PDA

Zobacz pełną wersję : [Zetec]Nie dogrzewajacy sie silnik - zagadka



jan-xx
22-10-2008, 05:57
Witam!

Na wstepie pragne napisac, ze jestem nowy na tym forum. Przywialo mnie z pl.misc.samochody , bo tam, mimo dobrych checi, nikomu nie udalo sie rozwiklac problemu, wymienionego w temacie. Btw przerazajaca ilosc technicznych postow na tym forum. Tak bardzo sie te Fordy psuja? Co za idiota wymyslil silnik spalinowy, z tymi wszystkimi ukladami. Tak jakby nie mozna bylo elektrycznego - kilka magnesow, lozysk, bateria i wszystko gra.

;)

Do rzeczy.

MK1 1994, 2.0 16v 136 KM. Pare dni temu pojawily sie nastepujace objawy - wskaznik temperatury ledwie dochodzacy do zakresu NORMAL, niezbyt cieple powietrze z ogrzewania. Sprawdzilem termostat zgodnie z ta instrukcja: http://fordclubpolska.org/porady.php?action=go&type=3&zakres=mondeo . Zarowno rurka od malego obiegu, jak i od duzego - cieple rownoczesnie. Wiec termostat?

Wymienilem - prosta sprawa. Nowy zalozylem wlasciwa strona, uszczelke prawidlowo. Co tam mozna popsuc... Dolalem wody, zostawilem odkrecony korek, odpalilem silnik, pochodzil na luzie pare minut I dalej obie rury idace od termostatu robia sie cieple rownoczesnie, a silnik ledwo wchodzi w obszar "NORMAL". Nic sie nie zmienilo.

Zagotowalem stary termostat. Ladnie sie otwiera od okolo 90 st, pozniej tez ladnie sie zamyka ponizej okolic tej temperatury.

Co jest grane? Czy moze jakis problem tkwic w obudowie termostatu?

Pozdrawiam

Andrzej10
22-10-2008, 09:26
Btw przerazajaca ilosc technicznych postow na tym forum

Poprostu my mamy już obeznane te samochody na wylot i na tym forum jest już praktycznie wszysto opisane, a przy okazji trochę spamu też powstało.



Do rzeczy.

Co do problemu to może stary przycinał się podczas zamykania i nie domykał się, a teraz po wyciągnięciu i oczyszczeniu zzaczoł działać poprawinie. Teraz pytanie termostat orginał czy zamiennik? i kiedy była wymieniana ciecz w układzie chłodzenia. Może konieczne jest płukanie bo są jakieś drobinki powodujące zacięcia termostatu. Pozdrawiam

Paolo
22-10-2008, 10:12
Wymieniałeś termostat na zimnym czy na ciepłym silniku bo jak był ciepły to ciecz moment nabrała temperatury termostat się otworzył zaraz po uruchomieniu i na gruby wąż moment poszła ciepła ciecz.

Jeżeli leci delikatne ciepłe powietrze z nagrzewnicy to może być to problem samej nagrzewnicy że jest zamulona. To że temperatura na desce nie wchodzi na przysłowiowe "R" to może tez być wina uszkodzonego czujnika na dole obudowy termostatu.
Ja bym na początek sprawdził termometrem elektronicznym temperaturę płynu jak silnik się nagrzeje. Jeżeli będzie wynosiła 90 stopni to znaczy że uszkodzony musi być czujnik oraz zamulona nagrzewnica.

zales00
22-10-2008, 10:12
Ja też mam podobny problem... poniekąd... [przepraszam że się podepne] ale może Fordy przy niższych temp powietrza tak mają?Ostatnio jak się ochłodziło to w mieście uda mi się wbić temp na "N" ale w trasie schodzi często do przerwy albo wręcz na białe pole. Co prawda jeżdżę spokojnie i raczej na niższych obrotach. Więc może to tak fabryka dała?

Paolo
22-10-2008, 10:16
Nie, nie i jeszcze raz nie temperatura na wskaźniku ma być na literce "R" podczas jazdy. Przyczyny uszkodzony termostat i lub czujnik. Dokonać weryfikacji jak wyżej.

zales00
22-10-2008, 10:19
Hmm jak było cieplej to i temp w korkach mogła się rozbujać do ponad połowy skali. Ale ok, na pewno masz rację :) ja się tam średnio znam i sprawdzę ;) Dzięki za podpowiedź i przepraszam że koledze się wgryzłem w temat.

jan-xx
22-10-2008, 15:07
Co do problemu to może stary przycinał się podczas zamykania i nie domykał się, a teraz po wyciągnięciu i oczyszczeniu zzaczoł działać poprawinie. Teraz pytanie termostat orginał czy zamiennik? i kiedy była wymieniana ciecz w układzie chłodzenia. Może konieczne jest płukanie bo są jakieś drobinki powodujące zacięcia termostatu. Pozdrawiam

Nowy to zamiennik. Nie zaobserwowalem szczegolnych zanieczyszczen. Ciecz w ukladzie chlodzenia - a konkretnie woda - wymieniana jest caly czas, bo wycieka - z pol litra na tydzien.


To że temperatura na desce nie wchodzi na przysłowiowe "R" to może tez być wina uszkodzonego czujnika na dole obudowy termostatu.
Ja bym na początek sprawdził termometrem elektronicznym temperaturę płynu jak silnik się nagrzeje. Jeżeli będzie wynosiła 90 stopni to znaczy że uszkodzony musi być czujnik oraz zamulona nagrzewnica.

A gdzie to sprawdzic? Bo rozumiem, ze podczas pracy silnika.

Zaobserwowalem rowniez 2 inne zjawiska, ale nie wiem teraz, jak je interpretowac, bo po awarii domniemanego termostatu zakrylem chlodnice:

- wiatrak na chlodnicy wlacza sie od czasu do czasu mimo, ze wskazowka temperatury ledwie dochodzi do N. Czy wiatrak ma wlasny pomiar temperatury, i czy jest on w chlodnicy?
- raz zdarzylo sie, ze wskazowka temperatury nagle - w ciagu 2 - 3 sekund - przeplynela z N do okolic A. Czy to wskazuje, ze odblokowal sie termostat, czy jednak, ze miernik temperatury jest zepsuty?

Dzieki za komentarze

Paolo
22-10-2008, 15:38
To teraz zasadnicze pytanie którędy gubi płyn ??

Bo z tego co opisujesz to układ chłodzenia zapowietrza się, głupieje czujnik bo raz jest płyn raz go nie ma, nagrzewnica to samo. Ustalić którędy ucieka płyn, warto auto na podnośnik lub jak ktos ma kanał, uruchomić silnik i obserwować którędy ucieka. Po usunięciu usterki zacząć dalszą naprawę, wcześniej to jest wyrzucanie forsy w błoto.

zales00
22-10-2008, 16:36
I radziłbym szybko... temperatury niedługo znacznie spadną i woda nie będzie dobrym pomysłem.

Andrzej10
22-10-2008, 22:48
Hmm jak było cieplej to i temp w korkach mogła się rozbujać do ponad połowy skali. Ale ok, na pewno masz rację :) ja się tam średnio znam i sprawdzę ;) Dzięki za podpowiedź i przepraszam że koledze się wgryzłem w temat.

Bo przepływające powietrze przez chłodnicę było cieplejsze co powodowało mniejsze schładzanie. Pozdrawiam

voyciex
28-10-2008, 22:28
I radziłbym szybko... temperatury niedługo znacznie spadną i woda nie będzie dobrym pomysłem. :] Przy niedogrzanym silniku osiagana jest temperatura kroplenia spalin poniewaz cylinder jest nadmiernie chlodzony. Powoduje to skraplanie sie pary wodnej (przy tym cisnieniu w cylindrze) oraz wchodzenie w reakcje z siarczkami czyli najzwyczajniej w cylindrze powstaje kwas siarkowy. Nie polecam jazdy na nadmiernie chlodzonym silniku zwaszcza ze jeszcze moga wystepowac duze naprezenia termiczne i latwo o uszkodzenie;] Chlodzenie w silniku to naprawde nie przelewki;] rad juz udzielono ja sie podzielilem wiedza teoretyczna

zales00
29-10-2008, 12:19
I radziłbym szybko... temperatury niedługo znacznie spadną i woda nie będzie dobrym pomysłem. :] Przy niedogrzanym silniku osiagana jest temperatura kroplenia spalin poniewaz cylinder jest nadmiernie chlodzony. Powoduje to skraplanie sie pary wodnej (przy tym cisnieniu w cylindrze) oraz wchodzenie w reakcje z siarczkami czyli najzwyczajniej w cylindrze powstaje kwas siarkowy. Nie polecam jazdy na nadmiernie chlodzonym silniku zwaszcza ze jeszcze moga wystepowac duze naprezenia termiczne i latwo o uszkodzenie;] Chlodzenie w silniku to naprawde nie przelewki;] rad juz udzielono ja sie podzielilem wiedza teoretyczna

Oznacza to że np termostat się za wcześnie otwiera? Sorry że więcej teoretyzuje niż robię ale mam dostęp do netu w pracy z której nie muszę się ruszyć, a naprawa samochodu to musi być dla mnie zorganizowany czas kilka dni wcześniej.
Może silnik jest dogrzany ino czujnik źle wskazuje? dodam że łatwiej było go zagrzać przy wyższych temp...w mieście w korkach miałem temp normalnie w połowie...w trasie spadało do N... Teraz w te chłodniejsze dni w trasie potrafi spaść do białego pola...

Pablox2000
30-10-2008, 00:49
I radziłbym szybko... temperatury niedługo znacznie spadną i woda nie będzie dobrym pomysłem. :] Przy niedogrzanym silniku osiagana jest temperatura kroplenia spalin poniewaz cylinder jest nadmiernie chlodzony. Powoduje to skraplanie sie pary wodnej (przy tym cisnieniu w cylindrze) oraz wchodzenie w reakcje z siarczkami czyli najzwyczajniej w cylindrze powstaje kwas siarkowy. Nie polecam jazdy na nadmiernie chlodzonym silniku zwaszcza ze jeszcze moga wystepowac duze naprezenia termiczne i latwo o uszkodzenie;] Chlodzenie w silniku to naprawde nie przelewki;] rad juz udzielono ja sie podzielilem wiedza teoretyczna

Oznacza to że np termostat się za wcześnie otwiera? Sorry że więcej teoretyzuje niż robię ale mam dostęp do netu w pracy z której nie muszę się ruszyć, a naprawa samochodu to musi być dla mnie zorganizowany czas kilka dni wcześniej.
Może silnik jest dogrzany ino czujnik źle wskazuje? dodam że łatwiej było go zagrzać przy wyższych temp...w mieście w korkach miałem temp normalnie w połowie...w trasie spadało do N... Teraz w te chłodniejsze dni w trasie potrafi spaść do białego pola...
to chyba tez o termostacie musisz pomyslec... 8O U mnie tez tak było i jak wzrosło spalanie i zaczal szarpać na LPG to wymieniłem. Różnica bardzo duża. Spalanie spadło na LPG o ok. 2L/100km, przy czym jeszcze mam gaz do roboty...
Pozdrawiam

tommy77
30-10-2008, 21:56
Miałem walnięty kiedyś czujnik temp który daje sygnał na deskę. Dochodziłem wtedy z temp do litery N ale było dosyć ciepłe powietrze. Po wymianie ustalał sie na połowie.
W ostatnim roku przerobiłem dwa termostaty jeden jakiś francuski zamiennik który wytrzymał wiosne i lato. Póżniej HQ który niedawno wymieniłem po 5 miesiącach. W obu przypadkach ( tych zamiennikach) wskazówka opadała wraz ze wzrostem prędkości i ostatnio w zimne poranki jadąc 15km wskazówka ledwo wychodziła z białego pola. Kupiłem tydzień temu Motorcrafta i nawet przy 140km/h stoi w połowie jak przyklejona.Nagrzewa sie bardzo szybko. Stwierdzam że więcej nie kupię zamiennika gdyż są wolne w reakcji i mają małe zakresy otwarcia oraz krótką żywotność

zales00
31-10-2008, 10:07
Dzięki Pablox2000 sprawdzę termostat... chociaż... silnik zieje gorącem po trasie :| ale sprawdzić nie zaszkodzi.

Tommy77 Cały czas piszesz o czujniku co powoduje również błędny odczyt temp czy również o termostacie?

