PDA

Zobacz pełną wersję : problem z obrotami



macias
20-07-2005, 23:41
witam
mam problem z obrotami jak wyrzucam na luz to odroty nie spadają tylko pozostają na poziomie około 1500 dopiero po całkowitym zatrzymaniu samochodu spadają do 900. Po zdjęciu klemy i skasowaniu wszystkiego po podłączeniu klemy spowrotem przez chwilę było ok ale teraz znów mam ten sam problem.<pze ktoś z was koledzy miał taki problem i wie w czym może tkwić przyczyna moich wysokich obrotów :wall:
Bedę wdzięczny za podpowiedzi, dodam ze dzieje się tak na benzynie i na gazie.
pozdrawiem
macias

waldemarz
20-07-2005, 23:51
witam
mam problem z obrotami jak wyrzucam na luz to odroty nie spadają tylko pozostają na poziomie około 1500 dopiero po całkowitym zatrzymaniu samochodu spadają do 900. Po zdjęciu klemy i skasowaniu wszystkiego po podłączeniu klemy spowrotem przez chwilę było ok ale teraz znów mam ten sam problem.<pze ktoś z was koledzy miał taki problem i wie w czym może tkwić przyczyna moich wysokich obrotów :wall:
Bedę wdzięczny za podpowiedzi, dodam ze dzieje się tak na benzynie i na gazie.
pozdrawiem
macias Poszukalbym problemu w trzech miejscach:

Trojnik cisnieniowy, EGR, przewody.

blitz04
21-07-2005, 09:40
Sprawdż jeszcze stan kostki i przewodów czujnika ciśnieniowego wspomagania kierownicy.

Borro
21-07-2005, 10:33
Ja bym stawiał na "silniczek krokowy" czyli zawór bocznik powietrza (czy jakoś tak). Tylko on w Mondeuszu odpowiada za poziom obrotów.
Miałem to samo i na początku pomogło samo przeczyszczanie owego silniczka. Niestety tylko na około miesiąc, potem podwyższone obroty wróciły, więc zdecydowałem się na wymianę. Koszt to ok 280 zł, nie mało jak za takie gówienko ale warto było, jak ręką odjął :metal

LaBobas
21-07-2005, 11:00
witam
mam problem z obrotami jak wyrzucam na luz to odroty nie spadają tylko pozostają na poziomie około 1500 dopiero po całkowitym zatrzymaniu samochodu spadają do 900. Po zdjęciu klemy i skasowaniu wszystkiego po podłączeniu klemy spowrotem przez chwilę było ok ale teraz znów mam ten sam problem.<pze ktoś z was koledzy miał taki problem i wie w czym może tkwić przyczyna moich wysokich obrotów :wall:
Bedę wdzięczny za podpowiedzi, dodam ze dzieje się tak na benzynie i na gazie.
pozdrawiem
maciasHa a ja na forum gdzies przeczytalem,ze to norma,ze tak przez chwile zostaja bo costam costam.Mnie tez mechanior mowil,ze tak przez pare sekund powinno byc.Jezeli potem spadaja to jest ok.Byle nie staly tak przez "2 dni"

Borro
21-07-2005, 13:18
macias[/quote]Ha a ja na forum gdzies przeczytalem,ze to norma,ze tak przez chwile zostaja bo costam costam.Mnie tez mechanior mowil,ze tak przez pare sekund powinno byc.Jezeli potem spadaja to jest ok.Byle nie staly tak przez "2 dni"[/quote]

Tak zgadza się ale jeżeli przy jeździe na luzie są mniej więcej przy 1000 - 1200 obr/min. Jeli powyżej to już jest coś nie tak. Oczywiście może wystarczyć reset kompa. Ale jeżeli faktycznie wogóle nie chcą spadać to krokowiec do wymianki.

