Mondeo MK3 `04 benzyna 2,5 V6

[Monte]

Czołem wszystkim na forum,
Panowie czy Wam się coś tutaj nasuwa w tym ogłoszeniu?
http://allegro.pl/ford-mondeo-2-5-ghia-100-bezwypadkowa-oplaty-i6993745348.html

Byłem, obejrzałem, ale po pierwsze nie jestem wprawiony w oględzinach i jakoś mnie to zestresowało, że w końcu odpuściłem, a teraz jednak się zastanawiam.

Pierwsze wrażenie takie sobie - z zewnątrz polerka i odpicowanie, ale w środku poza w miarę ładnymi skórami:

- strasznie brudne i zmechacone pasy, wypalona dziura w podłodze od peta
- podniszczony mieszek i gałka
- tylną klapą trzeba mocno trzasnąć żeby się domknęła
- niedziałające sterowanie tylnych szyb (jedynie kierowca może je otwierać)
- sterowanie szyberdachem działa jedynie połowicznie
- nie sprawdzałem nawet czy działają grzane fotele i ich wentylacja, bo już odpuściłem

Ogólnie auto nie sprawia wrażenia no wiecie, jakiegoś mega zadbanego (poza skórami, które po prostu nie są zniszczone, ale mają jakieś brudne "zadarcia" czy jak to nazwać)

Silnik nawet równo chodzi (nie cyka, chociaż aż tak go nie grzałem), widzę że po sprowadzeniu wymienili elementy zapłonu, więc pewnie coś się musiało dziać - jakieś szarpanie czy coś.

Pan chciał jechać ze mną na wybraną przez niego stację diagnostyczną...

A może się czepiam, i te pierdołki można z czasem porobić, a najważniejsze że silnik zdrowy? (o ile zdrowy)
Zresztą najpierw się przestraszyłem, że spocony, ale chyba każde auto się lekko poci, spojrzałem pod maskę mojej 206 z 2006 r. i w sumie też jest delikatnie spocony.

No kurde mam mieszane uczucia, z jednej strony chcę, z drugiej nie wiem sam..

Vin WF0WXXGBBW3J65408

Z góry dzięki za wszelkie uwagi

Tutaj gdzie widać lekkie upocenie:
http://i67.tinypic.com/n2lqqf.jpg
http://i66.tinypic.com/kbuhs1.jpg
http://i65.tinypic.com/5390jr.jpg
http://i67.tinypic.com/141mnnb.jpg
http://i65.tinypic.com/14bjqfn.jpg

Krótkie filmiki jak to chodzi (taki pół zimny):
https://www.youtube.com/watch?v=Yv8KDKlcl-Q
https://www.youtube.com/watch?v=MYugCNVWAqk

[Monte]

To moze inaczej, duze jest prawdopodobienstwo zeby z taka sfatygowana galka i mieszkiem auto mialo jedynie 200 tys.? Z drugiej zas strony jest ta wersja galki bez pierscienia czyli mieszek siega do samej gory, wiec reka caly czas o to moze trzec, moze ktos ma taka sama galke bez pierscienia i moglby sie wypowiedziec jak u niego postepowalo zuzycie w stosunku do przebiegu?

Poza tym czesto zdarza sie, ze z pokrywy silnika zszedl lakier tak jak na filmiku?

[Sitter]

Co prawda ja mam gałkę z pierścieniem ale jak kupowałem moje mondeo miał niecałe 190tys to gałka była mocno zmęczona i zniszczona , więc może ten typ tak ma . Przy czym przebieg wydaje się autentyczny u mnie gdyż poprzedni właściciel kupił go rzekomo z około 160 tys km na liczniku i po sprawdzeniu vinu w dani potwierdzało się to .

[Monte]

no i o to chodzilo, dobrze wiedziec na przyszlosc, dzieki za podzielenie sie :skromny:

[caqerr]

Te zapocenia od góry nic nie znaczą, to błahe sprawy są :zakrecony:
Trzeba by sprawdzić auto od spodu, czy nie wali przy łączeniu głowicy z blokiem...
Od góry tutaj za wiele niestety nie sprawdzisz. Do tego jak sprzedawca chce jechać na jego wybraną stacje, średnio to widzę...

[lyssy]

Tak gwoli ścisłości...


Data produkcji: 09.09.2003

No i z czym panowie walczyli wymieniając cały układ zapłonowy i sadzając jakąś dziwną przepustnicę (to od 3.0?)? :hmm:

---------- Post added at 22:43 ---------- Previous post was at 22:40 ----------

A z tą "pokrywą silnika", jak też z osłoną IMRC (plastik z przodu na trzy śrubki) to raczej nie lakier schodzi tylko skamieniały brud się wykrusza ;)

[Monte]

Dzięki panowie za wskazówki, wczoraj znowu podjechałem z Katowic do tej Częstochowy, pooglądaliśmy go od spodu i skończyło się to tym, że jestem właścicielem super Mondka :) Faktycznie to nie lakier schodzi :) Już niedługo wrzucę jakieś fotki w osobnym miejscu, żeby Mondek miał tu swoje miejsce :)

Aha, co się przyczyniło do kupna - przejrzałem na forum "bezwypadkowe" wątek o tym komisie i się trochę uspokoiłem, bo nie mają oni wiele wpadek, generalnie ludzie tam chwalili i to jakoś mi ułatwiło podjęcie decyzji.

[Piotrek_77]

Dzięki panowie za wskazówki, wczoraj znowu podjechałem z Katowic do tej Częstochowy, pooglądaliśmy go od spodu i skończyło się to tym, że jestem właścicielem super Mondka :) Faktycznie to nie lakier schodzi :) Już niedługo wrzucę jakieś fotki w osobnym miejscu, żeby Mondek miał tu swoje miejsce :)

Aha, co się przyczyniło do kupna - przejrzałem na forum "bezwypadkowe" wątek o tym komisie i się trochę uspokoiłem, bo nie mają oni wiele wpadek, generalnie ludzie tam chwalili i to jakoś mi ułatwiło podjęcie decyzji.

Ja od nich kupiłem poprzedniego mk4 :) Adam z vitoocars, bardzo spoko gość i dobre autka mają :) polecany także na forum kosmetykaaut.pl