Dzięki za cierpliwość... ciemnota motoryzacyjna jestem :P
EDIT:

Czytanie ze zrozumieniem z rana...boli :D piszesz jak wół o termostacie... właśnie stwierdziłem że mam chyba identyczny objaw... jeszcze dziś lecę do motoryzacyjnego się zorientować co i jak...dzięki!

zales00
31-10-2008, 11:49
Przepraszam że post pod postem ale chciałbym to zrobić przed jutrzejszym wyjazdem na groby ;)

GDZIE JEST TERMOSTAT? :helm:

Otworzyłem machę i za nic nie mogę go wypatrzeć. Znalazłem tylko czujnik temp. Podniosłem samochód i pod spodem również go nie widzę... mógłby mi ktoś mniejwięcej objaśnić gdzie benzyniak w Mk1 ma termostat? sorry za laickie pytania ale jednak silniki sierry były mniej skomplikowane jak dla mnie i jakoś sobie z tym gorzej radzę ;P

EDIT:
Termostat zlokalizowany i wymontowany... :fan: co ja się okląłem na dolną trzecią śrubę...zero dostępu a ja nie mam odpowiednich narzędzi :( 8O

Wygląda na prawidłowo zamknięty... zobaczę co po wymianie będzie.

EDIT 2:

Kupiony i wymieniony termostat WAHLER.

Czy pomogło? nie wiem... przejechałem z 7 km i pierwsze wrażenie jest takie że samochód szybciej się grzeje. Ale jak dochodzi do "N" to już wskazówka robi się bardzo leniwa... przy lekkim przeciąganiu dociągnąłem ją do końca "N". No ale dzisiaj jest w sumie ciepły dzień :) no i to tylko 7 km.
Aha...i chyba coś zruszyłem pod machą bo mam wrażenie że silnik dostał "kopa"

Dzięki za poświęcony mi czas i porady. Pozdrawiam :fan:

Pablox2000
31-10-2008, 18:06
Kupiony i wymieniony termostat WAHLER.


Troche szkoda ze nie oryginał, ale miejmy nadzieje ze polata i ten :bud:

Gizu007
31-10-2008, 22:20
ooo ktoś z edembra :) witam

zales00
01-11-2008, 09:28
Kupiony i wymieniony termostat WAHLER.


Troche szkoda ze nie oryginał, ale miejmy nadzieje ze polata i ten :bud:

Też chciałem oryginał :)
Mądry pan wyciągnął mądry katalog... sprawdził... wyszło na to że FORD ładował taśmowo termostaty właśnie Wahlera w tym roku... więc liczę że polata.Koszt niby nie poraża...24zł. Dzięki za uwagi i pomoc :)

Andrzej10
01-11-2008, 12:42
Kupiony i wymieniony termostat WAHLER.


Troche szkoda ze nie oryginał, ale miejmy nadzieje ze polata i ten :bud:

Też chciałem oryginał :)
Mądry pan wyciągnął mądry katalog... sprawdził... wyszło na to że FORD ładował taśmowo termostaty właśnie Wahlera w tym roku... więc liczę że polata.Koszt niby nie poraża...24zł. Dzięki za uwagi i pomoc :)

Tu nie chodzi o żywotność a o temperaturę otwarcia. Zamienniki otwierają się o kilka stopni niżej. Pozdrawiam

Pablox2000
02-11-2008, 09:18
Tu nie chodzi o żywotność a o temperaturę otwarcia. Zamienniki otwierają się o kilka stopni niżej. Pozdrawiam

dokładnie... ja zapłaciłem 44 za termostat z uszczelką. :metal:

zales00
02-11-2008, 16:37
poobserwujemy, zobaczymy. Na razie za mało przejechałem aby postawić diagnozę.

EDIT:
Macie racje panowie.... te zamienniki to sobie można na ścianie wieszać... :guns:

Przejechałem dzisiaj zaledwie 20 km ale nagrzać to się on już powinien... Pierwsze wrażenie jest takie... samochód o wiele szybciej się nagrzewa..jak wskazówka drgnie to już idzie w oczach w górę....więc banan na mordę, bo o to chodziło. Ale doprowadzę ją do "N" i stoi... przy lekkim duszeniu prawie do "O". Dzięki za trącenie tematu. Trzeba będzie znowu wydać kasę na oryginał. Chyba że to czujnik źle pokazuje? :niewiem: ale chyba nie. Dzięki w każdym razie.