PDA

Zobacz pełną wersję : stukajaca tylna polka - hatchback



damga
06-07-2005, 09:49
szalu juz dostaje od tej stukajacej polki w bagazniku. jak ja najlepiej docisnac do reszty samochodu, zeby nie podskakiwala na wybojach?

m3hoo
06-07-2005, 10:41
Ostatnio podobny problem przeżywał mój kumpel - w końcu nawiercił dziury i założył coś w stylu zatrzasków. Gdy chce podnieść półkę, odpina zatrzaski. A problem podskakiwania półki już nie istnieje. Możesz też próbować jakieś gumowe odboje pomiędzy półką a klapą.

LaBobas
06-07-2005, 10:42
A ja kiedys w 205 tce zrobilem na rzepy :) i nawet dzialalo,tylko ze malo powierzchni do podklejenia,ale rzepy trzymaly jak diabli :)

damga
06-07-2005, 10:50
A ja kiedys w 205 tce zrobilem na rzepy :) i nawet dzialalo,tylko ze malo powierzchni do podklejenia,ale rzepy trzymaly jak diabli :)

te rzepy to fajny pomysl. tylko te gumowe odbojki trza by usunac. no i pytanie, czy nie zerwe linek, bo jak znam zycie, to ja (a czesto pewnie i inni) bede zapominal o tych rzepach i ZONK jak sie klapa wyzej podniesie. Mam racje?

LaBobas
06-07-2005, 11:02
A ja kiedys w 205 tce zrobilem na rzepy :) i nawet dzialalo,tylko ze malo powierzchni do podklejenia,ale rzepy trzymaly jak diabli :)

te rzepy to fajny pomysl. tylko te gumowe odbojki trza by usunac. no i pytanie, czy nie zerwe linek, bo jak znam zycie, to ja (a czesto pewnie i inni) bede zapominal o tych rzepach i ZONK jak sie klapa wyzej podniesie. Mam racje?Ja tak sobie mysle,ze to zalezy ilee,jak dlugi kawalek rzepa uzyjesz.Postaraj sie metoda prob i bledow.Rzepa na tasme dwustronna i zobacz jak linki podciagna.W 205tce byly sznurki nie linki-gumeczki.

damga
06-07-2005, 11:05
A ja kiedys w 205 tce zrobilem na rzepy :) i nawet dzialalo,tylko ze malo powierzchni do podklejenia,ale rzepy trzymaly jak diabli :)

te rzepy to fajny pomysl. tylko te gumowe odbojki trza by usunac. no i pytanie, czy nie zerwe linek, bo jak znam zycie, to ja (a czesto pewnie i inni) bede zapominal o tych rzepach i ZONK jak sie klapa wyzej podniesie. Mam racje?Ja tak sobie mysle,ze to zalezy ilee,jak dlugi kawalek rzepa uzyjesz.Postaraj sie metoda prob i bledow.Rzepa na tasme dwustronna i zobacz jak linki podciagna.W 205tce byly sznurki nie linki-gumeczki.

te linki o ile dobrze pamietam nie sa elastyczne, ale na pewno rwanie rzepa bedzie na nie lub ich plastikowe mocowania mialo wplyw. niemniej mam zamiar sprobowac, bo to wydaje sie skuteczne i w miare tanie rozwiazanie niewymagajace przerabiania polowy samochodu. A wiec :beer: dla Ciebie

LaBobas
06-07-2005, 11:12
A ja kiedys w 205 tce zrobilem na rzepy :) i nawet dzialalo,tylko ze malo powierzchni do podklejenia,ale rzepy trzymaly jak diabli :)

te rzepy to fajny pomysl. tylko te gumowe odbojki trza by usunac. no i pytanie, czy nie zerwe linek, bo jak znam zycie, to ja (a czesto pewnie i inni) bede zapominal o tych rzepach i ZONK jak sie klapa wyzej podniesie. Mam racje?Ja tak sobie mysle,ze to zalezy ilee,jak dlugi kawalek rzepa uzyjesz.Postaraj sie metoda prob i bledow.Rzepa na tasme dwustronna i zobacz jak linki podciagna.W 205tce byly sznurki nie linki-gumeczki.

te linki o ile dobrze pamietam nie sa elastyczne, ale na pewno rwanie rzepa bedzie na nie lub ich plastikowe mocowania mialo wplyw. niemniej mam zamiar sprobowac, bo to wydaje sie skuteczne i w miare tanie rozwiazanie niewymagajace przerabiania polowy samochodu. A wiec :beer: dla CiebieDzieki to moje pierwsze piwo za to ze komus moze pomoglem :) Moze zaczne zbierac...Pomoglem :) Daj znac jak Ci poszlo,ciesze sie,ze moglem pomoc.

Kafar
06-07-2005, 11:31
szalu juz dostaje od tej stukajacej polki w bagazniku. jak ja najlepiej docisnac do reszty samochodu, zeby nie podskakiwala na wybojach?

Ja ostatnio wyciszałem cały tył, wykręciłem oryginalne odbojniki gumowe, zapodałem podkładki odpiwedniej wielkości i wkręciłem je ale minimalnie, an 1 obrót, teraz wszystko jest stabilne, bo dawniej sam się wkręcały i półka się tłukła a teraz jest cisza.

jaszun
06-07-2005, 18:42
Ja zamontowałem do półki duże kawałki gumy, które trzymały półkę dosyć stabilnie. Okazało się jednak, że to nie półka stukała, a tylna klapa - zamek troche wyrobiony był. Owinąłem szmatką i dratwą i cisza :)

bazabaza
06-07-2005, 19:00
Ja zamontowałem do półki duże kawałki gumy, które trzymały półkę dosyć stabilnie. Okazało się jednak, że to nie półka stukała, a tylna klapa - zamek troche wyrobiony był. Owinąłem szmatką i dratwą i cisza :)

ja tez tak miałem myslałem ze to półka a okazało sie ze to zamek

Kafar
06-07-2005, 19:41
ja u siebie iwinąłem izolacją i dodatkowo go do góry podciągnąłem. a plastiki rozebrałem i powypychałem matą wygłuszającą a na złączach plastików ze sobą dałem malutkie fragmenty izolacji żeby nie skrzypiało, wszystko ładnie się pochowało i nic nie widać i cisza....