Zobacz pełną wersję : 'klekocze' na zimnym
WITAM.....
mam taki problem..
jak odpale po nocy albo po dluzszym postoju na zimnym silniku to przez pare min silnik cos glosno pracuje 'klekocze' jak diesel..co to moze byc?? zawory? czy co? mail ktos taki problem?
Prawie każdy Zetec tak ma.
Taki ich urok, mój też na zimnym chodzi jak diesel :metal
WITAM.....
mam taki problem..
jak odpale po nocy albo po dluzszym postoju na zimnym silniku to przez pare min silnik cos glosno pracuje 'klekocze' jak diesel..co to moze byc?? zawory? czy co? mail ktos taki problem?
Kiedy ostatnio zmieniałes olej?? może tu leży przyczyna..
POzdroffki
:bigok:
Jeśli masz oki stan oleju oraz nie jest on zbyt zużyty to ja bym się tym nie przejmował silniki te tak mają z tego co się orientuję zawory są regulowane
hydraulicznie i zanim olej wszędzie dojdzie i przesmaruje to praca takiego silnika jest głośniejsza . Zrozum pojęcie głośności jest względne ale mój jak zimny też głośniej pracuje. :beer: :bigok:
acha czyli to norma..a juz sie balem ze cos nie tak :P
a olej byl wymieniany jeszcze w niemczech..jakeis 10 tys temu :P
stan..no moglo by byc ciu wiecej bo blisko minimum jest..tylko jakiego teraz dolac??z tego co mam napisane na rachunku i jakiejstam fakturze przy wymianie byl wlany shell fassoel leichtlauf 10w/40 ... hmm a jaki ja mam dolac? :P
acha czyli to norma..a juz sie balem ze cos nie tak :P
a olej byl wymieniany jeszcze w niemczech..jakeis 10 tys temu :P
stan..no moglo by byc ciu wiecej bo blisko minimum jest..tylko jakiego teraz dolac??z tego co mam napisane na rachunku i jakiejstam fakturze przy wymianie byl wlany shell fassoel leichtlauf 10w/40 ... hmm a jaki ja mam dolac? :P
Jak masz dolewać to lepiej zmień na nowy - będziesz miał spokój święty - oczywiście na Fordowski - cenowo kształtuje sie całkiem dobrze..:)
:bigok: :bigok:
acha czyli to norma..a juz sie balem ze cos nie tak :P
a olej byl wymieniany jeszcze w niemczech..jakeis 10 tys temu :P
stan..no moglo by byc ciu wiecej bo blisko minimum jest..tylko jakiego teraz dolac??z tego co mam napisane na rachunku i jakiejstam fakturze przy wymianie byl wlany shell fassoel leichtlauf 10w/40 ... hmm a jaki ja mam dolac? :P
Czas na zmiane, i najlepiej na FORDOWSKI (http://www.allegro.pl/show_item.php?item=59332789)
Sam na takim jeżdzę i u tego gościa kupowałem.
Polecam :bigok:
acha czyli to norma..a juz sie balem ze cos nie tak :P
a olej byl wymieniany jeszcze w niemczech..jakeis 10 tys temu :P
stan..no moglo by byc ciu wiecej bo blisko minimum jest..tylko jakiego teraz dolac??z tego co mam napisane na rachunku i jakiejstam fakturze przy wymianie byl wlany shell fassoel leichtlauf 10w/40 ... hmm a jaki ja mam dolac? :P
Po 10 tysiącach się nie dolewa oleju, tylko rolnicy do ciągników dolewają i to też nie wszyscy. Wymień go na fordowski, oryginalny i co dobre - niedrogi - olej. Szkoda, że lano już tam 10w40 - to mineralny zapewne. Mondzio czuje się najlepiej na Fordowskim syntetyku.
A na temat klekotania pisaliśmy tyle, że dało by się wydać poradnik. Poszukaj poprzez "szukaj". Ogólnie zanim napiszesz post - przeszukaj archeo.
WITAM.....
mam taki problem..
to przez pare min silnik cos glosno pracuje 'klekocze' jak diesel..
Panowieeeeeee . Przepraszam bardzo, ale mój samocodzik rano wieczorem i w południe, czy jeżdzony czy nie, jak sie go zapali to chodzi cichutko. wiec bez takich mi tu
WITAM.....
mam taki problem..
to przez pare min silnik cos glosno pracuje 'klekocze' jak diesel..
Panowieeeeeee . Przepraszam bardzo, ale mój samocodzik rano wieczorem i w południe, czy jeżdzony czy nie, jak sie go zapali to chodzi cichutko. wiec bez takich mi tu
Widać Twój to wyjątek :car:
Panowieeeeeee . Przepraszam bardzo, ale mój samocodzik rano wieczorem i w południe, czy jeżdzony czy nie, jak sie go zapali to chodzi cichutko. wiec bez takich mi tu
A jaki silnik i przebieg? Zetec zaczyna klekotanie już po 150.000 km. Niekiedy dopiero po 200.000 - nie ma wyjątku w tym zakresie.
