erikson
29-06-2009, 19:19
Witam!
Ponieważ zbliża się wielkimi krokami zima to powoli się do niej przygotowuję, a mieszkam na dalekiej północy, więc muszę już o niej myśleć:) W moim mondeo ostatniej zimy pojawił się problem z uruchamianiem silnika podczas mrozów poniżej -15°C. Samochód jeśli postał dłużej niż 24h nie chciał w ogóle zagadać, dopiero po kilkukrotnych próbach odpalał. Podczas wcześniejszych zim nie miałem z tym żadnego problemu nawet przy mrozach grubo niższych niż -30 °C. Co w takiej sytuacji mam zrobić?
Ponieważ zbliża się wielkimi krokami zima to powoli się do niej przygotowuję, a mieszkam na dalekiej północy, więc muszę już o niej myśleć:) W moim mondeo ostatniej zimy pojawił się problem z uruchamianiem silnika podczas mrozów poniżej -15°C. Samochód jeśli postał dłużej niż 24h nie chciał w ogóle zagadać, dopiero po kilkukrotnych próbach odpalał. Podczas wcześniejszych zim nie miałem z tym żadnego problemu nawet przy mrozach grubo niższych niż -30 °C. Co w takiej sytuacji mam zrobić?