PDA

Zobacz pełn± wersję : [MkII] Nie kreci



akdmks
17-07-2007, 19:14
Witam, jestem posiadaczem mkII 99 rok od 3 miesiecy i nastal ten dzien, ze nie bylem w stanie wyjechac o wlasnych silach z parkingu.
A wiec do tematu otwieram drzwi jest ok, wkladam kluczyk jest dobrze ale nie najlepiej bo kontrolki swieca czasami dobrze a czasami swieca nieco slabiej, chcac zakrecic slysze tylko "PYK" i koniec :(
Jak zakrece jeszcze 2 -3 razy to juz jest fatalnie tak jakby akumulator juz byl kompletnie rozladowany elektryczne szyby z oporem sie domykaja, radio przerywa a o centralnym zamku juz nie wspominajac bo zamykaja mi sie tylko z przodu po jakims czasie zamkna sie i z tylu.

Kolega ktory nie mial zbytnio czasu i slyszac tylko "PYK" mowil ze moze to byc rozrusznik albo "masa" , odpalilismy go na "pych" ;)
Zwazywszy na to iz jest to moje pierwsze auto oraz to ze niechcialbym byc orzniety z kasy u mechanika chcialbym uslyszec pare waszych opinii na ten temat co moze byc nie tak, co sprawdzic a co odrazu wyrzucic ;)
Akumulator jest w miare nowy, czytalem inne podobne posty ale podobnego objawu do mojego nie znalazlem.

Dzieki za odpowiedzi. Pozdrawiam.

radeq
17-07-2007, 19:31
to ze aku "prawie" nowy, wcale nie oznacza ze nie mogl sie skonczyc... podmien z innym na poczatek i sprawdz, oblookaj tez, czy Ci gdzies prad nie ucieka jak autko odpoczywa :)

adi_m
17-07-2007, 19:35
moim skromnym zdaniem to rozrusznik aa i z tego co wiem autek z plastikowym kolektorem i kompem nie pali sie na pych bo mozna bardzo bardzo na rozrabiac . I taka jeszcze osobista rada popytaj w¶ród znajomych gdzie i za ile naprawiaja autka jak maja zaufany warsztat to niech podjada tam z toba pogadaja z ludzimi z warsztatu odrazu bedziesz lepiej traktowany
Witam w gronie MKP i Pozdrawiam

akdmks
17-07-2007, 22:11
Witam ponownie.
Sluchajac waszych dobrych rad stwierdzilem ze akumulator jest dobry - sprawdzalem z innym. Rozrusznik hmm ciezka sprawa bo nawet nie wiem gdzie on sie znajduje wolalem nie grzebac zeby czegos bardziej popsuc ;)
Jutro gdzies bede musial poszukac dobrego warsztatu jezeli to wlasnie z rozrusznikiem jest problem.

oblookaj tez, czy Ci gdzies prad nie ucieka jak autko odpoczywa
nie wiem czy to moze to ale znalazlem jeden przerwany kabel najprawdopodobniej jest to kabel od tylnej lampy tylko nie wiem dokladnie ktorej ... wiec pytanie czy moze byc to wina tego kabla np. ze obwod nie jest zamkniety ? a moze bezpieczniki ?

aa i z tego co wiem autek z plastikowym kolektorem i kompem nie pali sie na pych bo mozna bardzo bardzo na rozrabiac
tak wiem ale nie chcialem zostawiac autka na drugim koncu miasta, nie mialem linki holowniczej, nawet gdybym mial linke nie chcialem wlec sie przez cale miasto ;)

Jak ma ktos jeszcze jakies pomysly na ten problem bylbym wdzieczny za posty :)

jedrek_G
17-07-2007, 22:17
nie wiem czy to moze to ale znalazlem jeden przerwany kabel najprawdopodobniej jest to kabel od tylnej lampy tylko nie wiem dokladnie ktorej
Najprostszy sposób
Wł±cz ¶wiatła niech kto¶ z tyłu stanie i powie Ci,które nie ¶wieci

dudek_nieaktywny
18-07-2007, 01:55
ja miałem w scorpio podobny przypadek okazało się, że ładowanie było słabe i akumulator mimo że półroczny umarł.... ale to było przebicie na diodzie alternatora której¶tam i teraz jest dobrze.... z moim mondeo nigdy nie miałem problemów tyle że teraz stoi zatarte w garażu a ja nie mam czasu transplantacji 2.5 V6 zrobić u znajomego :/