PDA

Zobacz pełną wersję : [Duratec]Pukanie niedaleko kolektora, po wypięciu wężyka ust



sharkyy
04-05-2009, 16:42
Witam

Nie znam się kompletnie na mechanice, ale chce z wami skonsultować pewną rzecz.

Posiadam Mondeo 2.0 147KM z 2001 r. od pewnego czasu słychać stukotanie w okolicach kolektora, posłałem samochód swojemu mechanikowi, pół dnia wszystko po koleji rozbierał cały rozrząd i okazało się że winny jest jakiś wężyk odpowiedzialny za podciśnienie w kolektorze. Cała wymiana kolektora + robota to 1350 zł ;/, więc olewam tą sprawę, wyciągnoł ten wężyk tylko i zaślepił końcówkę, przez pierwsze kilometry samochód chodzi ciuchotko

Moje pytanie brzmi: czy moge jeździć z wyciągniętym wężykiem ? czy to wpłynie na żywotność silnika albo na spalanie, mechanik mówi, że raczej powinno być w szystko wporządku, może minimalnie wzrosnąć zużycie gazu jedynie. To co ja mam zrobić przejmować się tym wężykiem czy jeździć z wyciągniętym ???

W serwqiesie forda mówilii że jest odpwoiedzialny za regulacje powietrza ale tak jakos wszyscy go olewają jakby to była nieznacząca nowinka techniczna

Damiano
04-05-2009, 17:07
wpisz w szukajke :kolektor ssacy MkIII: i wszystkiego sie dowiesz. ostatnio tez bylo pare postow o tym wiec nie ma sensu pisac to jescze raz a szukajac przez szukajke jescze kilka innych rzeczy dowiesz :)

kurde co raz wiecej osob ma MkIII z 147KM a moj jakies 145KM. musze to sprawdzic :joint:

Uzupelnij profil to nie bedziesz musial za kazdym razem pisac jakie masz auto. i szybciej bedzie mozna cos doradzic :bigok:

koksik
04-05-2009, 17:48
hehe dokładnie to jest 146 koni czyli 107kw,a ten wężyk odpowiedzialny jest za sterowanie klapkami w kolektorze ssacym,zaślepiając ten weżyk klapki sa nieruchome bo one sie wyrabiaja i tak ci tłuką,wiem bo przerabiałęm to nie dawno tylko że ja sie szarpnąłem i wymieniłęm cały kolektor ;)

veg
04-05-2009, 23:19
http://www.mondeoklubpolska.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=61805