Zobacz pełną wersję : [MkII] No i stalo sie, mondek mi sie zepsul :(
Brudsien
07-08-2008, 14:02
Witam
Dzisiaj gdy wracalem do domu na autostradzie zaczelo mi cos mocno stukac w prawej czesci silnika tak jak by mlotem pneumatycznym i smierdziec tak jak by sprzeglo sie palilo, jakos dojechalem do domu i z tego co widze stuka to w okolicach zbiornika wyrównawczego plynu chlodzacego, czy to czasami nie pasek klinowy ?
Tak sie zastanawiam czy jechac jakies 20 km do mechanika czy moze wziasc lawete ?
Może stało ci padło łożysko na rolce pośredniej lub na napinaczu, wtedy smród gumy z pasku bo kółko sie nie obraca a stukot bo napinacz pracuje od minimalnej do maksymalnej pozycji. Miałem ostatnio podobny przypadek ale stukot tez niesamowity był okazało się że jest pogięta rolka prowadząca na alternatorze a napinacz walił jak oszalały.
Brudsien
07-08-2008, 14:37
Dzieki za odpowiedz, a jak myslisz da rade jezdzic samochodem czy lepiej na lawete ?
To zalezy jak dlugo pasek wytrzyma jak strzeli to brak chlodzenia - trudno powiedziec. Proponuje drugie auto dla asekuracji wtedy weźmie cię na hol.
Brudsien
07-08-2008, 15:06
No chyba tak zrobie. Dzieki za pomoc
a ja bym od razxu wzial na hol,sie jeszcze cos pokielbasi inarobi sie balaganu:(
Kolego jak nie masz pewnego paska rozrzadu, to bierz na hol. Bo jak zerwiesz to masz silnik do remontu.
praktycznie to do wymiany, jak strzeli to nie ma sensu remontować...
Kolego jak nie masz pewnego paska rozrzadu, to bierz na hol. Bo jak zerwiesz to masz silnik do remontu.
Hol polega na tym że samochód holowany ma wyłączony silnik i jest ciągnięty na luzie. Więc nic nie może stać się z paskiem rozrządu :)
praktycznie to do wymiany, jak strzeli to nie ma sensu remontować...
Jak pasek rozrządu to tak ale na początku cały czas jest rozmowa o pasku klinowym :)
Kolego jak nie masz pewnego paska rozrzadu, to bierz na hol. Bo jak zerwiesz to masz silnik do remontu.
Hol polega na tym że samochód holowany ma wyłączony silnik i jest ciągnięty na luzie. Więc nic nie może stać się z paskiem rozrządu :)
praktycznie to do wymiany, jak strzeli to nie ma sensu remontować...
Jak pasek rozrządu to tak ale na początku cały czas jest rozmowa o pasku klinowym :)
tylko hamulcy nie bedzie i wspomagania a to raczej niebezpiecznie jest na naszych drogach
Brudsien
08-08-2008, 16:56
No dzisiaj lub jutro zaholuje samochod do warsztatu i sie zobaczy co to jest :)
Tylko żeby ci bardziej nie zepsuli :los:
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.