Zobacz pełną wersję : [Zetec]Co wplywa na podwyzszone obroty ?
Witam,
Mam problem z obrotami, jak wiekszosc :) falowanie udalo mi sie wyeliminowac, niestety teraz mam problem z rosnacymi obrotami :( na cieplym silniku ja zatrzymam sie na swiatlach to obroty stoja na poziomie 1100-1200, ostatnio bylo nawet 1500. tak samo na benzynie jak i na gazie. czy to mozliwe ze czujnik predkosci mi pada i dlatego obroty nie opadaja po zatrzymaniu ? czy to raczej krokowy ? mial ktos moze cos takiego ?
Pozdrawiam
Jeszcze jak gdzieś lewe powietrze silnik zasysa to obroty idą go góry, i jak nie ma odczytu z czujnika ciśnienia wspomagania to też obroty są podniesione.
A co konkretnie dolega to po kolei sam musisz wyczaić.
Czyżby "słynny trójnik", czyszczenie przepływki ?? :hmm:
trojnika nie mam, w weekend posprawdzam lewe powietrze. samostart sie do tego nada ?
Jak ewidentna dziura na jakimś przewodzie, to się sprawdzi.
Z czujnikiem wspomagania próbowałeś?
po odlaczeniu czujnika obroty nie rosna ani nie spadaja, jestem w trakcie kupna uzywki. jak przyjdzie to podmienie i zobacze czy cos sie zmienilo.
Może było wstrzymać się z kupnem a od kogoś z regionu na spocie dla przetestowania pożyczyć.
Jak masz jakieś zabezpieczenia p/wybuchowe to zobacz czy są pozamykane.
koszt nie duzy wiec dam rade. mam sekwencje i tam chyba nie ma takich cudeniek
mam sekwencje i tam chyba nie ma takich cudeniek
No to nie powinno być, chyba że w ramach wyrwania kasy założyli grzybki na kolektorze, ale mało pradwopodobne.
A te problemy to na PB i na LPG?
witam
w weekend posprawdzalem podcisnienie i wydaje sie ze jest ok, przemylem przepustnice benzynka i ciagle to samo. na zimnym jest ok, ale jak sie rozgrzeje (czym dluzej jade tym bardziej rosna) i wcisne sprzeglo to obroty spadaja od 1200 a nastepnie podskakuja do 1500-2000 (na odcinku 15 km skacze do 1500, przy 30 km skacze juz do 2000). na czujnik cisnienia wspomagania ciagle czekam ale to chyba nie to, bo by tak mocno nie podskakiwaly. czy to moze byc potencjometr przepustnicy ? czy ktos mial cos podobnego ?
pozdrawiam
A spalanie nie jest zwiększone?
Podjedź na odczyt błędów, jak podepną Cię do kompa może co wyjdzie. Oprócz błędów można między innymi odczytać parametry pracy przepływki, pracy czujnika przepustnicy.
Może to być też bocznikowy, po rozgrzaniu się, przyciera się i nie domyka do końca.
Ale to wszystko tylko gdybanie bo za dużo przyczyn może być, a gorzej jak są dwie.
Pokrywę zaworów jakiego masz koloru?
Te podniesione obroty to w czasie jazdy, czy na postoju też?
spalanie minimalnie wieksze, bledow nie mam zadnych - sprawdzane na zimnym i cieplym silniku. czarna pokrywa. obroty rosna (sa podwyzszone) tylko podczas jazdy na wcisnietym sprzegle. jak auto sie zatrzyma to spadaja do 900
No dobra to już łatwiej, silnik można wykluczyć pozostaje elektronika, czujnik prędkości i zobacz czy przy pedale sprzęgła masz czujnik który daje sygnał do pcm-a że sprzęgło jest załączone.
Jeszcze nie zaszkodzi reset zrobić bo może coś się w pcm-ie namieszało.
dzisiaj chyba znalazl sie winny - maly plasticzek, ktory laczy przewod cisnieniowy od serwa hamulcow z kolektorem dolotowym. na niego wlasnie zaklada sie ten przewod. dzisiaj rano mi spadl i silnikiem telepalo oraz zero wspomagania hamulcow. podejrzewam ze to on przepuszczal. popytam w markecie moze ktos ma cos takiego na zbyciu. jak wymienie to dam znac.
mialem ten sam problem z obrotami.na sprzegle skakaly w gore. wyczyscilem przeplywke i bocznikowy i juz jest ok :metal2:
no wiec ciagle lipa :( przewod uszczelnilem, przeczyscilem krokowego, przeplywke i przepustnice, wymienilem potencjometr przepustnicy ... mam jeszcze czujnik cisnienia wspomagania ale nie dalem rady odkrecic starego, zaczely sie przewody wykrzywiac i odpuscilem
dzisiaj podczas zczytywania bledow wyszlo ze jest 1 blad w pamieci P0113 "Czujnik temp. powietrza wlotowego - wysoki sygnał wejściowy", jak go interpretowac ? gdzie w mk2 z czarna pokrywa znajduje sie czujnik temperatury powietrza wlotowego ? na rurze powietrza jest tylko przeplywka ..
Brudsien
22-12-2008, 20:07
Pod rura masz czujnik
no wlasnie nie ma, moze jest przy srebrnej pokrywie
Chyba znowu mam podobny problem. Mam pytanie do was po wciśnięciu sprzęgła wskazówka na oborotomierzu powinna spaść do zera? czy może być np na 900obr/min. obojętnie z jaką prędkością jadę to nigdy wskazówka nie spada do zera po wciśnięciu sprzęgła i chyba tak nie powinno być.
miamian prosze nie zasmiecaj mojego posta i polecam ksiazke "podstawy silnikow spalinowych"
Brudsien
26-12-2008, 18:50
Chyba znowu mam podobny problem. Mam pytanie do was po wciśnięciu sprzęgła wskazówka na oborotomierzu powinna spaść do zera? czy może być np na 900obr/min. obojętnie z jaką prędkością jadę to nigdy wskazówka nie spada do zera po wciśnięciu sprzęgła i chyba tak nie powinno być.
Ale sie usmialem, robiles kiedys prawo jazdy ?
Sorry ale jak pracujacy silnik ma miec zero obrotow ?
900obr to normalka przy wolnych obrotach
miamian prosze nie zasmiecaj mojego posta i polecam ksiazke "podstawy silnikow spalinowych"
hehe niedawno pisałeś mi PW z pytaniem jak rozwiązałem swój problem, a teraz mi piszesz żebym twojego tematu nie zaśmiecał :rotfl:
Wracając do tamatu to przesadziłem z tymi obrotami że powinna wskazówka spaść do zera po wciśnięciu sprzęgła, ale 900 obrotów jak mam to jest rzadkość. Mam tak że jak wciskam sprzęgło to obroty podskakują najpierw do 2000 i po jakimś czasie opadają do 1200 i jest tak na zimnym silniku i na ciepłym.
Brudsien
26-12-2008, 22:27
W takim razie masz cos nie tak bo po wcisnieciu sprzegla obroty maja sie utrzymac przez chwile a pozniej spasc do okolo 1200 do puki nie zatrzymasz auta lub dasz na luz, sprawdz przepływomierz i go przeczysc, przeczysc tez silniczek krokowy i zrob samoadaptaje, wymiana kabli i swiec tez jest zalecana
No i przy zimnym obroty na luzie powinny byc na 1200 po zagrzaniu na 900
miamian prosze nie zasmiecaj mojego posta i polecam ksiazke "podstawy silnikow spalinowych"
Jak można zaśmiecać posty? :)) post to indywidualna wypowiedź każdego użytkownika polecam poczytanie działu "FAQ"
hehe niedawno pisałeś mi PW z pytaniem jak rozwiązałem swój problem, a teraz mi piszesz żebym twojego "posta" nie zaśmiecał :rotfl:
Wracając do tamatu to przesadziłem z tymi obrotami że powinna wskazówka spaść do zera po wciśnięciu sprzęgła, ale 900 obrotów jak mam to jest rzadkość. Mam tak że jak wciskam sprzęgło to obroty podskakują najpierw do 2000 i po jakimś czasie opadają do 1200 i jest tak na zimnym silniku i na ciepłym.
twoja wypowiedz po prostu mnie porazila swoja trescia ....
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.