PDA

Zobacz pełną wersję : Zakup Mondeo MK4 - diesel czy benzyna?



tomcio91
21-02-2018, 23:48
Czesc!

Jestem na etapie wyboru auta. Bedzie sluzyc do codziennej jazdy po Krakowie (zona z/do pracy), ale takze srednio 2/3 tyg dluzsze trasy ok. 150 km. Czytalem juz sporo o silnikach i wybralem kilka nizej, ktore moglyby mnie zainteresowac.

Chcialbym dowiedziec sie czegos wiecej o Mondeo i silnikach
* TDI 2.0 TDCI 140 i 160 Koni
* Benzynowych 2.0, 2.3, 2.5. Jezeli skusilbym sie na benzyne to ciekaw jestem jak wspolpracuje fordowski benzyniak z gazem.

Jakos wpadl mi w oko i kusi taki zakup rocznika 2010+, ale chcialbym skorzystac z wiedzy Was, bardziej doswiadczonych w tej kwestii. Dodatkowo kieruje sie ku zakupowi auta z automatem.

Z tego co orientowalem sie to 2.0 TDCI nie maja zlych opinii pod katem awaryjnosci, a wiekszosc usterek krecila sie wokol DPF. Wiadomo, ze diesle to wtryski, dwumasa, ale jesli auto jest na biezaco serwisowane i zadbane to ryzyko takich usterek minimalizuje sie.

Bede wdzieczny za Wasze rady i opinie.

Scaraab
24-02-2018, 21:12
Jeśli benzyna do gazu to z pośrednim wtryskiem a więc 2,0 2,5T. 2,3 nie znam. Jeśli to stara jednostka forda to ok. Diesle to bardziej skomplikowane silniki ale prawidłowo użytkowane nie sprawiają problemów. Jeśli chodzi o bezawaryjność to w pierwszym rzędzie 2,0B 145km. Następnie diesle ( ale ostrożnie z 1,8tdci) 2,5T na końcu. Nie dlatego że zły ale kusi do ostrej jazdy i modów a to potencjalne ryzyko dla Ciebie do trafienia na minę. Ecoboosty były, ale raczej na końcu listy pożądania, bo ani do gazu, ani to oszczędne a turbo kusi bardziej niż w dieslu aby cisnąć, więc łatwiej znowu umoczyć. Automat, w mojej opinii, nie wchodziłby w grę. Przy ok 200tyś km zwykle pojawiają się pierwsze kłopoty i koszta są ogromne. Automat jest fajny dla pierwszego właściciela w nowym aucie. W używce to gra w rosyjską ruletkę. Osobiście nie znam, wśród najbliższych znajomych z automatami, nikogo kto by w pierwszym roku od kupna używanego automatu go nie robił za co najmniej 3koła na start. Łącznie ze mną. Fordy nie ustrzegły się w dwusprzęgłówkach problemów podobnych z DSG w VAG-ach. Skoro będziesz jeździł głównie po mieście to dwusprzęgłówka raczej nie bardzo - konstrukcja raczej słabo znosi system start-stop w korku. Lepsze do tego są klasyczne tipy ale dalej to automat ze swoimi problemami... Nie warto w mojej opinii oczywiście. :)