PDA

Zobacz pełn± wersję : Biedna szyba przednia:(



darpro
19-03-2005, 12:00
Wczoraj przyjrzałem się szybie przedniej i załamałem się: naliczyłem, i to tylko od strony kierowcy, 6 maleńkich odprysków. Do strony pasażera już nie miałem nerwów, i nie wiem ile w sumie tego tam jest. Nie s± to pęknięcia, tylko powierzchniowe odpryski, ale szyba ma niecały rok po wymianie w lipcu 2004... Czy szybiarze maj± na ten problem jaki¶ patent? Ech, jazda po drogach rozwalonych przez lód i wodę...

jarekch
19-03-2005, 12:53
Jak s± małe odpryski, to raczej nie warto nic robić.
Jest mozliwo¶ć naprawy - oni to jako¶ uzupełniaj±, ale nie ma gwarancji, że wycieraczki za jaki¶ czas ci tego nie wydłubi±.
Jeżeli będziesz chciał naprawiać, to radzę podjechać do kilku i zorientować się w cenach i opinii.
Ceny mog± być cało¶ciowe albo od każdej dziurki a wtedy nowa szyba może okazać się tańsza :(

e-Shrek
19-03-2005, 13:36
Wczoraj przyjrzałem się szybie przedniej i załamałem się: naliczyłem, i to tylko od strony kierowcy, 6 maleńkich odprysków.

Ryski i odpryski daja sie we znaki w czasie jazdy pod słońce. U mnie szybka wyglada tak sobie, ma z reszta tez dwa male pekniecia, jedno po stronie kierowcy (prawie niewidowczne) i drugie na dole po srodku, juz troche wieksze, bo jadac pod jakims wiaduktem cos na ta szyber spadlo .... :zły:
Na razie darowalem sobie wymiane, pekniecia nie zmieniaja swojej wielkosci bo jak to kiedys okreslil facet w warsztacie ... "jakby to nie byl securit to juz by Pan musial zmieniac". Ogrzewanie tez nie zostalo naruszone.

krzys-68
19-03-2005, 13:38
Wczoraj przyjrzałem się szybie przedniej i załamałem się: naliczyłem, i to tylko od strony kierowcy, 6 maleńkich odprysków. Do strony pasażera już nie miałem nerwów, i nie wiem ile w sumie tego tam jest. Nie s± to pęknięcia, tylko powierzchniowe odpryski, ale szyba ma niecały rok po wymianie w lipcu 2004... Czy szybiarze maj± na ten problem jaki¶ patent? Ech, jazda po drogach rozwalonych przez lód i wodę...S± metody zalewania takich ubytków zywica,ale jak ich sporo to koszt może byc porównywalny z wymiana szyby na nowa.Poszukaj dealera firmy JAAN,oni maj± tak± naprawę w ofercie

jarekch
19-03-2005, 13:39
Z pęknięciami do 1cm można jeĽdzić. Jeżeli s± większe, to Policja może wystawić mandacik i zabrać dowodzik chyba, że uda się ich ubłagać. :pad:

jarcys
19-03-2005, 14:05
Za naprawę pęknięcia szyby/po uderzeniu kamieniem za ciężarówk±/ o długo¶ci ok.7 cm.zapłaciłem w ubiegłym roku w Sopocie 80 pln.Cała operacja trwała ok.2 godz.Praktycznie miejsce uszkodzenia dla osób,które o nim nie wiedz±,jest niewidoczne.Zastosowano jakie¶ polimery utwardzane ultrafioletem.

e-Shrek
19-03-2005, 14:29
Zastosowano jakie¶ polimery utwardzane ultrafioletem.

Nie zawsze sie da. U mnie takie działania nie daly kompletnie nic.

Tomi
20-03-2005, 13:07
Miałem parę odprysków po tamtej zimie i w auto szybach Jaan powypełniali je za 100 złociszy i kto¶ kto nie wie gdzie - nie dojrzy. 8O

Slavo1
23-03-2005, 13:52
Na razie darowalem sobie wymiane, pekniecia nie zmieniaja swojej wielkosci bo jak to kiedys okreslil facet w warsztacie ... "jakby to nie byl securit to juz by Pan musial zmieniac". Ogrzewanie tez nie zostalo naruszone.


Ja również mam klika odprysków i jedno palutkie pęknięcie z którym kupiłem autko i 3 lata już sie trzyma. Orginał securit, więc nie ruszam, ogrzewanie też działa.

e-Shrek
23-03-2005, 16:48
Czyli jak szybka to Securit tylko i wylacznie :banan: