PDA

Zobacz pełną wersję : [TD MkII] Pęknięta głowica



Lucipher
20-06-2009, 20:50
Witam wszystkich!
Znajomy zakupił ostatnio Escorta z silnikiem 1,8 TD Endura DE, czyli takim jakie są u nas, w MK II. Silnika nie da się uruchomić - po rozebraniu okazało się, że głowica jest w dwóch miejscach pęknięta w związku z czym rozpoczęły się poszukiwania nowej głowicy. Głównym pytaniem jest, jakie są różnice wizualne między głowicą z Endury a głowicą z wcześniejszego "wydania" 1,8 TD - tak na wszelki wypadek, gdyby były jakieś wątpliwości. Zaznaczam, że chodzi o samą głowicę, oddzieloną od reszty silnika.

generalX
21-06-2009, 23:47
żadne, sama głowica bez osprzętu się niczym nie rózni. były identycze od 89 od sierry i eskorta wolnossącego. Z osprzętem już będą się różniły turbiną, kolektorami, obudową termostatatu, czy kołem zębatym na wałku. a swoją drogą to powiem że jesteś chyba pierwszym o którym słyszałem żeby ta głowica pękła, i to nie po strzale wałka

GrekuPL
22-06-2009, 04:50
żeby ta głowica pękła,
kolega Juzek chyba też miał głowicę pękniętą :wall: więc może rzadko ale zdarza się :hmm:

Lucipher
22-06-2009, 12:31
Poprzedni właściciel podobno przegrzał silnik - stąd zapewne pęknięcie. Silnik i tak był spisany na straty, no ale zawsze to mniejszy koszt kupić samą głowicę niż cały silnik kompletny. Czyli wychodzi na to, że głowica z Mondka MK1 podpasuje bez problemu. Dzięki wielkie za info.

bienirom
22-06-2009, 23:35
Jeżeli ten silnik był faktycznie przegrzany to lepiej szukaj kompletnego przeszczepu od angola...

N2O
23-06-2009, 01:07
Szukaj silnika, nie opłaca się starego naprawiać - raz konkretnie przegrzany silnik nigdy nie da ci spokoju.

BS
23-06-2009, 08:57
Dokładnie... a jeżeli jeździli na takiej strzelonej głowicy chwile, to w tyłek mogły dostać panewki czy pierścienie... ja bym się w to wogóle nie babrał. Chyba, że masz silnik rozebrany na czynniki pierwsze i jesteś w stanie potwierdzić jego idealny stan.

DJ_Opornik
24-06-2009, 17:12
Bzdury. Lepiej wyjdze robić. Wyjdzie mu ok. 1000zł, a za 1000 dobrego motoru nie kupi, tylko nastęonego śmiecia do remontu.

majusz
24-06-2009, 19:31
JA ROBILEM SWÓJ SILNIK 1,8TD I NIGDY WIECEJ.Zaplacilem tylko kwoty netto za części bez robocizny i to mnie już przestraszylo.Jak wiesz przegrzany materiał jest słabszy dlatego powinno się wszystko.Zalożysz głowicę zacznie brać olej przez pierścienie,założysz same pierćsienie padną panewki.Ajak ma dużo przejechane to pierścienie zaczym się uloża do starych tulei to będziesz go pchal a nie jechał.Kupisz glowicę musisz ją splanować nowe uszczelki,same pirścienie dobre ok300zł ,tulejowanie 70zł od dziuru czyli 280 panewki 200 obróbka wału przy okazii rozebrania luz na tłok-korbowód,slabe tloki do TD bardzo drogie itd.To może odrazu drugiego escorta a tak powaznie kup drugi silnik z anglika i przekładka przy okazii trochę ci zostanie części.

Lucipher
25-06-2009, 15:59
Silnik jest już rozebrany a koszt robocizny odchodzi ze względu na to, że będziemy robić wszystko (no prawie wszystko) sami. Udało się kupić głowicę + kilka dodatkowych gratisów do tego silnika- także nie ma tragedii, w dodatku za jedyne 350 PLN, z pewnego źródła i na wszystko jest gwarancja rozruchowa. Myślę, że jednak koszt wymiany samej głowicy będzie mniejszy robiąc wszystko samemu, niż koszt zakupu kompletnego silnika. Teraz pozostaje znaleźć trochę wolnego czasu, kupić skrzynkę piwa i brać się do pracy :-)

BS
25-06-2009, 16:43
kupić skrzynkę piwa

i blokady do rozrządu...

Juzek
25-06-2009, 19:24
kolega Juzek chyba też miał głowicę pękniętą więc może rzadko ale zdarza się

Pękła, ale tylko dlatego, że kierowca był fujara i nie patrzył na wskaźnik temperatury tak często jak powinien :wall:

Lucipher
27-06-2009, 18:44
kupić skrzynkę piwa

i blokady do rozrządu...

Blokady to raczej niewielki problem - warsztaty szkolne nie takie rzeczy u nas w mieście dorabiały :)

Piotrex
31-08-2009, 11:10
Witam was.

Ile mogą mechaniory życzyć sobie za robotę zdjęcia i założenia głowicy w 1,8 TD bez części ?


Pozdrawiam Piotrex