PDA

Zobacz pełną wersję : Wczoraj Mondeusz przy tankowaniu pozytywnie mnie zaskoczył



Bert_777
01-03-2005, 21:18
Ta sama stacja paliw, ten sam dystrybutor, tankowanie do piątego odbicia (wiem, wiem - powinno być do trzeciego) - wynik = 10,5 literka. Jazda tylko po mieście, na krótkich odcinkach.
To lubię!

:metal

krzys-68
01-03-2005, 22:44
Ta sama stacja paliw, ten sam dystrybutor, tankowanie do piątego odbicia (wiem, wiem - powinno być do trzeciego) - wynik = 10,5 literka. Jazda tylko po mieście, na krótkich odcinkach.
To lubię!

:metalczyli delikatnie jeździsz, :) ,ale i bezpiecznie :)

Bert_777
01-03-2005, 23:22
Wiem, że sugerujesz się spalaniem (sam jestem zdziwiony) ale najczęściej pasażerowie mi mówią że jeżdżę ostro.
Ale fakt że staram się jeździć bezpiecznie -właśnie mija 20 lat 100%- bezwypadkowej jazdy.

MietasM
01-03-2005, 23:36
Ta sama stacja paliw, ten sam dystrybutor, tankowanie do piątego odbicia (wiem, wiem - powinno być do trzeciego) - wynik = 10,5 literka. Jazda tylko po mieście, na krótkich odcinkach.
To lubię!

:metal

Spalanie na poziomie mojej nubirki, choć ona raczej tak między 9.5 a 10. Ale przy niewątpliwie cięższym samochodzie wynik naprawdę niezły. :bigok:

krzys-68
01-03-2005, 23:36
Wiem, że sugerujesz się spalaniem (sam jestem zdziwiony) ale najczęściej pasażerowie mi mówią że jeżdżę ostro.
Ale fakt że staram się jeździć bezpiecznie -właśnie mija 20 lat 100%- bezwypadkowej jazdy.Oby nastepne 20 tez było z takim samym wynikiem :)

MietasM
02-03-2005, 00:47
Wiem, że sugerujesz się spalaniem (sam jestem zdziwiony) ale najczęściej pasażerowie mi mówią że jeżdżę ostro.
Ale fakt że staram się jeździć bezpiecznie -właśnie mija 20 lat 100%- bezwypadkowej jazdy.

Tak to jest... Jak nie rozwalisz auta kilka razy, to nikt nie uwierzy, że jeździsz szybko i ostro :) Ja już mam za sobą 23 lata bezwypadkowej jazdy. Poza rozbitym (przez nieuważną ciężarówkę) kierunkowskazem w maluchu (na postoju) też zaliczyłem zero "przypadków". Czyli jednak można. Przyjmij moje gratulacje.
Ja uważam, że jeżdzę w miarę ostro i szybko, ale na drodze czasem wydaje mi się, że nie. Tzn. nie jeżdże 160km/h w zabudowanym ani nie wyprzedzam na trzeciego pod wierzchołkiem wzniesienie. Słowem, jeżdżę jak emeryt. :))

zack29
02-03-2005, 09:11
Widać że jeździsz naprawde ekonomicznie. :) Mój mondek spala niecałe 12, mam troszke mocniejszy silnik(125kM). Ale naprawde niezły wynik. :beer:

vMZe
02-03-2005, 10:26
A moje 130 KM w Wawce spala ok. 10 LTR. Ostatnio na trasie Myślenice -> Częstochowa -> Warszawa przy speedzie 120-140 3 osoby + klamoty 7,8. Też się zdziwiłem.
:banan:

Bert_777
06-03-2005, 12:01
[quote=Bert_777]Tak to jest... Jak nie rozwalisz auta kilka razy, to nikt nie uwierzy, że jeździsz szybko i ostro :) Ja już mam za sobą 23 lata bezwypadkowej jazdy. (...) Słowem, jeżdżę jak emeryt.

Być może to kwestia wieku :). Kiedyś, jak ktoś się dowiadywał, że mam pełne zniżki i komentował "a to ty z tych ostrożnych" - to miałem go ochotę zabrać na małą przejażdżkę :) co by skorygował swoją opinię. Teraz mnie to nie rusza. Odpowiadam zazwyczaj: "dziękuję, zdążam na czas".
Bo to trochę tak, jak ze sprzętem audio. Istnieje potoczna opinia, że dobry to taki, który sąsiadom szklanki w kredensie przestawia. Ale gdy ktoś taki mnie odwiedza i pyta o moc kolumn to sadzam go naprzeciwko sprzętu, nastawiam cichuteńko R.Watersa i... daję chusteczkę do wycierania śliny.
I jakoś do tej pory nikt nie prosił żeby zrobić głośniej? Dziwne :)

Mietas - dziękuję za gratulacje i również gratuluję. Tobie i wszystkim kierownikom z pełnym kompletem zniżek OC i AC.

coolmarian
07-03-2005, 01:14
Kurde kurde. A mi pali w mieście przy muleniu około 16 litrów gazu, a przy dawaniu w palnik 14,5. Nie wiem o co chodzi. W morde. Automaty to pijaki. :beer: Zanim założylem gaz to palił w mieście około 12,5. I bardzo dobrze. Nie lubię aut które mało palą.

Golson
07-03-2005, 17:04
Automaty to pijaki. :beer: Zanim założylem gaz to palił w mieście około 12,5. I bardzo dobrze. Nie lubię aut które mało palą.

To moze czas kupic Cadillaca Sixteen http://www.gmcanada.com/english/vehicles/2005/cadillac/sixteen/sixt_spec.html :metal :metal :metal Jak ma palic to niech to juz bedzie spalanie w najlepszym wydaniu... V16 13.6l pojemnosci 1000KM 1355Nm, spalania jakos nie podali ale taki od "kulczykow" jako tesc bylby chyba wskazany :)

A co do MDO to ma palic jak najmniej, ujecia ropy i dystrybutora na razie nie mam wlasnego i sie nie zapowiada zebym posiadal. :(

coolmarian
07-03-2005, 17:11
Spalanie to nie problem jak sie kupuje paliwo na fakturę na firmę. :metal :metal :metal. A jakbym chciał kupic sobie tą v16 to musiałbym zacząć dawać du.... starszym paniom z Ciechocinka. Pozdrawiam Marcin