PDA

Zobacz pełną wersję : [Zetec][MkII] stukanie podczas zapalania oraz przegazowania.



adamzzz
30-08-2008, 23:04
Witam. Zakupiłem niedawno mondeo z silnikiem 2.0 i odkryłem dziwną przypadłość. Podczas zapalanie oraz szybkiego przegazownia (ale tylko od wolnych obrotów) słychać gdzieś z lewej strony silnika stukanie( rechotanie, zaklekotanie, metaliczny dźwiek). Silnik poza tym chodzi równo i ma odpowiednią moc. Oprócz tego siedząc w środku słychać jakieś dziwne buczenie/huczenie.
Czy ktoś z was się spotkał z czymś takim lub wie co to może być.
Jestem w szwecji i za 4 tygodnie autko ma pokonać 1000 km do domu i nie chcialbym żeby mnie spotkało coś niemiłego.
Prosze o pomoc.

kieras
31-08-2008, 00:05
a jak sie zachowuje podczas jazdy na wysokich obrotach dalej cos slychac czy raczej nie - nie jestem wibitnym fachowcem ale wyglada to na panewki korbowodowe no chyba ze cosik z rozrzadem np-napinacz chalasuje to takie moje przyklady

adamzzz
31-08-2008, 00:12
oprócz tego objawu zachowuje się zupełnie normalnie. Parę razy dociągnąłem go na dwójce do ok 90 km/h czyli coś koło 6500 obr/min i wszystko w jak najlepszym porządku.

Co do rozrządu to mam faktury z serwisu że niecałe 20 tys km temu był zmieniany

harnas1515
31-08-2008, 00:24
Ja też pomyślałem o rozrządzie i napinaczu.
Ale jak był wymieniany :niewiem:
Posadź kogoś za stery a ty podnieś maskę i próbuj namierzyć z którego to miejsca.

kieras
31-08-2008, 00:26
wiesz to ze 20tys temu byl zmieniany nie oznacza ze np. nie rozlecial sie napinacz mialem tak w omedze wymieniony nowka rozrzadzik i co po 5tys. jakis rechot sprawdzilem i niestety napinacz pad auto naprawiane w serwisie wiec niewiem :niewiem: warto sprawdzic

adamzzz
31-08-2008, 00:29
nasłuchiwaliśmy we 3 i nie wiadomo co to dokładnie.
Jak w escorcie rozpadł mi się napinacz to było dużo bardziej słychać.
Może spróbuje najpierw ściągnąć pasek wieloklinowy i zobacze czy to może jego napinacz.

baltazar
31-08-2008, 08:39
..

ARTi
31-08-2008, 09:19
mam to samo - śmigam z tym tematem od kiedy kupiłem mondiego(v6)
z rana na zimnym silniku przy odpaleniu słychać jakiś metaliczny
dzwięk który trwa około 3 sec.
po rozgrzaniu sinika po ponownych uruchomieniach silnika wszystko
ustaje zapala idealnie - nie wiem czy to jest normalne w v-kach
ale denerwujące jest też silne tak jakby klekotanie w silnku przy zmianie biegów--ale tylko przy zmianie (zawory-panewki) ??
na wolnych obrotach pracuje normalnie --od 2 do 3 tysięcy jest klekot jak
w dieslu- jedni (chodzi mi o magic man) mówią że bendix
rozrusznika-(temat odpalania) -- drudzy że panewki korbowodowe --inni że łańcuch rozrządu---a co tak naprawdę ?

Czyżby hydraulika zaworów? Miałem kiedyś Sierrę DOHC którą kupiłem z zalanym lejem mineralnym :( i miałem bardzo podobne objawy, tyle że u mnie po zimnym rozruchu nawet 10s potrafiła klekotać. Zaryzykowałem i przy przebiegu 200 tys zalałem go półsyntetykiem i wszytkie objawy ustąpiły, a silnik śmiga do dziś dzień :)

PS, Gdyby to był bendix to nie byłoby klekotania - tylko takie grzechotanie przez 2-3 sekundy.

baltazar
31-08-2008, 09:50
..

adamzzz
31-08-2008, 10:20
U kolegi Baltazara jest troszke inaczej niż u mnie. U mnie oprócz zapalania i szybkiego przegazowania nic więcej dziwnego nie słychac. Ten dźwięk występuje tylko przez chwile (może 1 s.takie po prostu zachrubotanie). Gdy przegazuje nie całkiem z wolnych obrotów nic sie nie dzieje, tak samo jak przegazuje w miare spokojnie.
Przy jeździe nie występuje nic dziwnego

LaBobas
31-08-2008, 12:41
U Baltazara hydraulika sie odzywa zaworow.
Adamzzz mysle,ze chyba cos z panewkami masz.Na zlocie pod Poznaniem pamietami MK III kolegi w esteku,gdzie panewki sie rozsypaly.Tam wlasnie taki dzwiek byl przy dodawaniu gazu.Nie wiem czy bezpieczne jest jezdzenie z tym czyms.Panewka sie obroci i masz problem.Do tego mozesz wal zjechac.najlepiej oddac do emchaniora jak najszybciej.

baltazar
31-08-2008, 13:41
..

adamzzz
31-08-2008, 15:30
kolejny raz to oglądaliśmy i na 90 % to napinacz paska paska alternatora. Podczas gwaltownego przegazowania rolka wchodzi w dziwne wibracje i to chyba od niej ten dzwięk. Dodatkowo w srodku bardziej od silnika slychac jakies dziwne buczenie. Prawdopodobnie łożysko mówi papa.
Wie ktoś moze jak do tego sie dostać, co trzeba rozebrać bo jak tak dziś popatrzyłem to nawet nie ma jak ręki włożyć.

adamzzz
31-08-2008, 15:30
a i jeszcze czy można kupić samą rolkę bo znalazłem napinacz który kosztuje 520 zł

baltazar
31-08-2008, 17:42
..

lethal2
09-09-2008, 16:10
mam to samo - śmigam z tym tematem od kiedy kupiłem mondiego(v6)
z rana na zimnym silniku przy odpaleniu słychać jakiś metaliczny
dzwięk który trwa około 3 sec.
po rozgrzaniu sinika po ponownych uruchomieniach silnika wszystko
ustaje zapala idealnie - nie wiem czy to jest normalne w v-kach

Mam dokladnie takie same objawy. Na zimnym silniku przy zapalaniu mi klekocze jak jakiś diesel i po chwili przestaje. Obroty wtedy są wyższe niż gdybym zapalał przy ciepłym silniku. No i gdy silnik jest nagrzany, to odpala się cicho, bez klekotu. Dodam, że pomijając ww objawy, silnik pracuje bardzo dobrze na każdych obrotach.

Kurczę... gdy kupowałem auto to właściciel coś o tym klekotaniu wspominał... Ale kompletnie zapomniałem co wtedy mówił. Teraz już się nie dowiem, bo wyjechał do Norwegii i kontaktu nie ma.

adamzzz
15-04-2012, 16:32
odgrzeję 4 letniego kotleta. Może komuś się przyda rozwiązanie mojego problemu.

Z tym problemem jeździłem ok roku. W międzyczasie wymieniłem napinacz ale to nic nie zmieniło. Problem rozwiązał się przypadkiem. Wymieniałem standardowo płyny, filtry i pasek alternatora. Okazało się że pasek który był założony jest o ok 2 cm dłuższy niż powinien. Przy dodawaniu gazu napinacz wpadał w wibracje bo był maksymalnie rozciągnięty.
Po założeniu nowego paska problem ustąpił