PDA

Zobacz pełną wersję : Zakup mondeo



Andrewg
28-07-2005, 22:34
Witam
Zamierzam zakupic forda mondeo rocznik 1997 w kombiku z 2 litrowym silnikiem.Samochod am zalozona fabrycznie holenderska instalacje gazowa 3 generacji, bylem nim na stacji diagnostycznej i wszsytko z nim jest ok poza jednym malym fantem, wskazania na analizatorze spalin sa w gornych granicach(nie duzo brakuje do ich przekroczenia) i teraz mam dylemat czy ten silnik bedzie zajechany czy co.Ma przebieg 200tys ale byl regularnie serwisowany, jezdzina oleju 5w30 od wymiany do wymiany bez dolewki(tak mowi wlasciciel) wspominal cos, ze w zimie slychac popychacze zaworow jak jest silnik zimny ale z tego co czytalem to jest norma.Rozmaiwlame tez ze znajomym ze podobno przy samochcodach z instalacja gazowa pojawiaja sie bledy w komputerze sterujacym mieszanka i te wyniki analizatora moga byc tego efektem. Pytanie do was jak moge sprawdzic i co w tym silniku zeby dokaldniej ocenic stan techniczny.
Druga sprawa to czy ktos z was wie jak wyglada rejestracja samochdu sprowadzonego w ktorym nie mozliwe jest odczytanie numerow silnika?? Podobno od pazdziernika 2004 nie ma koniecznosci posiadanai tegoz numeru,ale moze ktos z was zetkanal sie z tym problemme osobiscie.
Prosze o wskazowki la nowego kluboiwicza.
z gory dziekuje

waldemarz
28-07-2005, 22:38
W Holandi czesto bywa ze autko nie ma numerow silnika, ja kiedys sprowadzalem autko z tamtad i w papierach tzw(Brief - czyli w karcie pojazdu)mialem poprostu wpisane ze brak jest numerow silnika.

HEVA
28-07-2005, 22:39
Stan katalizatora jest jeszcze bardzo ważny. Może już pada - stąd spalinki niewyraźne :satan:

pjj
28-07-2005, 22:52
Ja mam , co prawda mkIII na gazie ale spaliny sa ok. Za to czasem glupieje komputer, jednakze sygnalizuje to lampka zolta silnika.
Na Twoim miejscu nie polegalbym na tym co mowi wlasciciel, ze nie bierze oleju, tylko zbadalbym silnik i ewentualnie podregulowal. Jesli nawet zaplacisz troche to i tak ta inwestycja bedzie warta tego. Albo kupisz dobry samochod albo bedziesz swiadomy, ze jest w innym stanie niz zapewnia wlasciciel i np. zrezygnujesz cieszac sie, ze tylko taka kwote wydales.

Andrewg
28-07-2005, 23:27
"Ja mam , co prawda mkIII na gazie ale spaliny sa ok. Za to czasem glupieje komputer, jednakze sygnalizuje to lampka zolta silnika.
Na Twoim miejscu nie polegalbym na tym co mowi wlasciciel, ze nie bierze oleju, tylko zbadalbym silnik i ewentualnie podregulowal. Jesli nawet zaplacisz troche to i tak ta inwestycja bedzie warta tego. Albo kupisz dobry samochod albo bedziesz swiadomy, ze jest w innym stanie niz zapewnia wlasciciel i np. zrezygnujesz cieszac sie, ze tylko taka kwote wydales."[i]

Pjj jakie dokladniejsze badanie siknika masz na mysli??Nie znam sie na tym zabardzo wiec prosze o info

wikar
29-07-2005, 00:08
Co do numeru silnika - zalezy z jakiego powodu nie mozna go odczytac..jezeli korozja numeru - czeka Cie wizyta u rzeczoznawcy a pozniej skladasz wniosek o nadanie nowego numeru, nabijaja - a obecnie zwykle naklejaja - na stacji diagnostycznej. Jezeli silnik nigdy nie byl oznakowany - sprawa jest co prawda tansza, odpadaja koszty rzeczoznawcy, decyzji, onakowania, ale bardziej skomplikowana tj. dlugotrwala - zwracasz sie do Ministra Infrastruktury o tzw. odstepstwo od wrunkow technicznych, zwykle sie zgadzaja na brak numeru, ale ta procedura troche trwa. Podobno od jesieni ma sie to zmienic, tzn numer silnika nie bedzie wymygany. Ale czy to nastapi i kiedy...

