PDA

Zobacz pełną wersję : Skubany gaśnie



pavulon25
26-06-2005, 23:56
Jak wyżej. Po odpaleniu i po chwili jak przełączy się na gaz gaśnie. Tak jest za każdym razem, codziennie :wall: . Zaobserwowałem też, że pływają obroty ( na jałowym np. jak stoję na światłach) czasami schodzą nawet do 500 i szarpie autem. Wiem, że to pewnie silniczek krokowy, ale czy to może mieć również wpływ na gaśnięcie? Może coś z przepływomierzem? Z tego co wiem to chyba nigdy te urządzenia nie były czyszczone. A może jest jakaś inna przyczyna o której nie wiem?
Pomocy!!!

Fredee
27-06-2005, 08:09
Witam
Podstawowy zestaw komandosa jeśli chodzi o pływanie obrotów i gaśnięcie auta to:
1. czyścimy przepływomierz - benzynką extrakcyjną
2. sprawdzamy gumowy trójnik podciśnienia znajdujący się za/pod cewką zapłonową
3. trza obadac przewody wysokiego napięcia ( po ciemku zapal auto z podniesiona maską i zobacz czy nie błyskają na niebiesko (powiem w tajemnicy ze u mnie wymiana na nowe niewiele pomogła....moze odrobinkę..)
4. staramy się wytropić i zlikwidowac wszelkie możliwe nieszczelności w kolektorze dolotowym ( na odpalonym silniku z podnisioną maską, wsłucha się dokładnie czy nie syczy gdziec w okolocach dolotu - jak syczy to zlokalizuj i uszczelnij. ( ja w piątek uszczelniłem grzybek antywybuchowy od gazu - skubana uszczelka sparciała i przepuszczał powietrze jak miło.....samochód chodził jakby miał 3 cylindry..i wolnych właściwie nie było wcale...a teraz - jak nówka..)
5. na wszelki wypadek na końcu reset kompa i procedura programowania.
6. o tym wszystkim było już wcześniej na forum - w celu uzyskania dokładniejszych opisów po prostu pogrzeb w archiwum.
Pozdroffki
:bigok:

HEVA
27-06-2005, 10:18
Dobrze gada! "Pomógł" się należy !!!!