PDA

Zobacz pełną wersję : [Zetec]1.6i MK1 - po wymianie oleju i rozrządu chodzi jak di



nizios
03-02-2009, 16:09
Witam!

Zaraz po zakupie mondka wymieniłem w nim olej, rozrząd (pasek, rolki, napinacze) i wszystkie filtry, nie tykałem pompy wody. Całą robotę robili panowie w miejscowym warsztacie.
Rozrząd kupiłem Fordowski za 250 parę zł. Olej jakiś - Castrol 15W40. Wiem, że gęsty ale taki był zalany wcześniej. Trochę mnie to zdziwiło bo autko miało niby tylko 160 tys. przebiegu.
Na miejscu panowie stwierdzili, że ten olej to zabójstwo dla silnika i zaproponowali mi wlanie odpowiedniego wg nich oleju Kager 10W40. Zgodziłem się.

Po 2 dniach auto mogłem odebrać. Jako, że byłem w pracy po auto pojechał ojciec i wrócił nim do domu. Następnego dnia stwierdziłem, że silnik dziwnie chodzi, tak jakoś klekocze, podobnie jak diesel.
Czy to może być wina tego oleju czy to rozrząd? Dźwięki dochodzą gdzieś z okolicy rozrządu - z lewej strony silnika.
Przed wymianą wszystko pięknie działało, silnik chodził równiutko i bardzo cicho, teraz trochę jak traktor...

Poradźcie mi co z tym wszystkim zrobić? Czy mozna bez obaw jeździć takim klekoczącym autem?

I jeszcze jedno pytanie: przy kręceniu kierownicą na postoju słyszę jakieś jęczenie - jakby od pompy układu wspomagania kierownicy? Siada mi pompa czy to normalne, że coś tam buczy?

pawpor
03-02-2009, 16:49
Chyba Ci panowie rozrząd spieprzyli...

Outlander
03-02-2009, 16:54
Jesli stukanie nie ucicha po nagrzaniu to mozesz wykluczyc olej czyli popychacze.
Pewnie masz rozrzad przestawiony, nic tylko jedz niech poprawiaja!

andrzej1963
03-02-2009, 20:27
i jak tu nie narzekać na profesjonalizm mechaników. Oczywiście nie jest tak,że 100% tych fachmanów odstawia fuszerę,ale jak widać zdarza się to na porządku dziennym. Rada?? Najlepiej robić sobie przy aucie samemu,a jak jest to niemożliwe z wielu względów to przynajmniej oddawać auto do warsztatu,który ma jakie takie pojęcie o Fordach. A Ty jedz jak najszybciej niech poprawiają "spapraną" usługę.

piniu10
03-02-2009, 21:53
potwierdzam wypowiedz poprzednikow miale dokladnie ten sam przypadek.poszlem odebrac auto i jak odpalilem to myslalem ze siedze w jakims ciagniku.diesel w porownaniu do mojego to cicho chodzil.zaraz goscia wziolem i niestety walczyl po godzinach :)) :)) cale szczescie poskladal go jak nalerzy

nizios
04-02-2009, 08:36
Dzięki za rady - w takim razie tak właśnie zrobię.

A co do tego wspomagania kierownicy - możecie się coś wypowiedzieć?

"przy kręceniu kierownicą na postoju słyszę jakieś jęczenie - jakby od pompy układu wspomagania kierownicy? Siada mi pompa czy to normalne, że coś tam buczy?"

Paolo
04-02-2009, 10:26
"przy kręceniu kierownicą na postoju słyszę jakieś jęczenie - jakby od pompy układu wspomagania kierownicy? Siada mi pompa czy to normalne, że coś tam buczy?"


a poziom płynu sprawdzałeś ???

nizios
04-02-2009, 11:27
Tak, sprawdzałem, poziom jest odpowiedni. Ale boję się, że mogło się coś z nią stać, bo wcześniej pękł mi przewód i sporo płynu wyciekło. Nie wiem czy stało się to podczas jazdy czy jak samochód stał, na wszelki wypadek nie jechałem do mechanika tylko zostałem zaholowany.
Naprawili mi te przewody i dolali płynu. No i teraz słychać właśnie tę pompę.

Paolo
04-02-2009, 11:48
No jak stało się to podczas jazdy to prawdopodobnie pompa wspomagania się zagrzała i zatarła.

nizios
04-02-2009, 12:01
i co w tej sytuacji? musze kupować nową, czy da się to jakoś naprawić? Wspomaganie działa poprawnie tylko ten dźwięk...

Paolo
04-02-2009, 13:01
Pompa do wymiany, pisz do Adasia Gorilla666 powinien miec bez problemu.

nizios
06-03-2009, 15:43
Żeby temat nie został bez odpowiedzi - panowie stwierdzili, że rozrząd jest w porządku a to stukanie to wina oleju i chyba faktycznie tak jest, bo po przejechaniu kilku km i zagrzaniu silnika robi się cichutko, nic nie stuka.
Zimny silnik chodzi jak diesel niby dlatego, że wlałem rzadszy olej niż był poprzednio, ponadto właściciel mógł coś dolewać żeby wyciszyć silnik.

Jakub
07-03-2009, 01:13
No to na bank on nie ma najechanych deklarowanych 160tysi :)
A to polska właśnie.