rydzadam
29-07-2005, 00:21
Ja również stawiam na prawie zużyty katalizator. Jeśli spaliny są duże tylko na gazie, a na benzynie OK, wtedy wizyta u dobrych gazowników wskazana. Może parownik do wymiany, albo dobra regulacja się przyda.

fuel111
29-07-2005, 00:21
Spokojnie zarejestrujesz bez numeru silnika. W obecnej chwili nie ma obowiązku posadania takowego. W dowodzie będziesz miał napisane b/n co znaczy bez numerów. Ale tak musisz mieć w papierach z Holandii tym ichnim dowodzie rejestracyjnym . :metal

wikar
29-07-2005, 00:24
Spokojnie zarejestrujesz bez numeru silnika. W obecnej chwili nie ma obowiązku posadania takowego. W dowodzie będziesz miał napisane b/n co znaczy bez numerów. Ale tak musisz mieć w papierach z Holandii tym ichnim dowodzie rejestracyjnym . :metal

W papierach z Holandii nie podaje sie numeru silnika, wiec nie bedzie rowniez adnotacji o jego braku... I nie zarejestrujesz po raz pierwszy w kraju pojazdu bez numeru silnika, poza przypadkiem ktory podalem we wczesniejszym poscie - jak na razie jest obowiazkowy.

fuel111
29-07-2005, 00:45
Dziwne bo ja mam MDO właśnie z Holandii i w takiej małej książeczce jest . I również w dokumentach z wyrejestrowania auta , no nie będę wrzucał całej dokumentacji od f-ry zakupu do dokumentó celnych na forum. :satan:

wikar
29-07-2005, 01:21
Dziwne bo ja mam MDO właśnie z Holandii i w takiej małej książeczce jest . I również w dokumentach z wyrejestrowania auta , no nie będę wrzucał całej dokumentacji od f-ry zakupu do dokumentó celnych na forum. :satan:

Dowod rejestracyjny z Holandii, kiedys zolty, od - chyba 1998 - zielony z hologramem? Byc moze miales jakis inny dokument, ze znanych mi krajow - tzw. starej UE - chyba tylko Austria w typenscheinie podaje nr silnika. No i my...

leslaw
29-07-2005, 01:56
wikar wie co pisze,
nie wpisują numerów w ue ,ale silniki zazwyczaj je mają,
jesli skorodowany trzeba nabijać nowy :(

Andrewg
29-07-2005, 10:02
Gosc w dowodzie rejestracyjnym nie ma zadnej wzmianki o numerze silnika a sam numer skorodowal i nie da sie go odczytac, a co mozecie powiedziec o silniku jak go dokaldnie sprawdzic.Dodam ze pomiar robiony byl na benzynie coprawda chyba na oparach juz ale jednak na benzynie

zolwthebest
29-07-2005, 10:08
Dodam tylko, że numeru silnika nie ma już w nowych dowodach rejestracyjnych. Znajduje się on tylko w karcie pojazdu.
Natomiast numer karty pojazdu jest w dowodzie i na odwrót - w karcie pojazdu jest seria i numer dowodu rejestracyjnego.

pjj
29-07-2005, 10:09
Andrewg: Co do okreslenia zakresu badan silnika to trudno mi stwierdzic co sprawdzic. Nie podales jakie paramtery sa blisko max swoich granic.
Ale typowo sie sprawdza kompresje, (bedziesz wiedzial czy silnik zuzyty tzn czy olej bierze), nastepnie testy i ew. regulacje u dobrego gazownika tzn takiego, ktory ma komputer do twojego modelu instalacji.

fuel111
29-07-2005, 10:19
:pad: :pad: :pad: :pad: oki błąd przyznaję się nadali dopiero na praeglądzie i Urzędzie celnym. a w
dowodzie / OVERSCHRIJVINGSBEWIJS / jest identificatienumer czyli VIN jeszcze raz sorki