PDA

Zobacz pełną wersję : Jakie mondeo wybrać, na co zwrócić uwagę?



Agamek12
09-08-2005, 10:02
Witam,
jako nowy mówię wszystkim dzień dobry.

Chce kupic Mondeo pierwszej serii. Mam na to około 6-7 tyś. czy za te pieniądze kupię auto, którego nie trzeba od razu reanimować? w perspektywie mam zamiar założyć LPG - jaki silnik najlepiej to zniesie?
na co zwrócić szczególną uwagę przy zakupie, jakie są typowe usterki/bolączki tego auta? jak z wytrzymałością mechaniki, rdzą? obecnie jeżdzę Golfem, czy ceny części i awaryjność Mondeo jest na podobnym poziomie?

vMZe
09-08-2005, 10:06
Witam,
jako nowy mówię wszystkim dzień dobry.

Chce kupic Mondeo pierwszej serii. Mam na to około 6-7 tyś. czy za te pieniądze kupię auto, którego nie trzeba od razu reanimować? w perspektywie mam zamiar założyć LPG - jaki silnik najlepiej to zniesie?
na co zwrócić szczególną uwagę przy zakupie, jakie są typowe usterki/bolączki tego auta? jak z wytrzymałością mechaniki, rdzą? obecnie jeżdzę Golfem, czy ceny części i awaryjność Mondeo jest na podobnym poziomie?

Szukaj tutaj:
http://mkp.alfatel.pl/nuke/html/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=4356
Pozdrawiam
vMZe

rydzadam
09-08-2005, 10:11
A wogóle to na całym Forum szukaj, ostatnio pełno wątków w temacie jw. Jak będziesz miał jakieś szczegółowe pytania, to pisz.

Hunter
09-08-2005, 15:19
najlepiej zeby juz bylo z LPG i zeby jeszcze na zarejestrowanie zostalo :):) i krzynke pifka
Powodzenia w szukaniu.
Proponuje jednak pozbierac jeszcze troche forsy, bo jesli kupisz za tyle ile chchcesz - realnie 4-5 tys za samochod (instalka to okolo 2000) to na pewno mozesz kupic starego anglika albo pojazd szrotowy

W kazdym razie powodzenia

Daj znac o efektach ;)

HEVA
09-08-2005, 15:38
Witam,
jako nowy mówię wszystkim dzień dobry.

Chce kupic Mondeo pierwszej serii. Mam na to około 6-7 tyś. czy za te pieniądze kupię auto, którego nie trzeba od razu reanimować? w perspektywie mam zamiar założyć LPG - jaki silnik najlepiej to zniesie?
na co zwrócić szczególną uwagę przy zakupie, jakie są typowe usterki/bolączki tego auta? jak z wytrzymałością mechaniki, rdzą? obecnie jeżdzę Golfem, czy ceny części i awaryjność Mondeo jest na podobnym poziomie?

ZAWSZE 1000-1500 na remont auta musisz liczyc. 1000 to minimum - rozrzad, oleje, pasek, filtry, ew. klocki...
Do tego moze dojsc wiele innych ciekawostek, ktorych tak na oko na placu nie da rady wyszukac. Np. tarcze hamulcowe, bebny, uklad wydechowy, katalizator moze sie konczyc.... itede...

kerid
09-08-2005, 15:45
Witam,
jako nowy mówię wszystkim dzień dobry.

Chce kupic Mondeo pierwszej serii. Mam na to około 6-7 tyś. czy za te pieniądze kupię ?

No za 6-7 tys to raczej nic ciekawego nie kupisz. Na starcie standartowo czeka Cię wymiana rozrządu, płynów, filtrów, nie wiadomo też co z klockami, tarczami, świece, przewody na to może pójść kolejny 1-1,5tys zł. Jeśli myślisz jeszcze o gazie to musisz mieć min 10 tys i to starczy Ci tylko na instalke II gen, bo do sekwencji musisz dołożyć 2 tys.

waldemarz
09-08-2005, 15:51
Za ta kwote to nie spodziewaj sie jakiegos porzadnego autka, bo juz ten czas sie skonczyl na taniego mondziaka, jesli juz to lepiej poszukaj w Niemczech za jakies od 2000-2500 EUR i sprowadz go. Do tego dojda ci koszty w granicach 2000 zl (akcyza + oplaty rejestracji), ale jeszcze bedzie w dobrym stanie, i za taka kwote w Niemczech czy Holandii mozna dostac rocznik 95-96, a czasami nawet tez 97r.

Miroo
09-08-2005, 23:37
A po co Ci auto z gazem,kup diesla. :metal :bigok:

kerid
09-08-2005, 23:39
A po co Ci auto z gazem,kup diesla. :metal :bigok:

Po co Ci diesel, kup benzyniaka i załóż gaz :beer: :bigok:

waldemarz
10-08-2005, 00:49
A po co ci diesel, benzyniak czy LPG kup taki z silnikiem na pedaly. :)) :)) :)) :))

Agamek12
10-08-2005, 09:16
Wczoraj oglądałem Mondeo i dlatego proszę o poradę, czy warto nad nim myśleć:
Mondeo 1993 rok, składak z 1997 roku, silnik 1600, kombi, bez gazu, CLX, granatowy, 2 poduchy, ABS, centralny, radio, wspomaganie, 201000 km.
Zauważone wady:
1. pogięta przednia maska (na samym początku) - wygląda jakby kierowca wjechał pod jakiś mały samochód dostawczy - da się jeździć, ale wygląda niefajnie - raczej do wymiany niż do prostowania,
2. przedni zderzak do małego podszpachlowania i lakierowania,
3. przednie lampy "latają" i mają poszarzałe szkła,
4. korozja (małe purchle) na tylnym lewym nadkolu (widoczna tylko od spodu),
5. korozja (rdzawy nalot, bez purchli) na progu tylnych lewych drzwi,
6. tylny zderzak do wymiany (ktoś wjechał w słupek),
7. minimalna wgniotka na tylnej klapie,
8. świecąca się kontrolka ABS,
9. tylne amorki do wymiany,
10. końcówka drążka do wymiany
11. na pasie przednim jest naklejka z jakąś informacją dotyczącą klimy, której to auto nie ma,
12. życzliwy sąsiad porysował to auto jakimć gwoździem (na szczęscie nie doszedł do blachy),
13. brudny wewnątrz
Plusy:
1. suchutki silnik (tylko kurz eksploatacyjny) - nie sprawdzałem jednak, czy filtr pow. jest suchy,
2. rozrząd podobno zmieniony 2000 km temu,
3. żadnej rdzy oprócz wymienionej powyżej,
4. dosyć dobre opony.

Cena za to auto to 4200 zł. Ile trzeba dołożyć w W-wie, żeby doprowadzić to auto do porządku?
Jak ten silnik sprawuje się na gazie? i czy ma wtrysk jedno czy wielopunktowy?
A może ktoś przypadkiem oglądał już to auto? stoi w W-wie na Giblarskiej (Wola), nr rej. FZG ......?

I jeszcze jedno: w tej chwili jeżdzę Golfem i po przejażdzce Mondeo wydaje mi się, że Golf jest jednak cichszy, ale może to wina tego egzemplarza?

Andy
10-08-2005, 09:24
No to trochę musisz na niego jeszcze wydać, co do rozrządu jeżeli nie jest to auto od ojca lub brata to był się zastanowił czy by na pewno był wymieniony (bo kto robi jak by nie było dość kosztowną wymianę by zaraz autko sprzedać??).
Wybór oczywiście Twój,
Pozdrawiam :metal

Agamek12
10-08-2005, 09:54
Akurat to można łatwo sprawdzić (jeśli pasek jest nowy, to będzie to widać od razu).
Szacuję, że aby dobrze zrobić ten samochód, potrzeba jeszcze extra 1500-2000 zł + gaz (około 1500-1800) + rejestracja i OC (650 zł), czyli razem 8000-8700 zł.
Ale może się mylę, i koszty są zupełnie inne - doradzcie. :wall:

RockFord
10-08-2005, 10:15
Silnik 1,6 to 16-to zaworowy DOHC z wielopunktowym wtryskiem. Jeśli chodzi o gaz to na dobrze założonej II generacji chodzi on dobrze aczkolwiek w przypadku kombi nie spodziewaj się rewelacyjnych osiągów. W sumie za silnikem 1,6 przemawia chyba tylko jedno, troszkę niższe OC. Spalanie 1,6 jest takie samo a nawet wyższe niż 1,8. Ja na osiągi mojego auta nie narzekam ale wyprzedzanie powyżej 120km/h z pełnym obciążeniem do przyjemności nie należy. W przypadku II generacji LPG trzeba dbać o świece i przewody bo inaczej będą strzały a kolektor jest plastikowy. Oczywiście świece + przewody Motorcraft i żadne inne (przewody ok. 120-150, świece ok. 30/szt)

Andy
10-08-2005, 10:30
Akurat to można łatwo sprawdzić (jeśli pasek jest nowy, to będzie to widać od razu).
Szacuję, że aby dobrze zrobić ten samochód, potrzeba jeszcze extra 1500-2000 zł + gaz (około 1500-1800) + rejestracja i OC (650 zł), czyli razem 8000-8700 zł.
Ale może się mylę, i koszty są zupełnie inne - doradzcie. :wall:

Może się czepiam ale co jeśli zostały stare napinacze?? :satan:

Agamek12
10-08-2005, 14:51
Silnik 1,6 to 16-to zaworowy DOHC z wielopunktowym wtryskiem. Jeśli chodzi o gaz to na dobrze założonej II generacji chodzi on dobrze aczkolwiek w przypadku kombi nie spodziewaj się rewelacyjnych osiągów. W sumie za silnikem 1,6 przemawia chyba tylko jedno, troszkę niższe OC. Spalanie 1,6 jest takie samo a nawet wyższe niż 1,8. Ja na osiągi mojego auta nie narzekam ale wyprzedzanie powyżej 120km/h z pełnym obciążeniem do przyjemności nie należy. W przypadku II generacji LPG trzeba dbać o świece i przewody bo inaczej będą strzały a kolektor jest plastikowy. Oczywiście świece + przewody Motorcraft i żadne inne (przewody ok. 120-150, świece ok. 30/szt)

Mam w Golfie 1600 (ok. 70 km) z LPG i już to auto ma problemy z dynamiką. Dlatego obawiam się, że Mondeo z podobnym silnikiem będzie jeszcze wolniejsze.

kerid
10-08-2005, 14:58
Mam w Golfie 1600 (ok. 70 km) z LPG i już to auto ma problemy z dynamiką. Dlatego obawiam się, że Mondeo z podobnym silnikiem będzie jeszcze wolniejsze.

Mondeo 1,6 ma 90 KM :))

Agamek12
10-08-2005, 15:15
Mam w Golfie 1600 (ok. 70 km) z LPG i już to auto ma problemy z dynamiką. Dlatego obawiam się, że Mondeo z podobnym silnikiem będzie jeszcze wolniejsze.

Mondeo 1,6 ma 90 KM :))

1. nie wiem, po cen śmiech
2. golf jest lżejszy od mondeo, maksymalną moc i moment ma na niższych obrotach, co powoduje, ze dynamika obu aut jest (w optymistycznej dla mondeo wersji) porównywalna - spójrz na wykresy mocy i momentu, być może okaże się, że przy porównywalnych obrotach mondeo ma gorsze osiągi (żeby nie być gołosłownym: na V przyśpiesza golf z 80 do 120 w granicach od 20 s. (benz) do 24 s. (LPG), przebieg 180.000 km)

ale żeby było jasne: nie mówię tego po to, żeby wkładać kij w mrowisko - to tylko moja niezależna opinia, nie jestem jakimś zboczonym golfiarzem, który zawsze udowadnia wyższość tego modelu nad innymi

kerid
10-08-2005, 15:19
W sumie za silnikem 1,6 przemawia chyba tylko jedno, troszkę niższe OC.

OC za 1,6 a 1,8 jest takie samo :)

kerid
10-08-2005, 15:26
1. nie wiem, po cen śmiech

ale żeby było jasne: nie mówię tego po to, żeby wkładać kij w mrowisko - to tylko moja niezależna opinia, nie jestem jakimś zboczonym golfiarzem, który zawsze udowadnia wyższość tego modelu nad innymi

Żaden śmiech, chciałem tylko zwrócić uwagę że Mondeo przy tej samej pojemności ma więcej koników.
Jest cięższe to fakt ale 20 KM więcej to też jest różnica.

Agamek12
10-08-2005, 15:31
jak rozkręcisz do 6000 obr to masz 90 km
a ile ma przy 5000, bo mój wtedy ma max moc, przy około 3000 max moment?
i ile razy kręciłeś silnik aż do max obrotów? ja żadko przekraczam 3-3,5 tyś. obrotów w golfie i w innym aucie nie będę też kręcił wysoko (hałas, zużycie silnika, itp.)

kerid
10-08-2005, 15:40
jak rozkręcisz do 6000 obr to masz 90 km
a ile ma przy 5000, bo mój wtedy ma max moc, przy około 3000 max moment?
i ile razy kręciłeś silnik aż do max obrotów? ja żadko przekraczam 3-3,5 tyś. obrotów w golfie i w innym aucie nie będę też kręcił wysoko (hałas, zużycie silnika, itp.)

to znaczy się że jak wyprzedzasz to patrzysz na obroty? bo ja patrze żeby jak najszybciej wyprzdzić :)
a co do hałasu i zużycia to nie wyprzedzaj, bo to wtedy idzie o max obroty


P.S. A tak prawdę mówiąc to szukasz auta rodzinnego czy żeby szaleć?

waldemarz
10-08-2005, 15:52
jak rozkręcisz do 6000 obr to masz 90 km
a ile ma przy 5000, bo mój wtedy ma max moc, przy około 3000 max moment?
i ile razy kręciłeś silnik aż do max obrotów? ja żadko przekraczam 3-3,5 tyś. obrotów w golfie i w innym aucie nie będę też kręcił wysoko (hałas, zużycie silnika, itp.) Nie wiem czy mowicie o koniach mechanicznych (KM) czy o predkosci (km/h), jesli o predkosci to ja przy obrotach silnika 3000 mam na liczniku 134km/h, Jesli chodzi o glosnosc to nawet przy 4-5 tys obrotow silnik jest cichutki, tylko zalezy jaki ma sie tlumik z tylu bo niektorych przy predkosci 20 km/h to slychac na calym osiedlu. :)) :)) A najbardziej jak sie trafi maluch z abardowskim tlumikiem. :metal

kerid
10-08-2005, 15:56
jak rozkręcisz do 6000 obr to masz 90 km
a ile ma przy 5000, bo mój wtedy ma max moc, przy około 3000 max moment?
i ile razy kręciłeś silnik aż do max obrotów? ja żadko przekraczam 3-3,5 tyś. obrotów w golfie i w innym aucie nie będę też kręcił wysoko (hałas, zużycie silnika, itp.) Nie wiem czy mowicie o koniach mechanicznych (KM) czy o predkosci (km/h), jesli o predkosci to ja przy obrotach silnika 3000 mam na liczniku 134km/h

Mówimy o koniach :)) Ja mówię że MDO 1,6 ma 90 KM a kolega Adamek że ma Golfa 1,6 i ma 70 KM i tu pytanie co lepiej się zbiera?

Agamek12
10-08-2005, 16:01
jak rozkręcisz do 6000 obr to masz 90 km
a ile ma przy 5000, bo mój wtedy ma max moc, przy około 3000 max moment?
i ile razy kręciłeś silnik aż do max obrotów? ja żadko przekraczam 3-3,5 tyś. obrotów w golfie i w innym aucie nie będę też kręcił wysoko (hałas, zużycie silnika, itp.)

to znaczy się że jak wyprzedzasz to patrzysz na obroty? bo ja patrze żeby jak najszybciej wyprzdzić :)
a co do hałasu i zużycia to nie wyprzedzaj, bo to wtedy idzie o max obroty


P.S. A tak prawdę mówiąc to szukasz auta rodzinnego czy żeby szaleć?


mój samochód zbiera się ładnie już od około 2800 obr i w miarę wzrostu obrotów nie zauwazam jakiegoś zwiększonego napływu siły, rzadko kiedy przekraczam 4000 obr., do po prostu nie ma to sensu (max. moment jest w nim dosyć nisko) - nie jest to 16V, który musi mieć obroty, zeby jechać.

PS. szukam auta rodzinnego z w miarę mocnym silnikiem, żebym po zapakowaniu dobytku nie musiał się ciągnąć ostatkiem sił. gdybym chciał zaszaleć, kupiłbym jakieś GTI, GSI lub RS2000. mocny silnik to przede wszystkim tzw "aktywne" bezpieczeństwo, mi już dawno przeszedł wiek "głupoty".

waldemarz
10-08-2005, 16:03
Mówimy o koniach :)) Ja mówię że MDO 1,6 ma 90 KM a kolega Adamek że ma Golfa 1,6 i ma 70 KM i tu pytanie co lepiej się zbiera?
Dlatego nie wiedxialem o czym mowicie bo raz KM a raz km . To wszystko zalezne jest od przelozenia. Moze miec mniej koni ale lepsze przelozenie i tu ruszy szybciej ale zaraz potem on spuchnie i wacha zapach z rury mondka. Druga sprawa to zalezne tez od kierowcy jak sie do tego zabierze. Napewno majac wiecej koni ma sie wieksza moc, tutaj Agamek ma racje ze golf jest lzejszy ale to nie znaczy ze ford jak jest ciezszy to zaraz slabszy. Ja startowalem juz spod swiatel z roznymi autkami i nie bylem ostatni. Nawet ostatnio nie przelaklem sie Toyoty Avensis jak stal na swiatlach i gazowal autko i jakos mu sie nie udalo byc szybszy ale za to udalo mu sie zaliczyc znak drogowy. :)) :)) :)) :))

waldemarz
10-08-2005, 16:06
mój samochód zbiera się ładnie już od około 2800 obr i w miarę wzrostu obrotów nie zauwazam jakiegoś zwiększonego napływu siły, rzadko kiedy przekraczam 4000 obr., do po prostu nie ma to sensu (max. moment jest w nim dosyć nisko) - nie jest to 16V, który musi mieć obroty, zeby jechać.
Agamku mondek wcale nie jest wolowaty, ja z predkoscia 20 km/h moge wrzucic 5 bieg i nie zgasnie silnik tylko sie rozbuja. Tak jak mowie wszystko zalezne od przelozenia a mondki maja bardzo dobre przelozenie.

kerid
10-08-2005, 16:10
mój samochód zbiera się ładnie już od około 2800 obr i w miarę wzrostu obrotów nie zauwazam jakiegoś zwiększonego napływu siły, rzadko kiedy przekraczam 4000 obr., do po prostu nie ma to sensu (max. moment jest w nim dosyć nisko) - nie jest to 16V, który musi mieć obroty, zeby jechać.


Mój zakres wyprzedania to 3500-4500 obrotów i nie jest aż tak głośno :)
A co jeszcze do obrotów obrotów, to ale ile ma Golf przy 100km/h? bo mój ma około 2250.


A tak prawdę powiedziawszy to 1,6 nie nadaje się do combi, bo zużycie będzie takie jak w 1,8 a w tym jest wieksza moc (115KM)

kerid
10-08-2005, 16:12
Agamku mondek wcale nie jest wolowaty, ja z predkoscia 20 km/h moge wrzucic 5 bieg i nie zgasnie silnik tylko sie rozbuja. Tak jak mowie wszystko zalezne od przelozenia a mondki maja bardzo dobre przelozenie.