PAWLOS
21-07-2005, 16:52
witam
mam problem z obrotami jak wyrzucam na luz to odroty nie spadają tylko pozostają na poziomie około 1500 dopiero po całkowitym zatrzymaniu samochodu spadają do 900. Po zdjęciu klemy i skasowaniu wszystkiego po podłączeniu klemy spowrotem przez chwilę było ok ale teraz znów mam ten sam problem.<pze ktoś z was koledzy miał taki problem i wie w czym może tkwić przyczyna moich wysokich obrotów :wall:
Bedę wdzięczny za podpowiedzi, dodam ze dzieje się tak na benzynie i na gazie.
pozdrawiem
macias
ja miałem podobnie tylko umnie obroty schodziły na 900-1000 dopuki wskaznik temperatury nie przekroczył połowy skali. tzn. jak silnik się poządnie nagrzał to po wzuceniu na luz w czsie jazdy i 1500 obr. do mometu całkowitego zatrzymania a co pomogł to niewiem bo zmieniłem czujnik temperatury na komputer i przeczysciłem złącza przewodów (były zasniedziałe) i ponoc duzy wpływ ma czujnik pozenia przepustnicy powietrza(przy kolektoze sącym) a i rest kompa

Henryk
21-07-2005, 22:28
witam
mam problem z obrotami jak wyrzucam na luz to odroty nie spadają tylko pozostają na poziomie około 1500 dopiero po całkowitym zatrzymaniu samochodu spadają do 900. Po zdjęciu klemy i skasowaniu wszystkiego po podłączeniu klemy spowrotem przez chwilę było ok ale teraz znów mam ten sam problem.<pze ktoś z was koledzy miał taki problem i wie w czym może tkwić przyczyna moich wysokich obrotów :wall:
Bedę wdzięczny za podpowiedzi, dodam ze dzieje się tak na benzynie i na gazie.
pozdrawiem
macias

Widze że masz 94r...Może przeczytaj kody błędów przy pomocy czytnika LED.Być może to pomoże w wyjaśnieniu.Ja przynajmniej zaczynam od tego właśnie jeżeli pojawia mi się jakiś niepokojący objaw w pracy silnika.
Jeżeli w teście nie wychodzi nic (111 111 na obu obszarach kodów twardych i miękkich) to wtedy dopiero przyglądam się urządzeniom nie objętych samodiagnostyką.
Tutaj masz wszystko http://www.heva.republika.pl/mondeo/C_O_D_E_S.zip
Banalne urządzonko a pomaga mi juz od chyba 3 lat w diagnozowaniu usterek...najpierw w escorcie a teraz w mondeo.

macias
22-07-2005, 08:59
wiatam
zrobie czytnik kodów błędów siprawdze jak bede cos wiedział dam znać. A co do odpowiedzi ze tak ma byc to nieeeeee bo wcześniej tak nie było dopiero to nowy objaw w moim mondeo restart kompa pomogł na chwilkę.
:wall:

Dzekis
22-07-2005, 10:44
daj sobie spokój przyjacielu. To jest sprawa "ten typ tak ma". Ponoć jest to usakcjonowane technicznie w jakiś sposób, ale nie umiem Ci tego wytłumaczyć. Trzeba się po prostu do tego przyzwyczaić. Mój mondek tez to ma i wiele innych również (jak nie wszystkie), co pewnie koledzy potwierdzą.

LaBobas
24-07-2005, 02:08
daj sobie spokój przyjacielu. To jest sprawa "ten typ tak ma". Ponoć jest to usakcjonowane technicznie w jakiś sposób, ale nie umiem Ci tego wytłumaczyć. Trzeba się po prostu do tego przyzwyczaić. Mój mondek tez to ma i wiele innych również (jak nie wszystkie), co pewnie koledzy potwierdzą.Jka zmienilem lambde to wskazowka spadala jak kamien w wode na 800=900 i jak drut stala.Teraz to nie wiem bo jezdze tylko na pb.Rano tylko benzynki mu daje.

davcio
24-07-2005, 10:14
[/quote]

Widze że masz 94r...Może przeczytaj kody błędów przy pomocy czytnika LED.Być może to pomoże w wyjaśnieniu.Ja przynajmniej zaczynam od tego właśnie jeżeli pojawia mi się jakiś niepokojący objaw w pracy silnika.
Jeżeli w teście nie wychodzi nic (111 111 na obu obszarach kodów twardych i miękkich) to wtedy dopiero przyglądam się urządzeniom nie objętych samodiagnostyką.
Tutaj masz wszystko http://www.heva.republika.pl/mondeo/C_O_D_E_S.zip
Banalne urządzonko a pomaga mi juz od chyba 3 lat w diagnozowaniu usterek...najpierw w escorcie a teraz w mondeo.[/quote]
Ale link nie dziala a szkoda... :wall: