Zobacz pełną wersję : Szarpie przy włączonej klimie
Witam !!
Przy włączonej klimie szarpie - czy to normalne, jeżeli nie, to co można na to poradzić ??
Wkurza mie to :zly:
Gumek to normalne podczas załączania sprężarki może wystąpić szarpnięcie. Zliwidować raczej tego nie zlikwidujesz ale jak namniej na klimie i nie szarpie :)) a tak na poważnie to norma ale im wyższe obroty tym mniej odczuwalne szarpnięcia.
Przy wlaczonej klimie mozna odczuc jej dzialanie poprzez lekkie szarpniecia ale nie jest to gwaltowne zjawisko :satan:
No, ja też jak jadę wolno i włączę klimę, to jakby mi ktoś przyczepę podłączył :satan:
ja mam to samo :wall: ]
ja mu gaz a on sie nie zbiera - bardzo mnie to wkurza
i te szarpnięcia jade sobie równo a on szarpie jak opetany 8O
ja mam to samo :wall: ]
ja mu gaz a on sie nie zbiera - bardzo mnie to wkurza
i te szarpnięcia jade sobie równo a on szarpie jak opetany 8O
No mi nie szarpie jak jadę, tylko jak włączę czuję lkkie "podczepienie" się obcego do zderzaka :) Ale podczas jazdy spoko. Oczywiście jak się wczuję to wiem kiedy załącza się sprężarka, a kiedy nie, ale ogólnie nie przeszkadza mi to zupełnie. Ważne że mrozi... :)
Mam podobnie ale tylko jak stoję i auto mam na klimie to czuje szarpnięcia, podczas jazdy poprostu czuje tego "obcego na zderzaku". Ale zauważyłem że jak lałem lepsze paliwko (Shell V-Power) to nie było to tak odczuwalne.
ja mam to samo :wall: ]
ja mu gaz a on sie nie zbiera - bardzo mnie to wkurza
i te szarpnięcia jade sobie równo a on szarpie jak opetany 8O
Nie no szarpanie jak opetany to raczej nie :satan:
Czuc strate tych 15 konikow ale nie jest zle :metal
Jak włącze klime to szarpie jak cholera, moge powiedziec że jest to naprawde uciążliwe.... ale swoja droga to ciekawe ze u jednych jest to nie odczuwalne a u innych bardzo...
Może to kwestia odczuwania bo ciężko zdefiniować pojęcie szarpania :(
Z pewnością jest to kwestia subiektywnych odczuć, cóż mogę powiedzieć... No szarpie, samoistnie zmieniają się obroty... próbowałem sobie wmówić ze mi to nie przeszkadza, ale wiozłem wczoraj kolegę i pytał mnie co ten mondek tak szarpie!!!
waldemarz
09-07-2005, 23:27
Z pewnością jest to kwestia subiektywnych odczuć, cóż mogę powiedzieć... No szarpie, samoistnie zmieniają się obroty... próbowałem sobie wmówić ze mi to nie przeszkadza, ale wiozłem wczoraj kolegę i pytał mnie co ten mondek tak szarpie!!! a otworz klape od silnika i jak wlaczysz klime popatrz jak sie zachowuje sprezarka od klimy, czyli kolo ze sprzegielkiem.
odświerzę temacik bo mam teraz to samo i mnie zaczyna męczyć.
Normalnie czuje jakbym ciągnął na holu kogoś na linie bangi. :wall: :wall: :wall:
Mondek skokami sie porusza a nie płynie :wall: :wall: :wall:
Prz wyższych obrotach jest to mniej odczuwalne ,ale dalej jest to samo. A w mieście gdzie najczęsciej tego używam to mnie szlag trafia.
Na wolnych obrotach to widac jak mi wskazówka faluje przy załączonym AC
Madbit no musisz się z tym pogodzić niestety mamy tylko 90 kucyków
A może ktoś ma LPG i ustawioną za ubogą mieszankę.
U mnie, kiedy ustawiłem ze względów ekonomicznych ubogą mieszankę, szarpało jak cholera. Teraz podkręciłem trochę (jest bogata) i szarpanie trochę zelżało.
Przy jeździe na LPG problem polega na tym, że przy za ubogiej mieszance włączenie klimy jeszcze ją zubaża (otwiera się zawór obejściowy).
Madbit no musisz się z tym pogodzić niestety mamy tylko 90 kucyków
no niby to nie jest dużo , ale jeszcze w tamtym roku nie miałem takich problemów. Przynajmniej mi sie tak wydaje
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.