PDA

Zobacz pełną wersję : biały dym trudności z zapalaniem



numerek
29-08-2005, 23:07
a więc jest tak rano gdy autko zimne czy to po jeździe gdy gorace mam kłopot z zapalaniem tzn kręcę dosyc długo koło 30-40 sek zanim zapali a czasami ze dwa razy

w silniku niedawno 5 kkm wymieniałem rozrząd ustawialem wtryski
więc to pewnie nie zuzycie materiałów -chociaz kto wie ?
tak sobie myslałem że to może świeczki więc sprawdziłem i okazalo się że wszystko ok wszystkie żarzą równo
zalożyłem opaski na przewody paliwowe

hm co jeszcze nalezy zrobić ?

dodam że tak gdy rano zapalam to idzie masa białego dymu jak rozgrzeje silnik to nie ma prawie wcale tylko jak bardzo przygazuję to puści bąka
natomiast jak zapalam gorący silnik to idzie taki nijaki dym ni to czarny ni biały -szary
to mogę sobie wytłumaczyć bo kręcę dosyć długo więc ma za duzo paliwa to i kopci

to się zaczeło jakiś tydzień temu
hmmm mam pewna teorię :
zatankowalem na innej stacji jak zawsze czyli ESSO do pełna i tak jeżdzę i sie męczę
dziś zatankowalem na "starej " stacji ale za krótko aby coś powiedzieć bo wracając do domu zatankowałem

czy to możliwe że to od paliwa? i to nie na stacji w PGR ale ESSO !
jeśli macie jakieś pomysłu to prosze o rady
pewnie będę musiał jechac na stację --a ja tak nie lubie tam jeździć :wall: zaraz powymyślaja że pół auta do wymiany

werc
30-08-2005, 00:00
Coś mi sie widzi że elektrozawór nie trzyma i cofa paliwo. Sprawdź czy nie ma uszkodzeń na trzpieniu - trzeba go wykręcić i obejrzeć końcówkę jest oblana gumą, może jest już wyeksploatowana albo porysowana :(
Uważaj przy wykręcaniu może wyskoczyć sprężyna.

numerek
30-08-2005, 00:06
zaraz jutro rano sprawdzę

juz googlam ile to kosztuje :)

KrzysztofStu
30-08-2005, 08:22
Jeśli to elektrozawór to uważaj, gdzie kupujesz i za ile. Mnie udało się kupić orginał za 120 PLN, a proponowano mi już nawet 540 PLN w Łodzi w ATZ (skład fabryczny forda). Nie kupuj zamiennika (nie pamiętam producenta - w takim czerwonym pudełeczku). Mnie padł po 3 tys. km. Wydaje mi się tylko, że jeśli to elektrozawór, to wcale nie powinno być dymu, bo jego zadaniem jest odcinanie dopływu paliwa. Nie ma paliwa - niew ma dymu.
Ja też mam problemy z białym dymem o poranku. zapala wprawdzie od razu ale przez chwilę pracuje baaardzo nierówno (tak jakby trzy cylindry). A może to faktycznie wtryski? Z tego, co mi inni pisali, poszedłbym tym śladem.

Diablo
30-08-2005, 08:34
Choć z dieslem miałem styczność tylko w fieście, sprawdziłbym filtr paliwa i czy pompa podaje właściwe ciśnienie na wtryski, możliwe też, że nawet na ESSO była bardzo syfna ropa i teraz tego efekt. Może spróbuj dodac jakiś uszlachetniać do paliwa-taki co czyści i wyciąga wodę z układu paliwowego.

werc
30-08-2005, 08:40
Tak jak pisałem najpierw sprawdź zawór - potem będziemy się zastanawiali dalej :metal Przy okazji jak grzebiesz zobacz filtr paliwa - jak dawno wymieniałeś, odwadniałeś. To możesz zrobić sam w parę minut. Wcale bym się nie zdziwił jakby to ropa :wall: na ten temat napisaliśmy tu całą historię :(

arni
30-08-2005, 22:06
Ja mam pytanko z innej beczki. Czy sprawdzałeś stan płynu chłodzacego w zbiorniczku wyrównawczym? Kłopoty z paleniem i biały dym to może być objaw przedmuchu na uszczelce.Po odpaleniu zobacz co się dzieje w zbiorniczku płynu,czy nie bulgocze?

numerek
30-08-2005, 22:20
witam
dziś prawdzalem zawór -wygląda na dobry ale sie nie znam

sprawdziłem teraz tez zbiorniczek płynu i nie bulgoce ale z niepokojem zauważyłem brak płynu
zbiornik jest pusty ! 8O dolalem około 1.5 L wody
kurcze to moze byc to -przedmuchy :wall:

jak sprawdzić inaczej czy uszczelka padla?
jak mówię w zbiorniku nie bąbluje

arni
31-08-2005, 20:55
Mam nadzieję,że się mylę. Prawdopodobnie jest mały przeciek pod uszczelką głowicy z kanału wodnego do któregoś cylindra. Podejrzewam,że jest to drobne sączenie dlatego po nocy lub dłuższym postoju jest w cylinderze trochę wody i to uniemożliwia zapłon w tym garnku. Dlatego rano łapie Ci na trzy,a czwarty wydmuchuje wodę następnie łapie.Biały dym to nic innego jaki para wodna z rozgrzanego wydechu. Pytanie jak w takim układzie z kondycją katalizatora?Mało tego kiedyś widziałem głowicę z okropnymi wżerami na powierzchni jednego cylindra też było jeżdżone z przeciekiem. tam trzeba było robić planowanie tej głowicy. Moim zdaniem,jeżeli nie masz doświadczenia to jedż do dobrego mechaniora i z nim skonsultuj.Oby tuleja nie była pęknieta.Życzę ci aby to co tu napisałem się nie sprawdziło.