PDA

Zobacz pełn± wersję : Lepiej na LPG niz PB dziwne



LaBobas
20-06-2005, 23:29
A zaczelo sie od tego,ze chcialem wymienic swice bo na lpg musi wszystko grac i przez chujowy klucz(a swiec sie juz nawymienialem:) ukruszyla sie swieca,i szczelil jak diabli.Gdy juz sie doszlo co jest grane przy wyjmowaniu swiecy chyba cos do srdka wpadlo do cylindra.ALe nie ma pewnosci W kazdym badz razie nie chcial chodzic na ten cylinder.W koncu mechanior swoim sposobem zrobil,ze wrocilo wszystko do normy.No prawie wrocilo.Ladnie odpala,Rowno chodzi,ale cos na PB nie idzie hjak kiedys.Zawsze jak wcisnalem do dechy na trojce to mial jeszcze kopa.Jakby druga przepustnica.A teraz tak sie czolga.Moze i to wina paliwa.Zobaczymy.A na gazie jezdzi jak jezdzil.Mechanior mowi,ze od wybuchu oprocz pekniecia kolektora nic sie nie moze stac.A dzisaj jeszcze nagle bo sotrej jezdzie zgasl na skrzyzowaniu i nie chcial odpalic.Za 3 razem odpalil i znowu wszystko oki.No mam nadzieje,ze mondi nie zacznie mi pokazywac rogi.Macie jakis pomysl dlaczego gorzej na PB jezdzi?

fuel111
21-06-2005, 00:25
Labobas przykro nam wszystkim z tego powodu, ale nie używaj już nigdy na Publicznym Forum słów uważanych powszechnie za wulgarne. :nono:
Tłumaczę to tylko twoim mocnym zdenerwowaniem na zaistniał± sytuację

Graluu
21-06-2005, 01:08
ja tak miałem w lanosie - na gazie szedł idealnie a na benzynie :ass:

mechanicy twierdzili że to od zaczęstej jazdy na gazie bez przejażdżek na benzynie :niewiem:

może tak a może nie, licho go tam wie. po jakim¶ czasie wróciło do normy na jaki¶ czas, ale chyba tylko po to by od nowa był taki sam objaw - tak już zostało 8O

fuel111
21-06-2005, 09:33
Ja zacz±ł bym od dolania do lepszego paliwa takiego ¶rodka firmy STP do czyszczenia wtrysków. One podczas jeżdżenia na gazie lubi± się zapiekać i pojawia się wtedy problem z jazd± na benzynie 8O

Graluu
21-06-2005, 09:54
stosowałem to ale jako¶ za bardzo to nie pomogło akurat u mnie :(

fuel111
21-06-2005, 10:17
Może nie pomódz w przypadku zbyt daleko posuniętego procesu zacierania. Czasem tylko wymiana. :(

Graluu
21-06-2005, 10:22
ot, dokładnie jak piszesz :satan:

LaBobas
21-06-2005, 11:06
Przepraszam za to slowo.Mialo byc wykropokowane,ale chyba z tego wszystkiego nie zrobilem tego.Forgive me. :pad: A wracajac do tematu to...myslalem o filtrze paliwa,ze moze juz sie przypchal toszke,albo gorsze paliwo zalalem.Na gazie zrobilem ok 1200km z przerwami na pare km na Pb.To chyba za malo,zeby sei zatarly w jakims tam stopniu.Nie ma wlasie tego efektu jakby dopalki jak wcisne pedal gazu do dechy.Mam zamiar pojechac na diagnostyke silnika.Ciekawe czy tam wyjda np.tryskiwacze czycos podobnego.Jeszcze jedno pytanie.Kupilem przewody Motorcrafta iw nocy czasem ,glownie te dwa skrajne lubia co jakis czas zaswiecic i tak minimalnie do obudowy dac iskierke.Nie ma to wplywu na obroty wolne silniczka.Chodzi rowno.Ech zobaczymy co mu dolega.mam nadzieje,ze nic i samo sie naprawi :)

fuel111
21-06-2005, 11:37
To faktycznie nie przez 1200 km. Na razie zmień paliwo na lepsiejsze. :satan:

altoot
21-06-2005, 11:47
przytkane wtryski Pb?? czesto jezdzisz na Pb? czy tylko na LPG?

Moze zła emulacja wtrysków/sondy? zresetuj komputer (minusow± kleme zdejmij na co najmniej 15 minut) i zobacz czy objaw dalej bedzie wystepował...

LaBobas
21-06-2005, 13:37
WIesz po strzale zresetowalem,ale zdjalem kleme tylko na ok 5 minut.Przyznam,ze jak cos robie przy Mondim to robie z trzesacymi rekoma 8O Jak widze te czujniki i elektronike i jeszcze ten strzal i jaki jest wrazliwy to ufff.Ale zaryzykuje i zdejme ta kleme na 15 min.Ciekawe tez dlaczego tak nagle zgasl i nie chcial zapalic. :zly: To bylo akurat po tym jak mu dalem czadu na gazie i schodzil z obrotow.ALe coz moze z mondim jak z kobieta...sa dni kiedy...:))

LaBobas
21-06-2005, 13:43
WIesz po strzale zresetowalem,ale zdjalem kleme tylko na ok 5 minut.Przyznam,ze jak cos robie przy Mondim to robie z trzesacymi rekoma 8O Jak widze te czujniki i elektronike i jeszcze ten strzal i jaki jest wrazliwy to ufff.Ale zaryzykuje i zdejme ta kleme na 15 min.Ciekawe tez dlaczego tak nagle zgasl i nie chcial zapalic. :zly: To bylo akurat po tym jak mu dalem czadu na gazie i schodzil z obrotow.ALe coz moze z mondim jak z kobieta...sa dni kiedy...:))