pompier
04-07-2008, 17:11
Koledzy pomozcie..
ta sprawa tyczy sie inneo samochodu niz ford, chodzi o skode felicje 1,3 + LPG. przeszukalem forum felicji ale nie znalazlem odpowiedzi.
Problem:
Zeby odpalic auto to trzeba sie nakrecic i to sporo, slychac jakies 'strzelanie' pod maską, nie wchodzi woole na obroty, jak wejdzie to falują, dławi sie, gaśnie. jak sie uda juz odpalic to w trasie wsyztsko jest ok.
Byłem u mechanika z tym autem, podpiął pod komputer i nic nie wykazało, podejrzewa on lambde lub pompke paliwa.
A co wg Was to moze byc, musze zrobic to auto, bo sluzy do dojazdu do pracy.
Pozdrawiam
ta sprawa tyczy sie inneo samochodu niz ford, chodzi o skode felicje 1,3 + LPG. przeszukalem forum felicji ale nie znalazlem odpowiedzi.
Problem:
Zeby odpalic auto to trzeba sie nakrecic i to sporo, slychac jakies 'strzelanie' pod maską, nie wchodzi woole na obroty, jak wejdzie to falują, dławi sie, gaśnie. jak sie uda juz odpalic to w trasie wsyztsko jest ok.
Byłem u mechanika z tym autem, podpiął pod komputer i nic nie wykazało, podejrzewa on lambde lub pompke paliwa.
A co wg Was to moze byc, musze zrobic to auto, bo sluzy do dojazdu do pracy.
Pozdrawiam