Zobacz pełną wersję : [Zetec] MkI Jeden cylinder nie pali, ale nie o to pytam
Witam.
Od razu mówię, nie o moje auto chodzi. Brat w kałużę wjechał mondziakiem 1.8 1995r. i teraz coś mu cyka, prawdopodobnie nie pali jeden cylinder ale przez telefon nie jestem w stanie tego zdiagnozować, polegam na jego opinii.
Dlatego mam takie małe pytanko: czy można jechać bez jednego cylindra? Nic się nie popsuje?
niech sprawdzi czy na świecach nie ma wody czasami przez to słabo pali i ma sie wrażenie ze pali na jeden gar
Ewentualnie cewka powiedziała papa.
Woda poszła i przebicie gzieś jest niech poszuka na słuch (a czasami to i widać gdzie iskra przeskakuje) gdzie to jest, czy na przewodach czy na cewce. Najczęściej jest to oznaka że izolacja na przewodach jest już popękana, ale cewki też nie można wykluczyć, niech szuka gdzie te przebicie.
gilotyna
21-01-2009, 19:24
Jak na razie nikt nie odpowiedział na pytanie koledze:
Dlatego mam takie małe pytanko: czy można jechać bez jednego cylindra? Nic się nie popsuje?
Jak na razie nikt nie odpowiedział na pytanie koledze:
Dlatego mam takie małe pytanko: czy można jechać bez jednego cylindra? Nic się nie popsuje?
Hehe, jak się nie odezwał to pewnie odparowało i śmiga dalej. :)
A dłuższa jazda bez sprawnego cylindra może skutkować wybiciem panewek i uszkodzeniem wału.
Nie wspominając o 17l/100km... już to przerabiałem :) kupiłem niemiecki zamiennik cewki za 240zł i gary pięknie śpiewają :)
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.