OOO :beer:

Agamek12
10-08-2005, 16:23
Mam taką serdeczną prośbę: ponieważ chcę się dowiedzieć, na co zwrócić uwagę przy kupnie mondeo, zadałem też pytanie, czy warto myśleć o kupnie auta, które widziałem wczoraj, proponuję wrócić do tego tematu (jeśli oczywiście Macie ochotę go jakoś skomentować i mi pomóc). korespondencyjna wymiana zdań na temat co jest szybsze, a co wolniejsze, jest bez sensu, bo nie o to mi chodzi.
wiem też, że 1.8 będzie szybsze niż 1.6, a 2.0 będzie szybsze, niż 1.8, a 2.5 będzie już torpedą.

leslaw
10-08-2005, 16:26
Wczoraj oglądałem Mondeo i dlatego proszę o poradę, czy warto nad nim myśleć:
Mondeo 1993 rok, składak z 1997 roku, silnik 1600, kombi, bez gazu, CLX, granatowy, 2 poduchy, ABS, centralny, radio, wspomaganie, 201000 km.
Zauważone wady:
1. pogięta przednia maska (na samym początku) - wygląda jakby kierowca wjechał pod jakiś mały samochód dostawczy - da się jeździć, ale wygląda niefajnie - raczej do wymiany niż do prostowania,
2. przedni zderzak do małego podszpachlowania i lakierowania,
3. przednie lampy "latają" i mają poszarzałe szkła,
4. korozja (małe purchle) na tylnym lewym nadkolu (widoczna tylko od spodu),
5. korozja (rdzawy nalot, bez purchli) na progu tylnych lewych drzwi,
6. tylny zderzak do wymiany (ktoś wjechał w słupek),
7. minimalna wgniotka na tylnej klapie,
8. świecąca się kontrolka ABS,
9. tylne amorki do wymiany,
10. końcówka drążka do wymiany
11. na pasie przednim jest naklejka z jakąś informacją dotyczącą klimy, której to auto nie ma,
12. życzliwy sąsiad porysował to auto jakimć gwoździem (na szczęscie nie doszedł do blachy),
13. brudny wewnątrz
Plusy:
1. suchutki silnik (tylko kurz eksploatacyjny) - nie sprawdzałem jednak, czy filtr pow. jest suchy,
2. rozrząd podobno zmieniony 2000 km temu,
3. żadnej rdzy oprócz wymienionej powyżej,
4. dosyć dobre opony.

Cena za to auto to 4200 zł. Ile trzeba dołożyć w W-wie, żeby doprowadzić to auto do porządku?
Jak ten silnik sprawuje się na gazie? i czy ma wtrysk jedno czy wielopunktowy?
A może ktoś przypadkiem oglądał już to auto? stoi w W-wie na Giblarskiej (Wola), nr rej. FZG ......?

I jeszcze jedno: w tej chwili jeżdzę Golfem i po przejażdzce Mondeo wydaje mi się, że Golf jest jednak cichszy, ale może to wina tego egzemplarza?

NIE KUPUJ SCHROTA :getsome:

kiedys tak się władowałem,myslałem sobie włożę trochę tu trochę tam i będę miał sztukę nówkę,nic bardziej mylnego,jesli jakis chłop tym kury woził,i lał benzynę tylko,to nigdy nie doprowadzisz go do ładu bo tam wszystko będzie do roboty.nabawisz się frustracji tylko
NIE popełnij mojego błędu :wall:

co do golfa3 1,6 75koni,to na jednopunkcie się zbiera duuuuuuzo gorzej od mojego kombi 1,6.
musisz mocno rozkręcać obroty,inaczej idzie jak polonez stary :))
mondek 1,6 ma jak dla mnie zadowalającą moc,na wyscigi się nie nadaje,ale jako tako kręci od 2 tys obrotów i jest cichy