PDA

Zobacz pełną wersję : [Zetec]Dziwnie chodzi na benzynie. Na LPG ok.



kurak69
01-04-2009, 18:34
Witam

Od paru dni auto zaczęło dziwnie chodzić na benzynie. Po odpaleniu obroty na chwile wchodzą na 1500, potem spadają i zaczynają falować. Silnik dziwnie reaguje na dodanie gazu. Najpierw przydusza obroty a potem podchodzą do góry ale jakby chciały, a nie mogły. W czasie jazdy auto szarpie. Co ciekawe po odpaleniu na benzynie i przełączeniu na LPG auto chodzi idealnie. Kiedy silnik już się rozgrzeje i próbuje jechać na benzynie potrafi chodzić przez chwile całkowicie ok a nagle zgasnąć.

Zauważyłem też że kiedy dojeżdżam do świateł i staje obroty czasami nie spadają do 900 tylko utrzymują się na 1200 i dopiera jak zacznę ruszać kierownicą spadają do 900. tak jakby się zawieszały.

Czekam na opinie
Pozdrawiam
Wojtek

Netoper
01-04-2009, 18:37
Wyczyść przepływkę, zrób reset i adaptację.
Zobacz czy jakieś zabezpieczenia p/wybuchowe nie są otwarte, obejrzyj czy przewód podciśnieniowy któryś nie spadł.
Dodaj do benzyny środka do czyszczenia i konserwacji wtrysków benzynowych.

Tomlewis
01-04-2009, 20:15
A ja jeszcze dodam że jak nie był dawno wymieniany filtr paliwa to tez warto go zmienić :)

kurak69
02-04-2009, 22:41
Dzisiaj jadąc do pracy zauważyłem ze obroty mi się zawieszają nawet na LPG. Jechałem 90 km/h -2500 obr/min wysprzęglam a obroty ani trochę w dół... Musiałem je redukować biegami. A wieczorem wyjeżdżając z pracy nie chciał zapalić. Najpierw gasł od razu po zapaleniu, a potem obroty falowały mu od zera do 1000 i nie reagował na pedał gazu. Co ciekawy gdy go przyciskałem to go dusiło. Dopiero za ok 7-8 razem jak zapaliłem i zaskoczył przytrzymałem go na 3000 obr/min przełączyłem na LPG i jak gdyby nic mu nie było dojechałem 35 km do domu...

Jutro jadę do mechanika będzie czyścił przepływkę i sprawdzał inne rzeczy o których pisał Netoper. Jak macie jeszcze jakieę propozycje czekam

p.s. filtr benzyny był wymieniany 12kkm temu, jakieś 5 miesięcy wstecz więc raczej jest ok
pozdrawiam

Netoper
03-04-2009, 08:49
Jutro jadę do mechanika
Sam bez problemu wyczyścisz przepływkę, zanim ją odkręcisz to odepnij akumulator żeby reset się zrobił. jak złożysz wszystko do kupy to adaptację zrób.
Przepływka
http://www.mondeoklubpolska.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=154&mode=&order=0&thold=0
Adaptacja
http://www.mondeoklubpolska.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=145&mode=&order=0&thold=0
Bocznikowy
http://www.mondeoklubpolska.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=175&mode=&order=0&thold=0

b3
09-04-2009, 22:41
hmmm zalej sobie tez stp na wtryski i przeczysc przepustnice W moim przypadku taki zabieg duzo pomogl

kurak69
10-04-2009, 23:53
Krokowiec, przepływka i przepustnica wyczyszczona. Dalej te same objawy na benzynie, na LPG wszystko gra.

Nie mając kolejnych pomysłów i nie znając dobrego mechanika od mondeo ze śląska, pojechałem do autoryzowanego serwisu forda na diagnostykę. Zapłaciłem 170 zł i powiedzieli mi ze krokowiec do wymiany. Słyszałem żę warto kupić tylko nowy i tylko orginalny. Po pensji będę musiał kupić. Mam tylko nadzieje że się nie pomylili bo nie będzie mnie stać na te auto jak to nie będzie to...

Netoper
11-04-2009, 08:42
Słyszałem żę warto kupić tylko nowy i tylko orginalny
I najlepiej u nich w sklepie....
W forumowym markecie zapytaj czy ktoś nie ma sprawnego używanego.
A jak masz jakiś spot u siebie to pogadaj z kolegami żeby Ci któryś pożyczył swojego do przetestowania.

Możliwe jeszcze że to nie bocznikowy tylko czujnik ciśnienia wspomagania poległ, albo kabelki od niego nie kontaktują i dlatego obroty nie chcą spadać.

CzarekJ
11-04-2009, 23:21
Mam tylko nadzieje że się nie pomylili bo nie będzie mnie stać na te auto jak to nie będzie to...
:niewiem: nie korzystam z usług mechaników ale chyba można odbyć jazdę próbną i sprawdzić czy jest OK?
Proponuję jednak spróbować samemu,a jeżeli brakuje odwagi czy sprzętu - popatrzeć na łapki mechanikowi.
W innym temacie forum nasz kolega Z MKP podał bardzo przydatny link.
Pozwolę sobie go przypomnieć.O bocznikowym zaczyna sie w drugiej minucie.
Jest tez siedem innych przydatnych "instruktaży"
http://www.youtube.com/watch?v=Phd8rMNIaK4&feature=related

kurak69
12-04-2009, 12:20
Netoper - Twój trop może być dobry. Tylko jak nazywa się fachowo ten czujnik ciśnienia wspomagania? W sklepie Forda nie mogę go znaleźć.

Zauważyłem że jak obroty mi się zawieszają tak na 1300 obr/min to musze zacząc ruszać kierownicą w lewo i obroty same spadają na 900 obr/min

Co w zetecu odpowiada za szybkość opadania obrotów po wysprzęgleniu?

Zauważyłem że raz opadają szybko a raz strasznie pomału albo w ogóle nie chcą opadać i dzieje się to i na PB i na LPG.

CzarekJ
15-04-2009, 10:31
Co w zetecu odpowiada za szybkość opadania obrotów po wysprzęgleniu?
Jeżeli wysprzeglasz w czasie jazdy to za opadanie obrotów (a właściwie za podtrzymanie podwyższonych) odpowiada czujnik umieszczony w napędzie linki prędkościomierza.
Zamieściłem fotki w dziale "Na własne oczy".....gdybyś nie wiedział gdzie ten czort jest.

kurak69
18-04-2009, 13:30
I kolejny diametralny zwrot akcji...

Od paru dni auto na PB w ogóle przestało jeździć. Nie chciał zapalać... Jak już zapalił nie reagował na pedał gazu. Obroty falowały, spadały, jak chciałem go przegazować to go zduszało i gasł. W czasie jazdy szarpał.

Musiałem go odpalać z LPG i jeździć na LPG. Tutaj chodził prawidłowo poza jednym problemem. Czasami nie chciały mu obroty spadać. Po wysprzęgleniu nie drgneły ani trochę w dół. Trzeba było je redukować wyższym biegiem. Dodam, że instalka II gen.

Pisałem już wcześniej że oddałem samochód najpierw do mechanika żeby wyczyścił mi przepływkę, krokowy i przepustnicę. Wstyd się przyznać na tym forum ale nawet z takimi prostymi rzeczami miałbym problem więc oddawałem do mechanika.

Nie pomogło więc pojechałem na diagnostykę komputerową do Forda i stwierdzili że to krokowiec. Czekałem do maja na kase żeby kupić zawór bocznikowy.

Ale dzisiaj jak byłem wymieniać opony i czekałem w kolejce zacząłem grzebać pod maską. Najpierw odpiąłem wtyczkę od przepływki. Odpalam auto. I chodzi gitara. Odpalił bez problemu. Reaguje na pedał gazu. Przejechałem sie, auto przestało szarpać. Nie wierząc że udało mi się znaleźć problem, zgasiłem auto, podpiąłem na nowo wtyczkę od przepływki i problemy na nowo wróciły.

No to powtórzyłem doświadczenie z odpinaniem i podpinaniem przepływki 3 razy i za każdym razem ten sam wynik. Z podłączoną przepływką auto nie chce chodzić. faluje szarpie, nie reaguje na pedał gazu. Po odpięciu przepływki auto chodzi normalnie...

Podejrzewam że mechanicy którzy niby mieli mi wyczyścić przepływkę wcale tego nie robili. Ja sam miałbym z tym problem bo musiałbym rozpinać reduktor bo kable z płynem chłodzącym mi blokują rozpięcie przepływki. Więc musiałem wierzyć mechanikom.

A najlepsze że autoryzowany serwis Forda (City-Car) w Gliwicach na dąbrowskiego stwierdził że to krokowiec. A ja który na mechanice samochodowej znam się b. słabo. teraz wierze bardziej w swoje podejrzenia niż diagnozę serwisu Forda.

Myślicie że mam racje i to przepływka?

CzarekJ
18-04-2009, 17:18
Zaraz zaraz...piszesz ze jakies przewody blokują Ci dojście do przepływki...ale również ze ja odpinałeś trzy razy...hmm.
Wnioskuję ze nie jest tak źle.
Ze znajomością mechaniki nie przesadzaj - wiesz gdzie jest przepływka - odepnij wtykę,odkręć cztery śrubki (torx z dziurką)...w markecie kupisz komplet (byle-jaki,ale wystarczajacy do tego celu )za mniej niz 10zł. i juz ja masz na wierzchu.
Pędzelkiem i benzyna ekstrakcyjna chyba posłuzyc sie umiesz?
I przejzyj to:
http://www.mondeoklubpolska.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=151

gruniu
18-04-2009, 21:12
mam sprawny krokowiec na zbyciu
kupilem go bo myslalem ze mam uszkodzony ale okazalo sie ze jest sprawny, a sklep zwrotu nie chcial przyjac
jak chcesz moge ci go podeslac i sobie sprawdzisz
co do przeplywki to mozesz sprawdzic napiecie
http://www.mondeoklubpolska.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=9798&start=0

bis2
18-04-2009, 21:14
Mam tylko nadzieje że się nie pomylili bo nie będzie mnie stać na te auto jak to nie będzie to...
:niewiem: nie korzystam z usług mechaników ale chyba można odbyć jazdę próbną i sprawdzić czy jest OK?
Proponuję jednak spróbować samemu,a jeżeli brakuje odwagi czy sprzętu - popatrzeć na łapki mechanikowi.
W innym temacie forum nasz kolega Z MKP podał bardzo przydatny link.
Pozwolę sobie go przypomnieć.O bocznikowym zaczyna sie w drugiej minucie.
Jest tez siedem innych przydatnych "instruktaży"
http://www.youtube.com/watch?v=Phd8rMNIaK4&feature=related

Mam nadzieje ze autor tematu nie bedzie sie nerwowal ze zrobie mu ot :)

Czy moze ktos ma te filmiki albo przetlumaczone albo np. angielskie napisy?

Netoper
19-04-2009, 10:07
że mechanicy którzy niby mieli mi wyczyścić przepływkę wcale tego nie robili
Albo przy czyszczeniu uszkodzili druciki.

kurak69
19-04-2009, 14:31
CzarekJ - nie odpinałem przepływki na zasadzie wyciągnięcia z auta urządzenia, tylko wyciągałem wtyczkę z przepływki.

Jak długo można jężdzić z odłączoną przepływką? Z tego co sie orientuje to instalacja gazowa II generacji w ogóle nie korzysta z przepływki? Ale czy można jeździć na PB z odłączona przepływką?