PDA

Zobacz pełną wersję : Demontaż lusterek w MkII



dto1
12-03-2005, 17:23
Mam pytanie techniczne (zapewne odpowiedz jest banalna). Potrzebuje zdemontowac lusterka zewnetrzne zeby zawiezc je do malowania. Nie bardzo wiem jak to zrobic zeby czegos nie polamac. Lustra sa el. sterowane i podgrzewane.

Pozdro

OLSZAK
12-03-2005, 17:34
Mam pytanie techniczne (zapewne odpowiedz jest banalna). Potrzebuje zdemontowac lusterka zewnetrzne zeby zawiezc je do malowania. Nie bardzo wiem jak to zrobic zeby czegos nie polamac. Lustra sa el. sterowane i podgrzewane.

Pozdro
Zdjąć osłonę wewnętrzną poprzez podważenie i zdjęcie kapturka następnie wykręcić śrubę która tam się znajduje odłączyć złącze wielostykowe, wykręcić 2 śruby Torx i ściągasz całe lusterko. Zdjęcie lusterka to nic trudnego nie powinieneś nic zepsuc.
Pozdrawiam OLSZAK

dto1
12-03-2005, 17:45
Mam pytanie techniczne (zapewne odpowiedz jest banalna). Potrzebuje zdemontowac lusterka zewnetrzne zeby zawiezc je do malowania. Nie bardzo wiem jak to zrobic zeby czegos nie polamac. Lustra sa el. sterowane i podgrzewane.

Pozdro
Zdjąć osłonę wewnętrzną poprzez podważenie i zdjęcie kapturka następnie wykręcić śrubę która tam się znajduje odłączyć złącze wielostykowe, wykręcić 2 śruby Torx i ściągasz całe lusterko. Zdjęcie lusterka to nic trudnego nie powinieneś nic zepsuc.
Pozdrawiam OLSZAK

Dzieki za info. Bez tej informacji pewnie probowalbym to zrobic jak z lustrami w oplach, tzn. wybic z zatrzasku od zewnatrz. Dobrze ze nie probowalem bo mogloby sie co polamac :(

krzys-68
12-03-2005, 18:36
Mam pytanie techniczne (zapewne odpowiedz jest banalna). Potrzebuje zdemontowac lusterka zewnetrzne zeby zawiezc je do malowania. Nie bardzo wiem jak to zrobic zeby czegos nie polamac. Lustra sa el. sterowane i podgrzewane.

Pozdro
Zdjąć osłonę wewnętrzną poprzez podważenie i zdjęcie kapturka następnie wykręcić śrubę która tam się znajduje odłączyć złącze wielostykowe, wykręcić 2 śruby Torx i ściągasz całe lusterko. Zdjęcie lusterka to nic trudnego nie powinieneś nic zepsuc.
Pozdrawiam OLSZAK

Dzieki za info. Bez tej informacji pewnie probowalbym to zrobic jak z lustrami w oplach, tzn. wybic z zatrzasku od zewnatrz. Dobrze ze nie probowalem bo mogloby sie co polamac :(Nie połamało by się,wyskoczy z zatrzasków i nic wiecej.aby wykręcic trzeba rozbierać od środka.Dalej sam nie demontuj,bo narobisz strat jak nie masz wprawy.daj lakiernikowi do rozebrania

kaz
12-03-2005, 20:32
Ja mam także pytanko w temacie lusterek zewnętrznych.w moim MKI nie działa regulacja szkła lustra w płaszczyżnie poziomej,jest lużne w tej płaszczyżnie, w pionie jest ok.Jak wyjąć samo szkło?

Golson
12-03-2005, 21:53
Nie połamało by się,wyskoczy z zatrzasków i nic wiecej.aby wykręcic trzeba rozbierać od środka.Dalej sam nie demontuj,bo narobisz strat jak nie masz wprawy.daj lakiernikowi do rozebrania

mozesz sam demontowac, nic trudnego to nie jest; wyciagasz wklad lusterka, potem trzy torxy odkrecasz i mozesz wyciagnac silowniczek ze srodka, sama obudowa (ta czesc lakierowana) trzyma sie juz tylko na 4 wkretach, wiec srubokret krzyzakowy wystarczy.


...wykręcić dwie śruby Torx...

trzyma sie na trzech srubach o ile mi wiadomo :)

kaz
12-03-2005, 23:11
wyciągasz wkład lysterka-jak to zrobić żeby nie pobić szkła ?

krzys-68
13-03-2005, 09:13
Ja mam także pytanko w temacie lusterek zewnętrznych.w moim MKI nie działa regulacja szkła lustra w płaszczyżnie poziomej,jest lużne w tej płaszczyżnie, w pionie jest ok.Jak wyjąć samo szkło?Prawdopodobnie wypiete jest z jednego prowadzenia.Musisz delikatnie podważyć sam wkład na jednym z rogów i wypiac załokowicie,a potem ponownie załozyć,pamietając dobrym docisnieciu.Mozna jdnak w tyn sposób połamac też wkład lustra i bedą dodatkowe $$$$.Ja to robie przy pomocy szerszego metalowego liniałka,ale tez zdarzją sie wpadki.

Golden
13-03-2005, 13:52
Kurcze artykulik by był z tego niezły :)
Mi też wyskoczyło coś tam w lusterku i nie działa w poziomie :(. Z chęcią bym się do tego zabrał, ale boje się o szkło...

krzys-68
13-03-2005, 15:59
Madrego na to nie ma.generalnie lepiej w ciepłym garazu,auto ogrzane przez kilka godziń,ale i tak potrafi sie popekac :(

kaz
15-03-2005, 21:18
Dzięki za pomoc pozdrawiam wszystkich kaz

kaz
19-03-2005, 20:42
Właśnie jestem po udanym demontażu i montażu szkła lustra :banan: Po środku ,u góry włożyłem coś w rodzaju sztywnej linijki i podważyłem.Rozłączył się krzyżak,następnie wypiąłem lustro z jednego bolca regulującego, drugi był wyczepiony.Żeby to zmontować należy obydwa bolce regulujące wyciągnąć, wcisnąć w zatrzaski przy szkle, wycelować w otwory i wcisnąć.Więcej siły (ale z wyczuciem) należy użyć przy zatrzaskiwaniu krzyżaka uuuffff.I po kłopocie . Powodzenia.

236daniel
14-06-2007, 14:21
Witam, a czy w MkIII demontaż wygląda podobnie jak w MKII?