PDA

Zobacz pełną wersję : gdzie znaleźć czujnik w kabinie?



remik07
13-07-2005, 22:56
Klima manual DIAVIA niefabryczna- dziś było sprawdzenie:
czynnik ok - 550g
nieszczelności - brak
Padło podejrzenie na uszkodzony czujnik ( nie pamiętam fachowej nazwy)
Efekt jest taki - załączenie klimy - temp nawiewu spada do 8 stopni , następnie klima wyłącza się - temp wzrasta do 16 stopni , po czym po chwili znowu się załącza.Z tego co wiem powinno być 5-8 stpni.Podobno gdzieś w kabinie jest czujnik , który steruje pracą całego układu i chyba będzie do wymiany. :wall:
Czy ktoś wie gdzie go szukać?

gnacik
13-07-2005, 23:47
Cos mi tutaj nie pasuje klima manualna i czujnik w kabinie ??
Co prawda nie orginalna wiec poczekajmy na inne wypowiedzi, jak na moj gust jak klimka manual to nie ma zadnego czujnika...ale moze siemyle ??

Graluu
14-07-2005, 00:04
no właśnie, przy manualnej to nie powinno być raczej czujnika temp, no bo i po co?

remik07
14-07-2005, 00:41
skąd klima dostaje info - kiedy się włączyć a kiedy wyłączyć?
szczerze mówiąc nigdy nie zastanawiałem się nad zasadą pracy klimy manualnej , jakaś łopatologia by mi się przydała , zanim pojadę wydać mnóstwo kasy.pozdro.

robocord
14-07-2005, 08:07
Warto by było posłuchać opini kolegi Autoklima na ten temat. Z tego co pamiętam to jest tak że w każdym samochodzie sprężarka pracuje do momentu schłodzenia czynnika do jakiejś wartości (i chyba w klimie manualnej wartość ta mierzona jest na instalacji gdzieś wewnątrz komory silnika) (np. 5st.C). Podobnież w mondeo w orginalnej instalacji zrobione jest to tak że sprężarka wyłącza się dopiero w przedziale nawet -2st.C + 4st.C. Przy klimie pół-automatycznej jest kilka więcej czujników (temperatury wew., nasłonecznienia). Ale fachowa odpowiedź by się przydała.

Graluu
14-07-2005, 09:06
u mnie jest tak że klima pracuje od momentu kiedy ją włączę do momentu gdy ją wyłączę i nie zauważyłem by mi się po drodze do schłodzenia sama wyłączała lub zmniejszała natężenie chłodzenia - no chyba że coś przeoczyłem :)

fuel111
14-07-2005, 09:57
No nie dokońca, klima załącza się i pracuje do momentu uzyskania pewnego ciśnienia w układzie wyskiego ciśnienia i tam są czujniki jak i na układzie niskiego ciśnienia tam również są czuniki. W klimie manualnej za wielkiej elektroniki nie ma. Ale Gralu klima pracuje sekwencyjnie nie przez cały czas elektrosprzęgło załącza się i wyłącza.

Graluu
14-07-2005, 10:03
aa, no to teraz mnie troszku uświadomiłeś, bo miałem inne wrażenie :)

waldemarz
14-07-2005, 10:45
Gralu poniewaz tego nie odczuwasz i dlatego. Najlepiej to mozna uslyszec jak dlugo stoisz i masz wlaczona klime to mozna bardzo ladnie uslyszec ze sie wlacza i wylacza, ale napewno nie jest to zwiazane z czujnikiem w kabinie bo takowego manual nie ma. :( A teraz wam powiem ze niechcialbym klimy auto bo tak jak kiedys pisalem ze jest za duzo elektroniki a tego auta nie lubuja. Bedac wczoraj w ASO na Ostroroga wlasnie staly 3 mondka prawie nowe Mk III wlasnie w sprawie klimy bo nie dzialaly i z tego powodu auta tez mialy problem techniczny aby normalnie dzialac. Nie znam sie za bardzo na tym ale poprostu wlasciciele mowili ze maja klopoty przez klime z normalnym uruchomieniem aut. Wiec cos jest w tym wszystkim nie tak. Podawali ze komputery pokladowe im wariują.

Graluu
14-07-2005, 11:15
o kurcze to w takim razie niezły cyrk

robocord
14-07-2005, 12:46
Gralu poniewaz tego nie odczuwasz i dlatego. Najlepiej to mozna uslyszec jak dlugo stoisz i masz wlaczona klime to mozna bardzo ladnie uslyszec ze sie wlacza i wylacza, ale napewno nie jest to zwiazane z czujnikiem w kabinie bo takowego manual nie ma. :( A teraz wam powiem ze niechcialbym klimy auto bo tak jak kiedys pisalem ze jest za duzo elektroniki a tego auta nie lubuja. Bedac wczoraj w ASO na Ostroroga wlasnie staly 3 mondka prawie nowe Mk III wlasnie w sprawie klimy bo nie dzialaly i z tego powodu auta tez mialy problem techniczny aby normalnie dzialac. Nie znam sie za bardzo na tym ale poprostu wlasciciele mowili ze maja klopoty przez klime z normalnym uruchomieniem aut. Wiec cos jest w tym wszystkim nie tak. Podawali ze komputery pokladowe im wariują.

Mam doświadczenie w korzystaniu zarówno z klimy manualnej, półautomatycznej jaj i automatycznej. Niezależnie od tego jaki to jest rodzaj, klima bezzprzecznie poprawia komfort podróżowania w wysokiej temperaturze. Przy odpowiednim doborze intensywności i kierunku nawiewu róznica pomiędzy manualem a automatem jest niezauważalna. No właśnie i tu jest pies pogrzebany bo faktem jest że większość z nas siada do samochodu, zapuszcza klimę i jedzie. Jak za gorąco to włączamy szybszy bieg wiatraka, jak zimno to zmniejszamy lub odłączamy w ogóle. Z automatyczną (półautomatyczną) kontrolą temperatury w samochodzie z głowy mamy zabawy związane z pokrętłem intensywności nawiewu. Ponadto to komputer analizuje informacje i przetwarzając je decyduje "za nas" co zrobić żeby właśnie nam było lepiej. Co do awaryjności to również jestem zdania że im więcej elektroniki ty większe prawdopodobieństwo że coś się zchrzani. Zauważyć jednak powinniśmy że w przypadku klimatyzacji wraz z długością okresu eksploatacji dużo więcej problemów nastręczają typowe niedomagania części mechanicznej (nie sterowania) nie zależnie od tego czy to jest manual, półautomat i automat.

fuel111
14-07-2005, 14:39
No Panowie z takim podejściem to technika stenęła by w miejscu. Wszystko się psuje. A może to zwykły zbieg okliczności. :satan:

remik07
17-07-2005, 12:59
czyżbyśmy nieco odbiegli od tematu?

fuel111
17-07-2005, 13:21
Nie wszystko w granicach ale stawiam na jakiś czujnik ciśnienia tylko który :( ?

waldemarz
17-07-2005, 20:45
no właśnie, przy manualnej to nie powinno być raczej czujnika temp, no bo i po co? Mylilem sie co do czujnika w manualnej klimie. Jest czujnik w manualnej klimie. Nazywaja go czujnik - obciazenie slonecz. klimatyz. Znajduje sie za cala tablica wskaznikow czyli za deska rozdzielcza aby sie tam dostac trzeba cala tablice zdjac. Mam to info z microcata, ale jesli chodzi o Mk II a czy jest w Mk I to nie wiem.

davcio
19-07-2005, 18:24
Panowie kazdy narzeka na klime bo sie psuje, trzeba nbijac i gaz ucieka.
Ale coz jest jazda bez klimy dla kogos co sie do niej juz przyzwyczai.
No coz komfort zobowiazuje do wydania czasami kilku stowek i wiem to po sobie ze warto.
:metal Climatronic OK. :metal

remik07
20-07-2005, 22:31
Otóż przyczyną niedomagań mojej klimy był uszkodzony TERMOSTAT , który jest dostępny od strony kabiny , problemem okazał się bardzo trudny dostęp do tego urządzonka.
Teraz jestem :) :) :) ale niestety lżejszy o trzy stówki :placz: :placz:
P.S. podziękowania dla kolegi AUTOKLIMA , który bezbłędnie zdiagnozował usterkę(pisałem do Niego na priva) :pad: :pad: :pad:

waldemarz
20-07-2005, 23:02
Otóż przyczyną niedomagań mojej klimy był uszkodzony TERMOSTAT , który jest dostępny od strony kabiny , problemem okazał się bardzo trudny dostęp do tego urządzonka.
Teraz jestem :) :) :) ale niestety lżejszy o trzy stówki :placz: :placz:
P.S. podziękowania dla kolegi AUTOKLIMA , który bezbłędnie zdiagnozował usterkę(pisałem do Niego na priva) :pad: :pad: :pad: Czyli to urzadzonko o ktorym pisalem Tak czy nie?

remik07
20-07-2005, 23:11
jeśli dobrze zrozumiałem w Twoim poście miałeś na myśli CZUJNIK NASŁONECZNIENIA - tj element ,który występuje w klimatroniku,natomiast u mnie jest zwykły termostat ( prawie taki jak w lodówce),który w razie potrzeby przerywa obwód elektryczny, sterujący przekaźnikiem od klimy - powinien to robić przy 5stopniach a robił jak chciał.
Natomiast miałeś rację jeśli chodzi o dostęp do tego cholerstwa - "pomógł" dla Ciebie.

waldemarz
22-07-2005, 13:57
jeśli dobrze zrozumiałem w Twoim poście miałeś na myśli CZUJNIK NASŁONECZNIENIA - tj element ,który występuje w klimatroniku,natomiast u mnie jest zwykły termostat ( prawie taki jak w lodówce),który w razie potrzeby przerywa obwód elektryczny, sterujący przekaźnikiem od klimy - powinien to robić przy 5stopniach a robił jak chciał.
Natomiast miałeś rację jeśli chodzi o dostęp do tego cholerstwa - "pomógł" dla Ciebie. Nie wystepuje on tylko w klimatronicu poniewaz u mnie on tez jest a ja mam manual klime iwedlug opisu microcata tak wlasnie sie zwie, moze to i termostat ale w opisie ma taka nazwe co ci podalem :metal Poprostu podalem nazwe zgodna z microcatem :satan: Ale zwal jak zwal grunt ze wiemy o co chodzi :banan: