PDA

Zobacz pełną wersję : [Zetec]MkI 1.8 automat - pali niczym smok



SteelRat
07-03-2009, 22:15
no i stalo sie, poddaje sie, koniec moich teorii. podla Mondi pali w miescie 16+, ostatnio wymienilem termostat, bo w trasie juz ponad 11 palila w grudniu, no i fajnie, na autozdradzie, troche miasta, troche lotniska :> wyszla srednia 9. dzis zalalem juz po jezdzie po Wrocku i? 16.06.
kable i swiece robilemw zeszlym roku, olej w skrzyni dolewalem, bo troche sie poci. w silniku tez uzupelniany, bo zuzywa, 4ty cylinder cos szwankuje. sonda lambda niby ok. przeplywka i chyba krokowy byly robione jakis czas temu, ale nic sie w spalaniu nie zmienilo na lepsze. nie robilem tego wszystkiego ja, tylko moj mechanik, fachowiec sam w sobie swietny, ale czasami ciezko go zmobilizowac do niektorych rzeczy :)
cisnienie w kolach rtegularnie sprawdzane, 2.2 utrzymuje przod/tyl.
do pracy i z pracy silnik sie nagrzewa po 1-2 km, odkad termo zrobiony.

poddaje sie, skonczyly mi sie pomysly, cos czuje, ze trzeba sie bedzie z Mondi pozegnac, jesli na nic nie wymysle, bo teraz mam do pracy 11 km, a niedlugo bede ich miec 20 i oszaleje z kosztami dojazdu.

jakies pomysly, co jeszcze mozna z tym zuzywaczem palia zrobic, oprocz zlomowania?

wiem, ze mama utomat, ale znam ludzi z MkI z automatami i ich auta pala jednak kilka litrow mniej :( siory MkIII 2.0 pali 13...

dodam, ze jazda a trybie skrzyni "sport" skutkowala w zeszlym roku roznica w spalaniu 0.5 - 1l, czyli w sumie zadna...

loa
07-03-2009, 22:20
sonda lambda niby ok.
Tu bym się upewnił, bo to najczęstsza chyba przyczyna podwyższonego spalania przy w zasadzie niezmienionej pracy silnika.

Brudsien
07-03-2009, 22:20
A najważniejsze co to sprawdziles sonde lambda ?
Tzn miernikiem

SteelRat
07-03-2009, 22:36
no to sprawdzal mechanik, powiedzial ze jest OK, a raczej do tego ma sprzet wlasciwszy, niz miernik :)

sam, jak pisalem, nic nie robilem, ale fakt, ze mam ochote podmienic lambde, bo cos nie teges w tej materii mi sie wydaje...

Brudsien
07-03-2009, 22:44
no to sprawdzal mechanik, powiedzial ze jest OK, a raczej do tego ma sprzet wlasciwszy, niz miernik :)

sam, jak pisalem, nic nie robilem, ale fakt, ze mam ochote podmienic lambde, bo cos nie teges w tej materii mi sie wydaje...

Tylko ze lambdy to ty nie sprawdzisz w sumie niczym innym niz miernikiem a najlepiej to ja wymienic bo moze i dobre ma nepiecie ale moze byc leniwa, kup lambde nawet taka uniwersalna na cztery piny bosch koszt nie wielki a wysokie spalanie wlasnie moze byc spowodowane martwa lambda

SteelRat
07-03-2009, 22:46
cos podejrzewam, ze do tego oscyloskop bylby lepszy, niz miernik :) ale fakt, ze lekko nerwa zlapalem dzis po tankowaniu i chyba faktycznie zaryzykuje, zawsze moge ja odsprzedac, taniej, ale miec z glowy...

Brudsien
07-03-2009, 22:52
tak tylko wystarczy pierwszy lepszy miernik cyfrowy i ktos za kierownica by przygazowywal i podnosil obroty np na 1500,2000, 2500, 3000 i napiecie na sondzie ma szybko spadac i wzrastac miedzy 0,1 a 0,9v

SteelRat
14-03-2009, 19:39
ech, zmiana stylu jazdy z ekonomicznego, na sportowy (przy zmianie trybu skrzyni na taki tez) skutkuje.. uwaga! wzrostem spalania.. tak tak... o... 0,1l/100 :)

ARTi
14-03-2009, 20:41
Ja bym się załamał takim spalaniem :wall: Sprawdź tą sonde bo to niemożliwe żeby 1.8 miał taki przepał - nawet w automacie

GrekuPL
14-03-2009, 20:47
u mnie lambda teraz siedzi i mam takie samo spalanie jak Ty :helm: ale mam 2.0 i manuala :helm:

SteelRat
15-03-2009, 08:21
Greku, z tym MkI zrobiles krok wstecz :)

GrekuPL
15-03-2009, 18:00
z tym MkI zrobiles krok wstecz
spoko loko...krok wstecz jeśli chodzi o model...ale o silnik krok milowy w przód...można swobodnie jeździć i się nie martwić czy zdążę wyprzedzić czy nie...no i kombi :helm:

arczi3
15-03-2009, 19:46
oj oj oj ja tez muszę sprawdzić ta sade i wywalić ten katalizator , to ( nie ładne słowo ) na pewno tez zapycha i zwiększa spalanie tak jak pisałem w temacie PROBLEMY ZE ŻŁOPANIEM :beer: :wall:

grubasq
16-03-2009, 11:29
sprawdź czy ci nie hamuje któreś z kol

GrekuPL
16-03-2009, 13:02
u mnie jest ciekawszy problem...brak impulsu z czujnika temperatury do kompa, komp myśli że auto zimne, zmienia kąt wtrysku (czy tam moment wtrysku paliwa) i przez to pali mi jak smok...na kompie wyszło 20L prawie na 100km :wall: ale dziś zaczynam zabawę w kabelkologię :los2: jak sobie z tym nie poradzę to na części idzie 2.0 bena :helm: bo 500-800zł za zrobienie elektryki samej to nie widzi mi się...dorwałem schematy, dorwałem instalację więc do dzieła...

arczi3
16-03-2009, 19:20
oj oj oj ja tez muszę u siebie to sprawdzić może u mnie jest to samo , dam znać

GrekuPL
16-03-2009, 20:16
dam znać
weź podjedź na z czytanie błędów...

SteelRat
16-03-2009, 20:37
u mnie jest ciekawszy problem...brak impulsu z czujnika temperatury do kompa, komp myśli że auto zimne, zmienia kąt wtrysku (czy tam moment wtrysku paliwa) i przez to pali mi jak smok...na kompie wyszło 20L prawie na 100km :wall: ale dziś zaczynam zabawę w kabelkologię :los2: jak sobie z tym nie poradzę to na części idzie 2.0 bena :helm: bo 500-800zł za zrobienie elektryki samej to nie widzi mi się...dorwałem schematy, dorwałem instalację więc do dzieła...

hehe, cos sie zawsze komus przyda :) mi na ten przyklad elektryka szyb, sprawna prawa przednia... i costam jeszcze :)
zrobilem dzis przeglad.. ech... bede miec kurtka robote z tym zlomem :)

EDIT
szkoda, ze mojego szrotomatu sie nie da podpiac pod kompa, szkoda :(

GrekuPL
16-03-2009, 21:44
szkoda, ze mojego szrotomatu sie nie da podpiac pod kompa, szkoda
u Tomka na nowodworskiej byłeś ? on jakoś podpina te modele...jak mojego z 93 roku podpiął to i Twojego da rade...

SteelRat
16-03-2009, 21:46
oO - a gdzie to jest? znajdz namiara i pchnij mi :)

to chyba o nim DonBasilio mowil, ale nie mogl podac adresu.

GrekuPL
16-03-2009, 21:54
oO - a gdzie to jest? znajdz namiara i pchnij mi


ja nie pamiętam jaki adres...
wiem jedno...nowodworska boczna chociebuskiej na terenie kościoła tego dużego na nowym dworze...zobaczysz fordy jak wjedziesz na teren kościoła (druga brama wjazdowa w ślepej uliczce...)

matisl
16-03-2009, 23:15
Witam. Tata ostatnio mierzył mondeo mkII 1.8l automat i wyszło mu 15l/100km. (jazda mieszana) Wynik powtarza się już któryś raz z koleji. Co może być tego powodem? Termostat ok, koła nie hamują, krokowy nowy, lambda niby ok(mierzona multimetrem)
Pozdrawiam i proszę o odpowiedź

SteelRat
16-03-2009, 23:16
ja planuje wizyte u szpenia o ktorym juz bylo pisane w tym watku, jak sie dogadam, obada.. sie dowiem, to przekaze :)

arczi3
17-03-2009, 21:56
trochę daleko mi dymać do Wrocławia żeby ustawić Muńka , może ma ktoś namiar na dobrego mechanika w łodzi ???

SteelRat
19-03-2009, 01:23
bylem u szpenia, podpial pod komputer i ... zero bledow. bedziemy szukac innych przyczyn :)

GrekuPL
19-03-2009, 07:58
bylem u szpenia, podpial pod komputer i ... zero bledow
to co niby się dzieje z Twoim bolidem ?

matisl
20-03-2009, 14:35
ja też wszystko sprawdziłem i nic nie wyszło, zaleje za 50zł i zrobie 70km, paranoja :/

arczi3
20-03-2009, 19:41
Witam , pisałem ze jak coś się zmieni w żłopaniu to napisze , właśnie osiągnąłem wynik 14 / 100 gazu i jestem bardzo zadowolony , to jak na automat i tak dobry wynik podkreślam po mieście a tylko wymieniłem przewody i zwiększyłem ciśnienie w oponach ( zimowych ) do 2.3 , nie wiem czy ma to jakieś znaczenie ale pali trochę mniej , bynajmniej nie 18 jak trzy tygodnie temu :fan:

Netoper
20-03-2009, 22:02
do 2.3 , nie wiem czy ma to jakieś znaczenie
Oj ma, dużo zależy od gumy, jak jest miękka to bardziej się rozpłaszcza na drodze i powoduje to zwiększone opory,
U nas 2.5 nawet pompuję bo przy niższym czuć że opony przeszkadzają w toczeniu auta.
W letnich 2.3 nam wystarcza.

arczi3
20-03-2009, 22:10
a dziękuje za info , jeździłem na 2.0 do 2.1 myślałem ze starczy a tu ZONK dzięki

matisl
21-03-2009, 02:38
ja tam u siebie mam po 2.8bar :) 205/50

SteelRat
21-03-2009, 10:39
coz poradzic, ja jezdze an tym samym cisnienieu opon 2.2-2.3 i co? i spalanie wzroslo o 1-2l/100 :) a cisnienie to samo...

Greku - oddaje p Tomkowi auto za jakis czas, rozbierze silniczek, podejrzenie glowicy/zaworow/popychaczy, bez dokladnego okreslenia, bo bez "wewnetrznego" obejrzenia.

ale elektronika w 100% sprawna wg testera.

swoja droga, coraz bardziej kocham tryb "S" w miescie... jak sie ladnie zbiera, ladnie zwalnia, szkoda, ze Mondi wysokoobrotowa sie robi :>

arczi3
21-03-2009, 22:05
właśnie wróciłem od Muńka , wymieniłem prawe przednie łożysko (stare było pęknięte ) i nie wiem czy ono nie hamowało mi kola bo teraz lżej się toczy jak mu wrzucam D a na S próbowałem jeździć ale nie mogę się przyzwyczaić do tego hamowania silnikiem , trochę za wysokie obroty , typowy sportowy , i próbowałem jeździć tez na wyłączonym nadbiegu ale tez kijowo się lata :glupi1: oj lepiej jeździ :bud:

SteelRat
28-03-2009, 11:48
nio, u mnie sprawa jakby jasna, chyba...
swego czasu, jeszcze jak siora byla ownerem, nim sie na MkIII przesiadla, jechali i im rozrzad umarl...
i chyba stad mam teraz problemy :)
cisnienie sprezania mam 12/12/9/12, co wg p Tomka moze byc wlasnie powodem spalania smokowego, pomiajajc kilka innych zlych rzeczy. remont tego to jakies 1200-1500, a po remoncie moga kolejne juz oslabione elementy uszczelniajace poleciec i wtedy calkiem po frytkach :)

podsumowujac, zmierzam w strone swapa na 2.0, bo za duzo w tym aucie juz mam porobione, zeby cale na inne, z mozliwymi kosztami znowu, bez sensu wymieniac.

no i przejscie na automatyczna kuchenke z opiekaczem sie odsuwa w czasie...

matisl
15-04-2009, 01:27
jeżeli chodzi o to sprężanie to ta rożnica ciśnień na jednym cylindrze nie przełożyła by się na tak duże spalanie

arczi3
15-04-2009, 19:52
tez tak myślałem , ale może się orientujesz co mogło by być przyczyna takiego spalania ?????? :wall: :wall: TO PO PROSTU SZOK :niewiem:



chyba znalazłem przyczynę takiego spalania , to nieszczelność układu pneumatycznego , dwa przewody od ciśnienia spadły i po założeniu ich na miejsce wzrosły i uspokoiły się obroty z 550 na 850 obr/min :metal: :metal: :metal: :fan: :fan: :fan: