PDA

Zobacz pełną wersję : [TDCi MKIII] [MKIII] Pytanie do doświadczonych kolegów/koleżanek



SlawekZ
16-07-2009, 09:12
Witam wszystkich!!! Uważnie przeczytałem wątek
http://www.mondeoklubpolska.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=40547&highlight=warsztat+wroc%B3aw
i nieco włos mi się zjeżył na głowie - dopiero co zakupiłem pierwszego w życiu Mondka i to właśnie z silnikiem tdci sprzed liftu (2002). Auto miało już wymienione wszystkie wtryskiwacze jakieś 30kkm temu w ASO. Jak dotąd jeździ i sprawia sporo przyjemności. Powiedzcie, czy lejąc lepsze paliwo (typu ultimate, vpower, verva) jest szansa na uniknięcie podobnych niespodzianek w przyszłości... Pytanie stąd, że w firmie latamy na różnych nowoczesnych klekotach - mercedes, peugeot, renault i lejemy tam co się da, tzn. każde paliwo bez względu na to kto je firmuje -i nic!! Auta latały i latają bezusterkowo. Czy Mondek jest faktycznie tak czuły na jakość paliwa ,czy to tylko jednostkowy przypadek?
Mam ochotę pojeździć tym samochodem trochę bo fajny jest i odpowiada mi i mojej rodzinie
Serdecznie dziękuję za odpowiedzi
Pozdrawiam
SławekZ

Bajek
16-07-2009, 09:38
Po pierwsze nic się nie przejmuj. Paliwo faktycznie ma znaczenie, ale jeżeli lejesz na stacjach raczej makrowych to nie powinieneś mieć większych problemów. Jak wlejesz na KrzakPB czy coś podobnego to może być niewesoło.
Ja w swoim TDCi przeturlałem już 10 tyś (ma prawie 145 tyś) na paliwach różnych od Shell V-Power do Auchan. Różnicy nie ma żadnej. Ostatnio wróciłem do Auchan bo skoro nie widać różnicy to po co przepłacać. Auto nie zaczęło kopcić, tracić mocy etc.

Wracając do meritum jeździj, lej, nie zbieraj kwitków za ON i ciesz się. Jak przyjdzie pora na wtryski to się zepsują, nic się na to nie poradzi. Lanie paliwa po 5 zł nie zmieni tego, bo do dalej jest to samo paliwo (poza małym promilem sprowadzanym do nas).

Też mnie nastraszyli że wtryski, że dwumasa. A jeżdżę i nie narzekam. A spalanie mam po 7-7.5 więc tylko trochę drożej niż w gazie :)

daniellomasa
16-07-2009, 17:31
i nieco włos mi się zjeżył na głowie -

dokładnie miałem taki sam początek
poczytałem sobie i czułem jak piórka unoszą się do góry


Powiedzcie, czy lejąc lepsze paliwo (typu ultimate, vpower, verva) jest szansa na uniknięcie podobnych niespodzianek w przyszłości..
dokładnie tak jak napisał kolega BAJEK
renomowane stacje sprawdzone pewne

Mam ochotę pojeździć tym samochodem trochę bo fajny jest i odpowiada mi i mojej rodzinie
i to jest pozytywne myślenie
po roku eksploatacji
jna początku wszystkiego nasłuchiwałem co może mi się przydarzyć
teraz jeżdzę i rozkoszuje się prowadzeniem tego auta
bez oczu wbitych w kokpit
jeżdzi i to świetnie
dbasz to masz na ra

Piccolo_Jr
17-07-2009, 00:20
Ja od roku tankuje na Neste - chodzi bez problemów.
Co ciekawe za czasów pierwszego użytkownika auto zaliczyło wymianę wtrysków mimo lania paliwa ON Verva :los2:

BS
17-07-2009, 08:25
Kochani! Samochód jest do jeżdżenia i 145 kkm jak w przypadku auta Bajka dla diesla to tak na prawdę dotarcie silnika ;). Dbajcie o nie, nie wlewajcie syfiastego paliwa ze stacji, które prawie ruchu nie mają i będzie dobrze :metal: .

SlawekZ
17-07-2009, 09:07
czułem jak piórka unoszą się do góry
no to powoli mi pióra opadają - dzięki za uspokojenie :)
Serdeczne dzięki
Pzdr for all
SławekZ

tompiorko
18-07-2009, 22:21
Kochani! Samochód jest do jeżdżenia i 145 kkm jak w przypadku auta Bajka dla diesla to tak na prawdę dotarcie silnika
Bartek Bartkowi powiedział :satan: ...święte słowa ;)