PDA

Zobacz pełną wersję : POMÓŻCIE!!



MARKCD
16-07-2005, 22:27
Witam.Mam problem.

Jak jade spokojnie samochod jedzie ok,ale jak dodaje gazu strasznie szarpie i wogole sie nie zbiera? :wall:
Co to może być?Pompa paliwa?

Pozdrawiam

artu
16-07-2005, 22:31
Uzupełnij profil bo niewiadomo czy masz diesla czy benzynę.

digital123
16-07-2005, 22:45
Witam.Mam problem.

Jak jade spokojnie samochod jedzie ok,ale jak dodaje gazu strasznie szarpie i wogole sie nie zbiera? :wall:
Co to może być?Pompa paliwa?

Pozdrawiam

Przedewszystkim czym jeździsz, niestety nie jesteśmy jasnowidzami żeby wiedzieć jakie mondeo masz i jaki motor.

Co do benzynki, podstawa to nowe świece/kable WN, filtr paliwa, powietrza..

werc
16-07-2005, 22:48
Witam.Mam problem.

Jak jade spokojnie samochod jedzie ok,ale jak dodaje gazu strasznie szarpie i wogole sie nie zbiera? :wall:
Co to może być?Pompa paliwa?

Pozdrawiam

Ja też pozdrawiam i dobrego samopoczucia życzę :satan:
Że szarpie to niby co - taczka?
My, to wiesz tutaj mamy zgomadzenie wróżek (abo jakiego innego kółka różańcowego) i po kolorze literek w poście potrafimy diagnostykę zawieszenia zrobić.

MARKCD
16-07-2005, 22:49
MKI 1.8 16V

waldemarz
17-07-2005, 00:12
Kolego albo przewody WN albo swiece maja przebicia. A tak przy okazji sprawdz jakie masz przerwy na swiecach.

motke
17-07-2005, 01:56
ja mialem tez taki problem. wymienilem filtr paliwa i delikatnie sie poprawilo. pozniej swiece i przestalo szarpac.

remik07
17-07-2005, 08:57
na początek - filtr paliwa KONIECZNIE , nawet jak objawy nie ustąpią to wymiana mondasowi nie nie zaszkodzi - w drugiej kolejności - tak jak koledzy piszą - ŚWIECE i PRZEWODY Wn (tylko MOTORCRAFT - niech Ci do głowy nie przyjdzie zakładać jakieś Janmory czy inne badziewia bo auto się zbuntuje i odmówi współpracy),gdyby nie to , to pozostaje jeszcze PRZEPŁYWOM IERZ(do wyczyszczenia)pozdrawiam

artu
17-07-2005, 22:49
U mnie takie same objawy zniknęły po wymianie przewodów i świec.

Andy
17-07-2005, 23:02
Dokładnie 99% to przewody i świece chociaż zdażały mi się takie historie po zatankowaniu badziewiastegi paliwa. Jechać się nie dało, a poza tym to Witaj :bigok:

STraits
17-07-2005, 23:10
Wątpie żeby to była pompa paliwa. Raczej na 99% kable.