PDA

Zobacz pełną wersję : [MkII] jak odłączyć immo w 1,8Td



kraVco
30-07-2007, 12:36
nie mogę zapalić auta, znaczy się po przekręceniu kluczyka wszystkie kontrolki mam i zero reakcji na stacyjce tylko ta dioda koło zegarka zaczeła pulsacyjnie migać. stawiam na immo.

i teraz pytanie, czy da się jakoś ominąć to ustrojstwo i zrobić bez niego. u mnie jest immo na pompie, elektrozawór na dwa kabelki.

sprawdzałem rozrusznik metodą na 'krótko', kręci, że mało silnika z ramy nie wyrwie.

BS
30-07-2007, 13:44
nie da się ominąć immo - jest ono w sterowniku silnika wprogramowane-chyba ze na dojazd do domu zasilanie na zawór stop na pompie i odpalasz rozrusznik na krótko... miałem podobny problem więc...

1. jak się wymruga tak szybko ta kontrolka przez kilkadziesiąt sekund to później wymruga ona kod błędu -zczytaj wal z PW do lyssego -on CI powie co to za błąd
2. jeżeli to błąd czytnika od kluczyka tego który siedzi przy stacyjce to mam zapasowy i mogę CI dać
3. jeżeli to uszkodzenie transpondera w kluczyku to masz dwa wyjścia (oba kosztowne):
a) komputerem serwisowym wyprogramowujesz zupełnie immo i go już nie ma
b) kupujesz nowe transpondery w zakładzie co kluczyki dorabia, wymieniasz ten uszkodzony w kluczyku i wprogramowujesz odpowiednią procedurą ... teraz wszystko zależy od tego ile masz kluczyków i czy masz matkę... do programowania jest potrzebny matka i jeden zwykły... jeżeli nie masz matki to niestety trzeba rozprogramować immo i zaprogramować klucze od nowa przy pomocy kompa serwisowego ....

kraVco
30-07-2007, 20:30
1. jak się wymruga tak szybko ta kontrolka przez kilkadziesiąt sekund to później wymruga ona kod błędu -zczytaj wal z PW do lyssego -on CI powie co to za błądz tą odpowiedzią zdążyłeś w ostatniej chwili, bo już miałem umówionego mechaniora, który miał się zająć tym moim nieszczęsnym immo.

sprawdziłem ile jest mignięć i napisałem PW do lyssego - i mi pomógł :pad:

powiem, że to był błąd 32 - brak komunikacji immo z elektrozaworem.

przypomniałem sobie jak wymieniałem elektrozawór to tam dwa kabelki lutowałem. okazało się, że jeden lut był zimny i ledwie co trzymał.

naprawiłem usterkę i auto normalnie zaczęło pracować.

wielkie podziękowania dla BS'a i Lyssego za pomoc w rozwiązaniu problemu :pad: :pad: :pad:

BS
30-07-2007, 21:08
:bigok: dobrze, że udało się bez kosztów załatwić sprawę :metal

lyssy
30-07-2007, 21:16
Takie akcje to ja lubię - kolejny Mundek naprawiony korespondencyjnie :))

PS. Ale on nawet nie kręcił?

Fredee
30-07-2007, 21:25
właśnie to jest esencją MKP :) pozdro :bigok:

kraVco
31-07-2007, 13:24
PS. Ale on nawet nie kręcił?
nie kręcił, zero reakcji po przekręceniu kluczyka (oczywiście wszystkie kontrolki świeciły)

lyssy
31-07-2007, 13:51
Ciekawe - to musiało być "świadome" działanie immo po wykryciu "ingerencji" w układ.

I płynie z tego nauka na przyszłość dla innych: jak nie kręci, to nie wymieniać od razu aku albo nie walić młotkiem w rozrusznik tylko najpierw popatrzeć na diodę od immo :))

kraVco
01-08-2007, 01:19
Ciekawe - to musiało być "świadome" działanie immo po wykryciu "ingerencji" w układ.

I płynie z tego nauka na przyszłość dla innych: jak nie kręci, to nie wymieniać od razu aku albo nie walić młotkiem w rozrusznik tylko najpierw popatrzeć na diodę od immo :))powiem więcej. takie szopki wyszły po tym jak umyłem silnik w sobotę (28-07).

ale nic nie świadczyło o tym, że drań nie będzie kciał odpalić.

po jakiś 20min od umycia normalnie zapalił. pracowałem sobie normalnie (prawie ze 3 godz.). aż przyszła kolej na zgaszenie auta bo akurat mi się zachciało przerwy w pracy. po przerwie prawie godzinnej ja do odpalenia auta a tu zonk :wall: nic :wall: sznurek i do domu. i tak drań stał do poniedziałku. kostki wysuszone i nic.

ale jeszcze raz dzięki dla lyssego i BSa :pad:

Nofy
01-08-2007, 15:20
to przypomina mi moja historie jak to zatankowalem do pelna wrocilem do domu i auto juz nei odpalilo :)) a bylem 600 km od domu ehh ta elektronika

tomo_n
23-10-2007, 01:21
Czy ktoś mógłby wrzucić fotkę gdzie jest na pompie wtyczka od zaworu odcinającego. mam podobny problem, tylko że lampka od immo nic nie mryga..

BS
23-10-2007, 06:51
no wtyczka to jest zbiorcza od pompy a zawór odcinający jest pod tą pancerną osłona z prawej strony pompy...

pawpor
23-10-2007, 14:30
no wtyczka to jest zbiorcza od pompy a zawór odcinający jest pod tą pancerną osłona z prawej strony pompy...
właśnie pod pancerną osłoną :zly: masakra z dojsciem, szczególnie w escorcie gdzie miejsca w przedziale silnikowym jest na poziomie zerowym

kraVco
24-10-2007, 01:51
no wtyczka to jest zbiorcza od pompy a zawór odcinający jest pod tą pancerną osłona z prawej strony pompy...
właśnie pod pancerną osłoną :zly: masakra z dojsciem, szczególnie w escorcie gdzie miejsca w przedziale silnikowym jest na poziomie zerowymżeby się dostać do elektrozaworu (ten pod pancerną osłono) musisz wszystkie zrywalne śruby odkręcić (mi się udało to przy pomocy zwykłego dornika).

Art
26-10-2007, 22:00
Koledzy jeszcze ja sie podepne do tematu, bo mam troszke podobny problem.

Chce spróbować podmienić komputer z innego mondka, ale nie mam do niego transpondera (tego co siedzi w kluczyku).
Nie ma jakiejś możliwości obejścia imobilajzera dla celów testowych??
Podpinając na ostro ten zawór na pompie odpali czy nie?? Będzie krecił rozrusznik??

Pozdro

Speedo
20-03-2008, 11:07
moje immo zaczelo szwankowac juz dawno, ale teraz jest szczegolnie uciazliwe, zwlaszcza przy cieplym silniku, nieraz 10-15 min musze pobawic sie kluczem zeby zalapalo, drugi klucz prawie nowy tak samo dziala, wymryguje kod ktorego nie ma na liscie kodow - 58 bodajze. Ciekawostka jest to, ze albo wcale nie zapala sie kontrolka swiec i za chwile mryga dioda immo albo kontrolka od swiec pali sie "niepewnie" - zazy, pomryguje i wtedy tez za chwile zapala sie kontrolka immo, jezeli kontrolka od swiec pali sie rowno i jaso to wtedy wiem, ze odpale, ale obecnie to coraz rzadziej sie udaje... jakies pomysly?

BS
20-03-2008, 11:21
niekontakt wiązki? padaka sterownika silnika?

Speedo
20-03-2008, 12:44
padaka sterownika silnika?

hm, musze sie podpiac pod fds po swietach...

Diop
20-03-2008, 14:47
Immo da radę ominąć! Tylko jest to dość brutalne :P
W moim MKI 1.8 TD padł elektrozawór. Autko nie gasło. Mechanior wymyślił że rozwierci obudowę osłaniającą wywali stary zawór wstawi nowy. Tak też zrobił. Problem był w tym że oryginalnie nie można wymienić samego elektrozaworu tylko WSZYSTKO razem ze stacyjką...

Po operacji poinformował mnie że immo nie będzie już działać. Diodka się świeci ale teoretycznie immo jest odłączony. W sumie nawet nie sprawdziłem bo autko miesiąc później sprzedałem ;]

Kosztowało mnie to 150 zł w sumie.

Dziura wyglądała paskudnie bo jakąś gumówką to ciął. W dodatku z dziury kable wystawały. Sam sobie osłonkę zmajstrowałem i badziew zamaskowałem ślicznie.

BS
20-03-2008, 16:32
immo masz kolego w sterowniku silnika i to co zrobił mechanior to była totalna rzeźba bo najpierw wsadził elektrozawór od innego modelu a później zrobił syf z immo...

Paolo
20-03-2008, 17:50
To ja się podłączę do tematu i pytanko czy ktoś zna firmę gdzie można usunąć immo z sterownika na stałe ?? Bo ci wszyscy czarodzieje warsztatowi wszystko zrobią tylko jak się przyjedzie do nich sie drapią po głowie i udają :los: a na końcu :los2:

BS
20-03-2008, 18:30
Paolo-można wyprogramować ... byłeś u Bobik'ów- tam gdzie Ci adres podałem?

Paolo
21-03-2008, 00:56
Zajmują się tylko programowaniem kluczy nie mają takiego sprzętu aby to ogarnąć - a jak powiedziałem że chcę zgrać immo w sterowniku z transporderem kluczyka to trochę się zamotał bo nie wiedział co to sterownik silnika.
Więc szukam nadal ...

BS
21-03-2008, 09:29
Zajmują się tylko programowaniem kluczy nie mają takiego sprzętu aby to ogarnąć - a jak powiedziałem że chcę zgrać immo w sterowniku z transporderem kluczyka to trochę się zamotał bo nie wiedział co to sterownik silnika.
Więc szukam nadal ...

no to nie wiem co z nimi bo do mnie przyjechali do grodziska z komputerem, podpięli się pod auto i zapytali się czy chcę zupełnie wyprogramować immo czy maja kodować nowe immo...

Speedo
21-03-2008, 10:05
ja w zasadzie nieco zglebilem sprawe, wczoraj spieszac sie po dziecko od kilkunastu minut krecilem sobie wesolo kluczykami, najpierw krecil tylko nie zapalal, potem przestal krecic rozrusznikiem, kontrolki od swiec brak, zastanowilo mnie to troche, otwarlem maske i z tej skrzynki kolo akumulatora wyjalem i wlozylem wszystkie przekazniki, od razu ozyl i pozniej do konca dnia nie bylo z nim problemow, moze jest tam jakis przekaznik sterujacy elementami silnika, musze zbadac w ksiazce w wolnej chwili...

wojpet
21-03-2008, 11:36
to był błąd 32 - brak komunikacji immo z elektrozaworem


Mnie za kazdym razem wymiguje ten kod a mimo wszystko auto odpala i normalnie jezdzi.Zastanawia mnie tylko zwarcie przekaznia (w komorze silnika ,na dole pierwszy z prawej).Jak wyjme kabelek zwierajacy 2 nogi to wtedy rozrusznik milczy.Czy to ma zwiazek jedno z 2 ?

Paolo
21-03-2008, 12:53
Zajmują się tylko programowaniem kluczy nie mają takiego sprzętu aby to ogarnąć - a jak powiedziałem że chcę zgrać immo w sterowniku z transporderem kluczyka to trochę się zamotał bo nie wiedział co to sterownik silnika.
Więc szukam nadal ...

no to nie wiem co z nimi bo do mnie przyjechali do grodziska z komputerem, podpięli się pod auto i zapytali się czy chcę zupełnie wyprogramować immo czy maja kodować nowe immo...

No to chyba się do nich przejadę i pogadam w cztery 8O