rufcio
18-12-2008, 01:34
Witam
Już myślałem, że wszystko wymieniłem w moim mondeo, ale chyba nie :). Problem następujący: na zimnym silniku przy obrotach ok 2,5tys, szczególnie na dwójce i trójce słychać dziwne bzyczenie spod maski i czuć że autem leciutko szarpie - żadne rwanie, po prostu lekkie szarpanie. Co może być powodem? Przepływka nowa, od razu mówię :). Filtry wymienione, przewody nówki...
Aha, sprzęgło od trzech lat (od kiedy mam to auto) się ślizga - może to końcówka? A może to jakiś pasek rozrządu? Był wymieniany jakieś 20k kilometrów temu.
Heh co ja dla niego robie... :serce:
Już myślałem, że wszystko wymieniłem w moim mondeo, ale chyba nie :). Problem następujący: na zimnym silniku przy obrotach ok 2,5tys, szczególnie na dwójce i trójce słychać dziwne bzyczenie spod maski i czuć że autem leciutko szarpie - żadne rwanie, po prostu lekkie szarpanie. Co może być powodem? Przepływka nowa, od razu mówię :). Filtry wymienione, przewody nówki...
Aha, sprzęgło od trzech lat (od kiedy mam to auto) się ślizga - może to końcówka? A może to jakiś pasek rozrządu? Był wymieniany jakieś 20k kilometrów temu.
Heh co ja dla niego robie... :serce: