PDA

Zobacz pełną wersję : [TDCi MKIII] Obroty klima ruszanie



Bajek
23-07-2009, 21:41
Ostatnio zauważyłem, że na wolnych obrotach pogorszyła mi się kultura pracy. Auto się tak trochę telepie. Jak się delikatnie doda gazu to problem znika. Dodatkowo jak włączyłem dzisiaj klimę, to auto strasznie kiepsko się zbierało. Normalnie dodawałem gazu i puszczałem sprzęgło a teraz musiałem wolniej puszczać. Czy jakaś regulacja obrotów jest potrzebna?

kreeecik
23-07-2009, 22:01
hehe dzisiaj jak ktoś mnie przepuszczał do lewoskrętu, lekko tocząc się wrzuciłem dwójkę gaz a on jak na spacerze w parku aż wstyd dopiero przy 1800 się obudził.

daniellomasa
23-07-2009, 23:19
Dodatkowo jak włączyłem dzisiaj klimę, to auto strasznie kiepsko się zbierało.

w wielu przypadkach to już rutyna
dotyczy to także mojej osoby przy włączonej klimie straszna zamuła

Pachi
24-07-2009, 08:26
nie macie co narzekać, w MKII TD włączenie klimy to jak zarzucenie kotwicy :))

Bajek
24-07-2009, 08:47
Co lepsze zauważyłem, że zewnętrzna temperatura ma spore znaczenie. Wczoraj było 35, dzisiaj rano jak jechałem tylko 20 i problem nie występował. A jeżeli to w jakiejś małej postaci.

jarek33
24-07-2009, 08:48
to normalka

przy włączonej klimie straszna zamuła

Ry2y
24-07-2009, 09:12
Ja wczoraj miałem to samo. Co dziwne w zeszłym roku nie miałem takiego problemu nawet w upały. Za to pierwszy raz w tym roku usłyszałem jak mi zaczął wyć wentylator chłodnicy co 20 sekund. Ludzie w korku się oglądają czy przypadkiem śmigłowiec na drodze nie ląduje.

Bajek
24-07-2009, 11:13
Tak się wczoraj zeźliłem na to, że aż go chyba zaczpiuje :)

tompiorko
24-07-2009, 12:06
dotyczy to także mojej osoby przy włączonej klimie straszna zamuła
Tylko u Ciebie jest 130 ogierów a umnie tylko i aż...40 mniej "chabet" jak to kiedyś Netoper powiedział :)

nie macie co narzekać, w MKII TD włączenie klimy to jak zarzucenie kotwicy
Ciężko na krawężnik z klimą podjechać ale da się przyzwyczaić :jezyk1:

że aż go chyba zaczpiuje :metal2:

Netoper
24-07-2009, 12:48
Bajek, a kiedy ostatniu raz był sprawdzany/uzupełniany czynnik?

eMJot
24-07-2009, 13:00
moja klima full ciśnienie ok, nigdzie nie cieknie i spadku mocy żadnego nie ma...

Bajek
24-07-2009, 13:37
Bajek, a kiedy ostatniu raz był sprawdzany/uzupełniany czynnik?
W zeszłym roku w sierpniu :)

kreeecik
24-07-2009, 14:09
czipsowanie tu wiele nie pomoże, lepszym rozwiązaniem byłoby dołożenie ze dwóch cylindrów :jezyk1:

Netoper
24-07-2009, 15:35
W zeszłym roku w sierpniu
A dużo brakowało?
Po nabiciu nie miałeś takich objawów jak teraz?
Zobacz czy nie masz kokluszu na chłodnicy klimy.

Bajek
24-07-2009, 15:58
W sumie ja nie wiem czy klimatyzacja to główny powód. Ogólnie wczoraj jakoś kiepsko reagował na gaz. A klima tylko to pogłębiła. Dzisiaj problem nie zaistniał.

Dodano po 29 sek.:


A dużo brakowało?
Po 3 latach 1/3 czynnika.

tompiorko
24-07-2009, 16:04
Może zły dzień miał...albo jakie trefne paliffko poszło ;)

GTomek
24-07-2009, 17:43
U mnie podobny objaw występuje od początku jak nabyłem to auto bez klimy startuje z dołu elegancko ale jak załącze A\C to już można zapomnieć o dobrym starcie dodatkowo muszę przygazować żeby rozpieło się sprzęgło na kompresorze

tompiorko
24-07-2009, 17:56
bez klimy startuje z dołu elegancko ale jak załącze A\C to już można zapomnieć o dobrym starcie
Skąd ja to znam, z tą tylko róznicą że przy 90 "chabetach" nie wiem co to dobry start :))...klima chłodzi elegancko chociaż pewnie i u mnie wymaga przeglądu ;)

daniellomasa
24-07-2009, 22:32
Tak się wczoraj zeźliłem na to, że aż go chyba zaczpiuje
myślałem tak samo ale na miasto i coraz większe korki według mnie mija się z celem(bardzo dużo po mieście śmigam)

a umnie tylko i aż...40 mniej "chabet" jak to kiedyś Netoper powiedział
mały ale byk