Zobacz pełną wersję : [TDDi MKIII] zblokowany zawór EGR
Witam wszystkich.
Dziś wymontowałem zawór EGR ( mam błąd na kompie P0404 "Układ recyrkulacji spalin - sygnał poza zakresem/wydajność" ). Był cały zasyfiony nagarem. Wyczyściłem lecz nadal tłoczek chodzi bardzo ciężko-aby go otworzyć używałem gumowego trzonka śrubokręta oraz dużej siły nacisku (naciskając kciukiem nie ustąpi). To chyba nie jest normalne? Myślicie , że jest już po zaworze? Jak to u was wygląda?
Ktoś już miał taki przypadek i pomogło WD-40.
Z tego co wiem błąd 404 nie dotyczy pracy samego zaworu, lecz wartości podciśnienia jakie nim steruje. W każdym razie zawór nie chodzi tak lekko jak sprężynka od długopisu i jego otworzenie wymaga użycia pewnej siły, u mnie jest podobnie jak u Ciebie, tzn. nawet po czyszczeniu tłoczek nie ustępuje po naciśnięciu go samym palcem.
A u Ciebie X-RAY niema problemu z pracą EGRa? Pracuje normalnie bez żadnych błędów?
Dziś kupiłem używany egr i jest dokładnie tosamo co w moim starym. Wszytsko wskazuje na to, że to nie EGR jest problemem tylko podciśnienie, tak jak pisze X-RAY. Wie ktoś jaką wartość powinno mieć to podciśnienie?
Nie wiem jakiej wartości podciśnienie steruje zaworem, nie jest ono jednak mierzone bezpośrednio, wpływa ono jednak na zmianę napięcia w układzie czujnika zaworu i ono dopiero musi znajdować się we właściwym zakresie, czytałem gdzieś na ten temat na jakimś obcojęzycznym forum ale nie potrafię sobie już przypomnieć szczegółów. Mogę natomiast podzielić się pewnym doświadczeniem: po czyszczeniu i montażu kolektora założyłem wężyk podciśnienia od EGR w taki sposób że przechodził on przez plastikową przelotkę, powodowało to jego lekkie rozciągnięcie a przez to taką zmianę podciśnienia na tyle dużą że powodowała błąd 405, czyli zbyt niski sygnał wejściowy. Długo zachodziłem w głowę o co chodzi, dopóki nie zmieniłem położenia tego wężyka tak, aby zwisał swobodnie. Drugim powodem jaki mi przychodzi do głowy może być sam czujnik podciśnienia, umieszczony przy kolektorze po prawej stronie, spróbuj go wymontować i sprawdzić czy wszystkie kanały są drożne.
A gdzie dokładnie jest ten czujnik? W układzie podciśnienia widzę tylko elektrozawór sterujący umieszczony w pobliżu rozrusznika. Nie wiem o jaki czujnik chodzi.
Mówimy chyba o tym samym, chodzi o element do którego dochodzą 3 wężyki podciśnienia, umieszczony po prawej stronie silnika, nad rozrusznikiem.
Dziś wymontowałem elektrozawór sterujący otwarciem zaworu EGR, sprawdziłem drożność wszystkich jego kanałów, sprawdziłam drożność przewodów podciśnienia- wszystko ok! Sprawdziłem reakcję elektrozaworu na podanie napięcia 12V ( z prostownika )-chodzi elegancko! Sprawdziłem napięcie na wtyczce zasilającej ten elektrozawór- ok. (13,7V pojawia się po odpaleniu silnika ). I teraz pytanie : Dla czego napięcie z prostownika uruchamia elektrozawór bez problemu a napięcie ze sterowania nie!? To jest dla mnie jakaś magia! Co to może być? Proszę was o pomoc!!!
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.