WITAM.....
mam taki problem..
to przez pare min silnik cos glosno pracuje 'klekocze' jak diesel..
Panowieeeeeee . Przepraszam bardzo, ale mój samocodzik rano wieczorem i w południe, czy jeżdzony czy nie, jak sie go zapali to chodzi cichutko. wiec bez takich mi tu
ponoc 1,8 klekocą,a ty jaki masz?
ponoc 1,8 klekocą,a ty jaki masz?
No właśnie to jest najgorsze, że nie wszystkie. Mam znajomych z 1.8, a silniki na zimno, czy ciepło - obojętnie - chodzą jak pszczółki. Mój np. klekocze o wiele ciszej i krócej po wymianie oliwy na nówkę forda.
WITAM.....
mam taki problem..
to przez pare min silnik cos glosno pracuje 'klekocze' jak diesel..
Panowieeeeeee . Przepraszam bardzo, ale mój samocodzik rano wieczorem i w południe, czy jeżdzony czy nie, jak sie go zapali to chodzi cichutko. wiec bez takich mi tu twój to nie odosobniony przypadek bo poprostu maszMKII a one mają regulację zaworów na płytki
kochajmy klekotanie naszych boćków bo takie chcieliśmy mieć :) :banan: :) :banan:
Ja tam kocham jaksobie poklekota, a co do oleju to tak jak koledzy gadają dawaj nowy i to fordowski a i o filterku nie zapomnij :) :) :) :)
mój bardzo mocno klekotał na oleju 5W50 Mobila. Po przejściu na Fordowski 5W30 Formula E jest duużo ciszej. I to chyba jest kluczem - stosować olej tylko Formula E, cisza i oszczędność.
mój bardzo mocno klekotał na oleju 5W50 Mobila. Po przejściu na Fordowski 5W30 Formula E jest duużo ciszej. I to chyba jest kluczem - stosować olej tylko Formula E, cisza i oszczędność.
mam pytanie co to znaczy formuła E i ile taki olej kosztuje?
WITKA
już poprawiłem opis i tam wszystko jest napisane jaki mam silnik. przebieg 225tys. olej mam MOBIL SUPER M DIESEL SAE 15W-40.
WITAM.....
mam taki problem..
to przez pare min silnik cos glosno pracuje 'klekocze' jak diesel..
Panowieeeeeee . Przepraszam bardzo, ale mój samocodzik rano wieczorem i w południe, czy jeżdzony czy nie, jak sie go zapali to chodzi cichutko. wiec bez takich mi tu twój to nie odosobniony przypadek bo poprostu maszMKII a one mają regulację zaworów na płytki
W kwestii formalnej: MKII do maja 98 maja hydrauliczna regulacje zaworów. Od maja ołytkową. I to jest granica podatności silnika do założenia gazu. W tych z hydrauliką nie stanowi to problemu, natomiast w tych z płytkami stanowi problem bo trzba rozejrzeć się za lepszą instalacja i pilnować regulacji zaworów znacznie częściej niż na beznynie. zapomnienie o tym grozi padem głowicy.
Co do oleju to oczywiście fordowski. Skoro już miałeś 10W40 to może taki sam fordowski. Tyle że znacznie taniej wyjdzie. bardzo dobry fod\rdowski olej to 5W30. Jeżdżę na takim i nie ubywa go ani nic specjalnego się z nim nie dzieje. Oszczędza kieszeń ja to się mówi. Ale tak naprawdę to wcale nie jest syntetyk ale semisyntetyk.
Może nieco rozjaśniłem te kwestie.
Pawlos - Formula E to nazwa tego oleju. Koszt w ABSCAR coś kiela 105 PLN-ów za 5 l.
Koszt w ABSCAR coś kiela 105 PLN-ów za 5 l.
Drogo, tu jest tańszy OLEJ (http://www.allegro.pl/show_item.php?item=60028022)
Koszt w ABSCAR coś kiela 105 PLN-ów za 5 l.
Drogo, tu jest tańszy OLEJ (http://www.allegro.pl/show_item.php?item=60028022)
5 zl roznicy. No chyba, ze osobiscie odbierzesz. Ale ogolnie to nie jest drogi olej, a jest dobry i Mondzio chodzi na nim swietnie.
zauważam że my mówimy o dieslach :) :) :) i jakoś nie wybrażam sobie założenia gazu do diesla :)) :)) 8O 8O 8O
chodzi o wypowiedź kolegi Tomex
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.