczone klocki w prowadnicach (sprawdzić czy klocki nie stoją w prowadnicach).